Przejdź do treści

Radioaktywny pył znad Sahary dotarł do Polski. Jak wpływa na nasze zdrowie?

Radioaktywny pył znad Sahary ma negatywny wpływ na zdrowie
Pył znad Sahary negatywnie wpływa na układ oddechowy / Zdjęcie: Getty Images
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Kalima, czyli pył znad afrykańskiej Sahary, co roku przenoszony jest przez wiatr do Europy. Można go zaobserwować także w Polsce. Niesie za sobą gorące i suche powietrze i sprawia, że niebo zmienia kolor na żółty. Mimo niesamowitych efektów wizualnych to zjawisko może mieć negatywny wpływ na nasze zdrowie. Tym bardziej, że naukowcy stwierdzili w kalimie obecność pierwiastków promieniotwórczych.

Pył znad Sahary z „globalnym śladem nuklearnym”

Do Polski i innych europejskich krajów napłynęły masy gorącego powietrza wypełnione pyłem z afrykańskiej pustyni. Drobinki piasku znad Sahary – unoszone przez silny wiatr na wysokość nawet 2-3 km nad ziemią – powodują zamiecie pyłowe, czego efektem są żółtawe i pomarańczowe odcienie nieba. Okazuje się jednak, że oprócz piasku kalima, bo taką nazwę nosi ten pył, zawiera też pierwiastki promieniotwórcze.

„Naukowcy stwierdzili w kalimie obecność pierwiastków promieniotwórczych, takich jak izotopy cezu-137, a także promieniotwórcze izotopy berylu i ołowiu, które mogą mieć związek z opadami radioaktywnymi” – napisał hiszpański portal elDiario.

Beryl jest wykorzystywany w broni masowego rażenia jako osłona ładunku jądrowego. Z kolei cez-37 to radioaktywny izotop, który powstaje w wyniku rozszczepienia spowodowanego wybuchem jądrowym.

Szczegółowe badania nad składem pyłu znad Sahary przeprowadziła w 2021 r. francuska agencja pozarządowa ACRO (Association pour le contrôle de la radioactivité dans l’Ouest – Stowarzyszenie Kontroli Radioaktywności na Zachodzie). Według ustaleń naukowców opad materiału promieniotwórczego jest pokłosiem testów broni nuklearnej, które Republika Francuska prowadziła na Saharze w latach 60. ubiegłego wieku.

„To promieniotwórcze skażenie, odczuwalne po 60 latach od próby broni nuklearnej, przypomina nam o trwałym zanieczyszczeniu Sahary materiałem radioaktywnym, za które Francja ponosi odpowiedzialność” – czytamy w komunikacie agencji ACRO.

Z kolei obecność w pyle izotopów cezu związana jest z katastrofami elektrowni jądrowych w Czarnobylu w 1986 r. oraz w Fukushimie w 2011 r. Eksperci ACRO podkreślają, że ilość cezu-137 znajdującego się w pyle jest śladowa, więc nie powinna stanowić poważnego zagrożenia dla zdrowia mieszkańców.

Pył z „globalnym śladem nuklearnym” dociera głównie nad południową i zachodnią część Europy, ale od maja można go zaobserwować także w Polsce.

Jak pył saharyjski wpływa na nasze zdrowie?

Skutki negatywnego wpływu pyłu znad Sahary mogą dotknąć każdego, ale na jego działanie szczególnie narażone są niemowlęta i dzieci, osoby po 60. roku życia, a także osoby cierpiące na choroby płuc i przewlekłe choroby układu krążenia. Eksperci ostrzegają, że pył znad Sahary jest również szczególnie uciążliwy dla alergików i astmatyków. Może u nich dojść do poważnych powikłań w postaci zaostrzenia objawów astmy i alergii.

Jak poinformowała amerykańska agencja rządowa CDC (Centers for Disease Control and Prevention – Ośrodki Kontroli i Zapobiegania Chorobom), pył znad Sahary może być szkodliwy dla zdrowia. Jego cząsteczki mogą być wdychane i w łatwy sposób przedostawać się do płuc i krwiobiegu.

„Większe cząsteczki pyłu znad Sahary mogą podrażniać skórę i oczy. Mniejsze mogą być wdychane i powodować zaburzenia oddychania i problemy sercowo-naczyniowe” – czytamy na stronie CDC.

Pył znad Sahary może wywołać nie tylko zapalenie spojówek, ale również podrażnienie śluzówek nosa, gardła, a nawet krtani, co może prowadzić do uciążliwej chrypki, łzawienia oczu, kataru a nawet zapalenia zatok.

 

Źródła: PAP, radiozet.pl.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: