3 min.
Julia Kamińska o bodyshamingu: Nikt nie ma pojęcia, co się dzieje w moim życiu

Julia Kamińska o bodyshamingu: Nikt nie ma pojęcia, co się dzieje w moim życiu/ PHOTO: ANDRAS SZILAGYI/MWMEDIAWARSZAWA 26.08.2021 RAMOWKA TVN Grupa Discovery N/Z: JULIA KAMINSKA
25.05.2022
Po czym poznasz, że twoja rodzina jest toksyczna? Psycholożka Monika Kotlarek wyjaśnia
25.05.2022
Tu pary LGBT+ będą mogły wziąć ślub kościelny. Duchowni przegłosowali decyzję
25.05.2022
Sąd Okręgowy w Lublinie: To nie był gwałt. 14-latka miała ufarbowane włosy i makijaż. Mężczyźni mogli nie wiedzieć, ile ma lat
24.05.2022
Zmiany klimatyczne zabierają nam sen. Zaskakujące odkrycie naukowców
24.05.2022
W chaosie wojny kwitnie handel dziećmi. „Handlarze wkraczają do sierocińców, korzystając z braku nadzoru”
Julia Kamińska, znana m.in. z głównej roli w serialu „BrzydUla” wyznała, że na własnej skórze poczuła, czym jest bodyshaming. Gwiazda przeszła ostatnio sporą metamorfozę, przez co spotkała się z krytyką dotyczącą jej wyglądu. Fani zarzucają aktorce, że jest.. zbyt szczupła.
Julia Kamińska o bodyshamingu
Julia Kamińska, znana z roli Urszuli Cieplak w serialu „BrzydUla”, w rozmowie z dziennikarką „Dzień Dobry TVN” przyznała, że w ostatnim czasie stała się ofiarą body shamingu. Aktorka przeszła istotną metamorfozę, zrzucając sporo kilogramów. Wygląd serialowej Uli nie spotkał się jednak z uznaniem internautów, którzy pod zdjęciami aktorki zarzucają jej, że jest… za szczupła. Jak widać, nie tylko osoby z dodatkowymi kilogramami są stygmatyzowane z powodu swojej wagi. Aktorka postanowiła zabrać głos odnośnie komentarzy z jakimi się spotyka.
„To jest zawsze bardzo przykre… Nikt nie ma pojęcia, co się dzieje w moim życiu, bo może ja chcę tak wyglądać, a może wcale nie chcę tak wyglądać. Tego nie wie nikt” – mówiła Kamińska w trakcie rozmowy z dziennikarką „Dzień Dobry TVN”.
W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję:
PROMOCJA
Zdrowie umysłu
Less Stress from Plants 60 kaps. wegański
60,00 zł 90,00 zł
„Marzyłam, żeby przytyć”
Kamińska nie jest jedyną gwiazdą, która zabrała głos w sprawie stygmatyzacji osób szczupłych. W rozmowie z Hello Zdrowie tę kwestię poruszała również aktorka Joanna Osyda, która zagrała tytułową rolę w serialu „Majka”, emitowanym na antenie TVN.
– Marzyłam o tym, żeby przytyć. Marzyłam o tym, żeby moja sylwetka wyglądała inaczej. Wydawało mi się, że tylko wtedy będę kobieca tak, jak powinnam być (…) Czułam, że jestem inna i na każdym kroku ktoś zwracał mi na to uwagę. Trudno być szczęśliwą, jeśli nie akceptuje się swojego ciała – mówiła Osyda, która przez wiele lat mierzyła się z komentarzami na temat swojej szczupłej sylwetki.
Ocenianie ludzi przez pryzmat wyglądu przychodzi nam bardzo szybko. Wsadzanie ludzi do przysłowiowej szuflady, w szczególności młode dziewczyny, może jedynie wpędzić w kompleksy na wiele lat.
– Wyglądajmy tak, jak chcemy, to w końcu nasze ciało i nasze zdrowie. Podkreślajmy to, co jest w nas wyjątkowe. Droga do tego, żebyśmy polubili siebie, jest czasem zbyt długa – mówiła Osyda.
Podeślij artykuł znajomym!
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

24.05.2022
Czasem przeleci helikopter, a gdy strzelają na poligonie, okna się trzęsą. „Gdyby tu wojna wybuchła, to byśmy nie zauważyły” – mówi jedna z mieszkanek Braniewa

21.05.2022
HELLO PIONIERKI: Jak Irena Białówna, pionierka białostockiej pediatrii, stała się bohaterką hiphopowej piosenki

20.05.2022
„Kiedy kobiety będą gotowe do uniesienia spódnicy, to znaczy, że przeszły kolejny poziom emancypacji. Nie mogę się tego doczekać” – mówi Iwona Demko, artystka-waginistka

19.05.2022