4 min.
Dr Michał Domaszewski: nie bójmy się odpoczywać, kiedy chorujemy

źródło: Instagram @michal_domaszewski
Doktor Michał Domaszewski to jeden z popularnych lekarzy na Instagramie. Obecnie obserwuje go prawie 7 tys. osób. Ostatnio na swoim profilu poruszył temat niebrania zwolnień lekarskich przez pacjentów.
Zwolnienie lekarskie daje pracownikom przyzwolenie na nieprzychodzenie do pracy w trakcie odbywanej choroby. Ma to być czas na leczenie, regeneracje sił, jak również na nie rozsiewanie zarazków. Jednak doktor Domaszewski zauważył, że rośnie tendencja antyzwolnieniowa. Ludzie nie chcą brać wolnego, pomimo zażywania silnych leków na dolegliwości, z którymi trafili do lekarza.
„Ludzie po prostu proszą o to, żeby nie wypisywać im zwolnienia. To niedobrze ponieważ czasem nie ma sensu pisać recept na leki np na rwę kulszową, jeśli pacjent nie stosuje oszczędzającego trybu życia i dalej chodzi do pracy, podnosi ciężkie rzeczy, bojąc się co szef powie, jeśli nie będzie w pracy te 2 tygodnie. Wielu pacjentów, kiedy tłumaczę im, że trzeba iść na zwolnienie zaczyna się kryć i mówić, że ” nie jest tak źle. Wystarczy jakiś mocny lek przeciwbólowy z tramalem”. To również stanowi problem, ponieważ po takich lekach nie można prowadzić samochodu” – tłumaczy pod swoim zdjęciem dr Domaszewski.
Pod postem doktora pojawiła się spora ilość komentarzy tłumaczących, że czasem brak zwolnienia lekarskiego wynika z decyzji lekarza, który nie widzi potrzeby wystawiania takiego dokumentu przy niewielkich dolegliwościach, jak np.zapalenie spojówek.
„A ja jestem przeciwnego zdania, lekarze ostatnio bardzo nie chętnie wypisują zwolnienia, i to nie tylko z powodu uciążliwego przeziębienia, ale nawet wtedy, kiedy chodzi o poważniejsze problemy ze zdrowiem, takie jak pieczenie i łzawienie oczu. Jest to nieludzkie i niewytłumaczalne.” – czytamy w jednym z komentarzy pod postem.
Domaszewski aktywnie odpowiadał na komentarze. Był np. zdziwiony decyzją lekarza, który nie wypisał zwolnienia przy zapaleniu spojówek. Wspomniał też, że osoby, które dobrowolnie rezygnują ze zwolnień, w krótkim odstępie czasu wracają do jego gabinetu. Dodał, że nie rozumie dumy pacjentów z ich rezygnacji ze zwolnień lekarskich.
„Jak ktoś do mnie przychodzi i mówi jaki to jest dumny, że od 25 lat nie był na zwolnieniu, to jakoś nie mam ochoty gratulować”.
Pracownicy często rezygnują ze zwolnień ze strachu przed szefem, zawaleniem terminów w pracy. Pomimo choroby, często nie czujemy się obłożnie chorzy i nie widzimy potrzeby zostawania w domu. Jednak przechodzona choroba, może wrócić ze zdwojoną siła i wówczas zwolnienie będzie konieczne oraz dłuższe od pierwotnie zalecanego. Dlatego, jeżeli jest taka potrzeba i istnieje możliwość otrzymania zwolnienia lekarskiego, powinniśmy z tego korzystać dla dobra organizmu.
Doktor Michał Domaszewski to specjalista medycyny rodzinnej. Z powodzeniem prowadzi profil na Instagramie, kanał na YouTube oraz nie odmawia wystąpień w telewizji. Chętnie dzieli się fachową wiedzą, przekazując ją w przystępny sposób.
W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję:
PROMOCJA
Zdrowie umysłu
Less Stress from Plants 60 kaps. wegański
60,00 zł 90,00 zł
Zobacz także
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

27.01.2023
Hela Tokarz z Kolektywu Chemia: Osoby zgłaszające się na SOR po odurzeniu tzw. pigułką gwałtu często nazywane są „naćpanymi” i są ignorowane

26.01.2023
Co to jest dobra rozmowa, mówi psycholożka Iza Maliszewska: „Musimy porozmawiać” brzmi strasznie, to zwiastun tragedii

24.01.2023
Łukasz Tchórzewski: „Kultura” picia alkoholu w Polsce jest zjawiskiem patologicznym. W ten sposób wychowuje się pokolenia kolejnych alkoholików

22.01.2023