2 min.
W Mariupolu chirurdzy codziennie wykonują kilka amputacji nóg chorym na cukrzycę

Katastrofalna sytuacja w Mariupolu / gettyimages
04.07.2022
Jak dobrze się kłócić? Radzi psycholożka Milena Wojnarowska
04.07.2022
Jak wygląda „klasyczny Janusz” na polskiej plaży? Ta kampania jest hitem sieci
03.07.2022
Ignoruj zagrożenia, pamiętaj o lansie, nadużywaj słońca…Sposobów na zepsuty urlop jest znacznie więcej!
03.07.2022
Pies kontra upał. Jak pomóc zwierzakowi? Podpowiadamy!
02.07.2022
6 związkowych pułapek. Często wpadamy w nie przez samych siebie
„W okupowanym przez Rosjan Mariupolu chirurdzy codziennie wykonują kilka amputacji nóg chorym na cukrzycę” – pisze portal „Ukraińska Prawda”, powołując się na słowa doradcy mera Mariupola, Petra Andriuszczenki. Sytuacja jest dramatyczna.
„Zapaść medyczna” w Mariupolu
W Mariupolu nie ma wystarczającej ilości insuliny. „Sytuacja osób insulinozależnych jest całkowicie poza kontrolą. Chirurdzy wykonują codziennie od trzech do pięciu amputacji kończyn” – powiedział Andriuszczenko.
Według doradcy mera, jesteśmy świadkami „zapaści medycznej”, do której doprowadzili okupanci. Brak insuliny zagraża tysiącom osób chorującym na cukrzycę.
Andriuszczenko dodał, że okupanci chcą rozwiązać problem niedoboru personelu medycznego „ochotniczymi zespołami lekarzy”.
W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję:
PROMOCJA
Zdrowie umysłu
Less Stress from Plants 60 kaps. wegański
60,00 zł 90,00 zł
Katastrofa humanitarna w Mariupolu
W Mariupolu leżącym na południowym wschodzie Ukrainy panuje katastrofalna sytuacja humanitarna. Pomoc zapewniana przez samozwańcze władze nie wystarcza. Utrzymuje się także zagrożenie wybuchem epidemii chorób zakaźnych, m.in. cholery i czerwonki.
Źle jest też z żywnością oraz z dostępem do pitnej wody. Według Andruszczenki w kolejkach po chleb trzeba czekać od trzech do czterech godzin. Ludzie są też zmuszeni do korzystania z wody przemysłowej. Dostawy wody nadającej się do picia są bowiem zbyt małe.
„Ludzie znajdują się na granicy śmierci, to katastrofa humanitarna. Trzeba zrobić wszystko, co możliwe, żeby otworzyć korytarz humanitarny i uratować te osoby” – zaapelował w mediach społecznościowych mer miasta Wadym Bojczenko.
Mariupol pozostaje bez oświetlenia, gazu i kanalizacji.
Udostępnij!
Zobacz także

„W zamian za życie dzieci z Mariupola oferuję siebie”. Ukraiński generał chce oddać się w rosyjską niewolę

Do sieci trafił pamiętnik ośmioletniego chłopca z Mariupola. „Zmarły moje dwa psy, babcia Halia i ulubione miasto”

Pobrali się jako żołnierze Pułku Azow, zginęli, broniąc Mariupola. Małżeństwo osierociło syna
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Polecamy

04.07.2022
Gdy ich bliscy chorują, oni sami są cichymi pacjentami. Tak w Polsce wygląda opieka nad osobami ze schizofrenią

02.07.2022
Jak cztery miedziane wanny dały początek uzdrowiskowej historii Ciechocinka, zwanego najtańszym biurem matrymonialnym i wypoczynkowym przedmieściem Warszawy

30.06.2022
„Zdarzają się sytuacje, że pacjent nie powie lekarzowi wszystkiego, a powie pielęgniarce” – mówi Anna Szczypta, krajowa konsultantka w dziedzinie pielęgniarstwa epidemiologicznego

29.06.2022