Eutanazja dla dzieci poniżej 12. roku życia? Holenderski minister zdrowia przedstawił projekt

się ten artykuł?
Holenderski minister zdrowia Ernst Kuipers zaproponował, aby eutanazji mogły poddać się dzieci poniżej 12. roku życia. Przedstawił projekt członkom izby niższej parlamentu (Tweede Kamer) i poinformował, jakie kryteria muszą być spełnione, żeby życie dziecka mogło zostać przerwane.
Nie może istnieć „żadna realna możliwość wyeliminowania beznadziejnego cierpienia dziecka”.
Holandia ma bardzo liberalny stosunek do eutanazji. Liczba osób, które zdecydowały się na przerwanie swojego życia rośnie tam z roku na rok. Rok 2020 był pod tym względem rekordowy: aż 6938 poddało się temu zabiegowi. Żeby poddać się eutanazji, trzeba spełniać odpowiednie warunki (nieznośne, nierokujące poprawy cierpienie; konsultacje z innym lekarzem; zgoda świadomego swojego stanu pacjenta) oraz mieć ukończone 12 lat. Młodzież w wieku 16-18 lat może samodzielnie decydować o eutanazji, w przypadku dzieci w wieku 12-16 lat zgodę muszą również wyrazić rodzice lub opiekunowie.
Tym razem władze chcą iść o krok dalej i stworzyć możliwość skrócenia życia młodszym dzieciom. Ernst Kuipers, holenderski minister zdrowia, przedstawił projekt, który zakłada dopuszczenie eutanazji u dzieci poniżej 12. roku życia. Chodzi o chore dzieci, które ”nieznośnie cierpią”. Oczywiście, żeby można było skrócić życie dziecka, muszą być spełnione odpowiednie kryteria. Podstawowy warunek to ten, że nie może istnieć „żadna realna możliwość wyeliminowania beznadziejnego cierpienia dziecka”.
Oboje rodzice muszą wyrazić zgodę na zabieg, a lekarz musi skonsultować to z przynajmniej jednym innym niezależnym medykiem.
„Lekarze omówią również procedurę z dzieckiem w sposób, który dziecko zrozumie i będą działać tylko wtedy, gdy dziecko nie jest temu przeciwne”- podaje portal dutchnews.nl.
Co w przypadku, kiedy rodzice lub opiekunowie zgadzają się na przerwanie życia swojego dziecka, a ono tego nie chce? Wtedy do eutanazji nie dojdzie.
Koncepcja jest obecnie przedmiotem konsultacji. Kuipers przedstawi ostateczną koncepcję w październiku.
Eutanazja u niemowląt
W Holandii zostały przyjęte także wytyczne dotyczące niemowląt, które są dotknięte nieuleczalną chorobą, tzw. Protokół z Groningen. Zapisy tego protokołu dotyczą zarówno rezygnacji z terapii, jak i tzw. eutanazji neonatalnej. Dokument ten nie jest wiążącym aktem prawnym. Naukowcy ze szpitala uniwersyteckiego w Groningen opracowali we współpracy z miejscową prokuraturą zbiór procedur, które pozwalają na przerwanie życia chorych niemowląt.
Eutanazja: gdzie jest legalna?
W Polsce eutanazja jest zabroniona. Polski Kodeks karny określa eutanazję jako zabójstwo, a osoba, która dopuści się pomocnictwa, może odpowiadać za zabójstwo (odebranie komuś życia) lub pomoc w samobójstwie.
Jeśli chodzi o kraje europejskie, eutanazja jest legalna nie tylko w Holandii, ale także w Hiszpanii, Belgii, Albanii i Luksemburgu i jest przeprowadzana na różnych zasadach. W Belgii obowiązuje najbardziej liberalne prawo w kwestii eutanazji, które dopuszcza jej wykonanie niezależnie od wieku. W pozostałych państwach, gdzie legalnie można wykonać eutanazję, jest ona zabroniona w przypadku nieletnich.
Na świecie eutanazja jest dopuszczalna w Japonii oraz w Teksasie i Oregonie (USA).
źródło: www.dutchnews.nl
Zobacz także

„Czasami chory nie może umrzeć, bo nie dajemy mu na to przestrzeni” – mówi psychoonkolożka. Jak rozmawiać z chorym o umieraniu? Jak dobrze przeżyć swoją śmierć?

Paula Dziubińska-Bartylak: Zostajesz ty i śmierć, która przychodzi z twoich rąk – mimo że zarywałaś noce, by wygrało życie

„Aby zgodzić się na oddanie narządów swojego dziecka, musisz najpierw je stracić…”. W Polsce transplantologia dziecięca niemal nie istnieje
Polecamy

„Okazuje się, że ktoś, kto wydawał się grzeczny i spokojny, cały czas kumulował w sobie skrzywdzenie i złość”. Jan Gołębiowski o zbrodniach w rodzinie

„Ciała kobiet i dzieci przepływały obok nas”. Wstrząsające relacje ocalałych osób z powodzi w Libii

„Nie mamy jedzenia. Nie mamy chleba ani warzyw. Nie mamy nic” – rozpaczają mieszkańcy, którzy ocaleli z trzęsienia ziemi w Maroku
