„Przykro mi, jeśli twoja mama powiedziała ci, że jesteś gruba albo babcia kazała ci pominąć posiłek” – pisze ciałopozytywna instagramerka Danae Mercer
„Przykro mi. Ponieważ ten nonsens trwa od lat. Przez wieki. Po prostu przybiera różne formy. Przydarzyło się to nam. Naszym rodzicom. I teraz przydarza się to naszym dzieciom” – napisała na swoim profilu na Instagramie ciałopozytywna aktywistka Danae Mercer. I zaapelowała, by przerwać cykl krytykowania ciał ze względu na rozmiar i pokazać, że każda z nas jest wartościowa.
Mniejsze jest lepsze?
„Przykro mi, jeśli twoja mama kiedykolwiek powiedziała ci, że jesteś gruba. Albo jeśli babcia kazała ci pominąć posiłek. Albo jeśli już jako mała dziewczynka wierzyłaś, że mniejsze jest dobre, mniejsze jest lepsze, mniejsze jest sposobem na miłość”
Tymi słowami rozpoczęła wpis na swoim profilu na Instagramie Danae Mercer. Ciałopozytywna aktywistka i dziennikarka na co dzień pokazuje, jak media społecznościowe okłamują nas w temacie wyglądu kobiecych ciał. Mercer zestawia ze sobą retuszowane i naturalne zdjęcia, na których widać jej cellulit, rozstępy i fałdki. I apeluje, by pokochać się taką, jaką się jest. Jak jednak zaznaczyła w swoim wpisie, kobiety od lat wpędzane są w obsesję na punkcie wyglądu i rozmiaru swojego ciała.
„Przykro mi. Ponieważ ten nonsens trwa od lat. Przez wieki. Po prostu przybiera różne formy. Przydarzyło się to nam. Naszym rodzicom. I teraz przydarza się to naszym dzieciom w mediach społecznościowych i na innych platformach” – dodaje.
„Nienawiść, którą czujesz, gdy patrzysz w lustro, nie narodziła się w tobie. Nauczono cię jej”
Instagramerka opublikowała również krótkie wideo, na którym pokazała, w jaki sposób bajki uczą nas tego, że szczuplejsza kobieta jest lepsza. Jak wskazała, mniejsze bohaterki kreskówek zawsze są przedstawiane jako te dobre. Natomiast te z nich, które mają więcej kilogramów, wykazują się takimi cechami jak przebiegłość, wrogość i nigdy nie są sympatyczne.
„Dzisiaj chcę ci przypomnieć, że nienawiść, którą czujesz, gdy patrzysz w lustro, nie narodziła się w tobie. Nauczono cię jej. Ale piękno uczenia się jest takie, że zawsze możemy nauczyć się nowych rzeczy” – podkreśliła.
Mercer zaapelowała, by przerwać ten cykl nienawiści do większych kobiet i pokazać, że każde ciało jest wartościowe. Niezależnie od tego, ile waży.
„Pamiętajmy, że nasza waga nie ma nic wspólnego z naszą wartością. Nasz obwód w talii nie określa tego, czy jesteśmy dobre czy złe. Jedzenie jest pożywieniem. Filtry nas nie definiują. Jesteśmy bardziej, dużo bardziej wartościowe niż jakaś liczba na skali. Jesteśmy niesamowicie silnymi kobietami. I zasługujemy na miłość do samych siebie. Dla nas. Dla naszych dzieci” – podsumowała.
Danae Mercer – kim jest?
Danae Mercer jest ciałopozytywną aktywistką i dziennikarką, która na co dzień pokazuje, w jaki sposób obraz ciała widziany w mediach społecznościowych mija się z prawdą. Na swoim profilu na Instagramie często podkreśla, że za idealną figurą wielu influencerek kryją się po prostu odpowiednia poza, oświetlenie i obróbka graficzna. By to udowodnić, publikuje zdjęcia zrobione w tym samym momencie, ale w różnych pozach. Na jednej fotografii widzimy więc smukłe ciało bez cellulitu czy rozstępów, na drugiej natomiast ustawione tak, jak wygląda w rzeczywistości.
Mercer przez kilka lat była redaktorką naczelną magazynów Women’s Health i Men’s Health w Dubaju. Pisze również dla takich tytułów jak CNN i Sunday Times. Jak wyznała, doświadczyła zaburzeń odżywiania m.in. przez presję dotyczącą wyglądu. Świat pokochał ją za szczerość, a jej ciałopozytywne przesłanie przyniosło jej 2,3 mln obserwatorów na Instagramie.
RozwińZobacz także
„Nie mogę uwierzyć, że przegapiłabym wszystkie te doświadczenia życiowe, gdybym nadal ukrywała swoje ciało” – pisze kanadyjska modelka po amputacji nogi
„Po drodze zgubiłam piersi, a ziemia przyciąga pośladki” Agnieszka Sienkiewicz demaskuje instagramowe iluzje
Reporterka z fantastyczną ripostą na komentarz widza o jej ciele. „Pokazuje nam, jak stawić czoła prześladowcom z wdziękiem i profesjonalizmem”
Polecamy
Kate Winslet: W dojrzałym wieku stajemy się bardziej kobiece, silniejsze i seksowne. Odnajdujemy swój głos
„Po drodze zgubiłam piersi, a ziemia przyciąga pośladki” Agnieszka Sienkiewicz demaskuje instagramowe iluzje
Internauta porównał tenisistkę do krowy. Na odpowiedź nie czekał długo. „Nie masz nic lepszego do roboty…?” – zapytała
Hunter McGrady o swoim ciele „w dziwnej erze Ozempiku”: „Seksapil występuje w różnych rozmiarach”
się ten artykuł?