się ten artykuł?
Problem inwazji kleszczy i zagrożenia zakażeniem boreliozą powraca jak bumerang z końcem lutego. Właśnie wtedy rozpoczyna się sezon bytowania tych pajęczaków, który trwa do listopada. Kleszcze zasiedlają lasy, łąki, ogrody, skwery, parki i trawniki, ale równie dobrze mogą też wprosić się do naszych domów i tam uwić sobie gniazdko.
Kleszcze w domu – gdzie mogą bytować?
Nadchodzące miesiące to czas wzmożonej aktywności kleszczy. Na skutek łagodnych zim kleszcze żerują niemal przez cały rok. Wystarczy, że temperatura wzrośnie do co najmniej 7 stopni, by te pajęczaki wyszły z ukrycia i zaczęły szukać świeżej krwi.
Te stawonogi lubią grasować tam, gdzie zielone, a więc w miejscach o dużej wilgotności, porośniętych krzewami, niskimi zaroślami i trawami. Spotkać je można nie tylko w lasach, na łąkach, skwerach i parkach, ale również w przydomowych ogródkach, placach zabaw czy trawnikach.
Wzmożone alerty ostrzegające przed inwazją kleszczy pojawiają się głównie dlatego, że te pajęczaki są nosicielami wielu groźnych chorób, wśród których należy wymienić odkleszczowe zapalenie mózgu czy boreliozę. Dodatkowo wytwarzają one specjalną substancję znieczulającą naszą skórę, przez co moment ugryzienia nie boli. Stąd też rokrocznie przypominamy o obserwowaniu swojego ciała po powrocie ze spaceru. Kleszcze najłatwiej wkłuwają się w miejsca, gdzie skóra jest najcieńsza, czyli np. w okolice kolan, pachwin czy głowy.
Po powrocie do domu oglądajmy nie tylko ciało, choć ono jest najważniejsze, ale również swoje ubrania oraz czworonożnych pupili, jeśli byli uczestnikami wspólnego spaceru. Kleszcze lubią korzystać z takiego transportu na gapę, który przeniesie je do przytulnego miejsca, gdzie będą mogły się spokojnie rozmnażać.
Te pajęczaki uwielbiają ciepłe, wilgotne, zaciemnione punkty w mieszkaniu. Warto więc od czasu do czasu sprawdzić wszelkie szpary pod listwami przypodłogowymi, a także brzegi zasłon.
Po czym poznać gniazda kleszczy? Składają one jajeczka, więc gdy zauważysz sporą ilość przezroczystych, brązowych lub czarnych kuleczek przypominających kawior, mogą to być gniazda kleszczy.
Gniazdo kleszczy w domu – co zrobić?
Przed przystąpieniem do czynności porządkowych załóż rękawiczki ochronne. Następnie zbierz i wyrzuć jajeczka, najlepiej od razu do kontenera z odpadami, a nie do śmietnika w domu. Miejsce, w którym bytowały pajęczaki, dokładnie wyczyść i spryskaj odstraszającymi kleszcze preparatami, które bez problemu dostaniesz w sklepach. Zawarte w repelentach substancje mają zapach, którego te stworzenia nie tolerują, co pozwala znacząco zmniejszyć ryzyko ukąszenia.
Kleszcze nie lubią zapachu rozmarynu, lawendy, cytrusów czy geranium. Odstraszyć je mogą olejki o tym aromacie rozcieńczone z wodą lub odrobiną oliwy. Tak przygotowanym płynem możesz spryskać miejsca w swoim mieszkaniu, w których pojawiły się kleszcze.
Borelioza i OZM. Dlaczego choroby odkleszczowe są groźne?
Borelioza to wielonarządowa choroba zakaźna wywołana przez bakterie należące do krętków. Niezdiagnozowana wcześnie może doprowadzić do wystąpienia zmian stawowych, skórnych, neurologicznych bądź kardiologicznych. Niestety, borelioza nie zawsze daje objawy od razu lub są one trudne do jednoznacznej diagnostyki. Właśnie dlatego musimy zwracać uwagę na sygnały wysyłane przez nasz organizm. Niezauważona borelioza może dać w przyszłości poważne konsekwencje.
Borelioza nie jest jedyną chorobą wywoływaną przez kleszcze. W naszym organizmie, w ciągu 7-14 dni od momentu ukąszenia kleszcza, może rozwijać się także odkleszczowe zapalenie mózgu. Najpierw pojawiają się tzw. „grypopodobne” objawy zwiastunowe, takie jak: gorączka, bóle głowy, mięśni i stawów, nudności, wymioty, biegunka. Choroba ta może prowadzić do niedowładów kończyn bądź zaburzeń czucia. Pacjenci skarżą się także na problemy z koncentracją i pamięcią.
Źródło: polsatnews.pl
Polecamy
83-latka wzięła udział w ulicznej sondzie. Jej historia poruszyła miliony Polaków. Niesamowity odzew
Amy Schumer: Czy ktoś złapie boreliozę tego lata? Ja ją mam, może nawet od lat
„Gdybym po kolejnym ataku przestała szukać odpowiedzi, to skończyłoby się to śmiercią” – Barbara Pasek o swoich zmaganiach z boreliozą
