Przejdź do treści

Pema Chödrön: Jesteś niebem. Wszystko inne to po prostu pogoda

Pema Chödrön: Jesteś niebem. Wszystko inne to po prostu pogoda
Pema Chödrön: Jesteś niebem. Wszystko inne to po prostu pogoda
Podoba Ci
się ten artykuł?

Jeśli jesteś w kryzysie, najpierw bezwarunkowo zaprzyjaźnij się ze sobą, a zobaczysz jak uzdrowi to relacje z innymi ludźmi.  Pema Chödrön, znana buddyjska nauczycielka zachęca miliony osób na całym świecie do przetrwania ciężkich czasów dzięki życzliwości serca i poszukiwaniu prawdy.  

Jej przebudzenie duchowe nastąpiło po zdradzie drugiego męża. Miała wtedy niewiele ponad 30 lat. By pomóc sobie samej rozpoczęła długą drogę poszukiwania nowej tożsamości, która zaprowadziła ją do własnej szkoły jogi i przyprowadziła miliony zwolenników.

Urodziła się jako Deirdre Blomfield-Brown w 1936 roku w Nowym Jorku. Była  najmłodsza z trójki rodzeństwa. Swoje dzieciństwo opisuje jako „przyjemne” oraz „katolickie”. Jej rodzice często się przeprowadzali, dlatego uczyła się m.in. w stanach Connecticut i New Jersey. Przez chwilę wychowywała się na farmie.

„Bycie usatysfakcjonowanym z tego, co już mamy, to magiczny złoty klucz do bycia żywym w pełni, w nieograniczony i inspirujący sposób”

Studiowała na Sarah Lawrence College oraz Uniwersytecie Kalifornijskim. Uzyskała dyplom licencjata z literatury angielskiej oraz tytuł magistra dającego jej uprawnienia nauczycielki w szkole podstawowej. Przez wiele lat pracowała w zawodzie w Nowym Meksyku i Kalifornii.

Rebecca Sugar

W wieku 21 lat wyszła za mąż i urodziła dwójkę dzieci. Szybko jednak się rozwiodła. Prawie 10 lat później ponownie wyszła za mąż, ale jej związek zakończył się w podobny sposób, kiedy na jaw wyszedł romans jej partnera.

„Wszystko służy nauce i często te ciężkie lekcje są najlepszymi nauczycielkami”

Po próbach terapii, mieszkania w ashramie i spotkaniach ze scjentologami, na jej drodze stanął lama Chime Rinpoche. Zainspirowana jego naukami zgłosiła się do szkoły Trungpa Rinpoche w San Francisco i w 1974 roku została nowicjuszką. Szybko pięła się po wewnętrznych szczeblach hierarchicznych. W 1981 roku została pierwszą Amerykanką, która otrzymała całkowite święcenia mniszki w tradycji Wadżrajany, czyli mistycznego kierunku buddyzmu nazywanego „diamentowym wozem”. Pracowała z lamą Chime do jego śmierci w 1987 roku.

Na początku lat 80-tych Chödrön została szefową centrum Boulder Shambhala w Colorado, a kilka lat później, pierwszą dyrektorką pionierskiego klasztoru buddyjskiego w Ameryce Południowej, który kształcił jednocześnie mężczyzn i kobiety. W 1991 roku napisała swoją pierwszą książkę, „Mądrość braku uciekania”.  W 1993 roku otrzymała tytuł aćarja, który nadawany jest wielkim duchowym nauczycielom lub wybitnym uczonym.

„Jeśli nauczymy się otwierać nasze serca, wszyscy, nawet ci, którzy doprowadzają nas do szału, będą naszymi nauczycielami”

W 1994 roku otrzymała diagnozę syndromu chronicznego zmęczenia. W trakcie leczenia poznała Dzigara Kongtrul Rinpoche, czyli tybetańskiego lamę z linii Tulku, który zgodził się zostać jej nauczycielem. W kolejnych latach ukazały się jej książki „Zacznij tam, gdzie jesteś” oraz „Kiedy rzeczy rozpadają się”.

Priyanka Chopra: spałam w koronie, bo bałam się, że ktoś przyjdzie i ją zabierze

W 2005 roku Chödrön została członkinią komitetu zrzeszającego urodzone na Zachodzie mniszki tradycji Wadżrajana. W 2007 roku wydała „Praktyka pokoju w czasach wojny”, rok później została zaproszona do programu Oprah Winfrey .

W 2016 roku została odznaczona światową nagrodą mniszek nadawaną przez ich zgromadzenie na Tajwanie. Dwa lata później wyszła jej kolejna książka „Nigdy nie jest za późno. Jak czerpać siłę z przeciwności losu”. Ubiegły rok przyniósł jej kolejny bestseller: „Żyj pięknie. Jak czerpać inspirację ze zmian, które przynosi los”.  Wielką popularność zyskał też poradnik „Rusz z miejsca” w którym Pema Chödrön uczy jak odkryć trzy podstawowe cechy każdego człowieka – inteligencję, ciepło i otwartość i wykorzystać je do pomocy sobie i innym.

Swoim czytelnikom radzi, by uczyli się otwierać na wszystko, co nadchodzi, by oszczędzić sobie cierpienia, frustracji i uzależnienia. „Usiłujemy trzymać się ulotnych przyjemności i unikać dyskomfortu w świecie, w którym wszystko nieustannie się zmienia. Nasze strategie nie są godne zaufania. To, w jaki sposób próbujemy czuć się bezpiecznie i szczęśliwie, stoi w sprzeczności z realiami życia”– pisze w książce „Żyj pięknie”.

 

Zachęca też, byśmy popatrzyli na nasze życie jak na mandalę, którego jesteśmy centrum, a wszystko, co nas otacza i dotyka to jedna całość, nawet jeśli otoczenie to jest chaotyczne i zmienne. „Tylko od ciebie zależy, czy twoje życie jest mandalą nerwicy, czy mandalą zdrowia psychicznego – pisze Chödrön.

Obecnie mniszka spotyka się ze swoimi uczniami w Gampo Abbey w zimie oraz w Berkeley w lecie. Kładzie szczególny nacisk na pojęcie „przywiązania”, które jest związane z autodestrukcyjnymi nawykami i myślami.

„Zamiast pytać siebie: jak mogę znaleźć szczęście i bezpieczeństwo? Możemy się zapytać: czy mogę sięgnąć centrum mojego bólu? Siedzieć w cierpieniu, twoim i moim, nie starając się z nim walczyć? Czy mogę być obecną w moim bólu rozłąki, albo niełasce, albo rozczarowaniu w ich wielu formach? Czy mogę pozwolić im mnie uczyć?”

Aldona Filipiuk, instruktorka Ashtanga joga

Fundacja Pemy służy wzmacnianiu tradycji monastycznych na Zachodzie. Wspiera szereg inicjatyw związanych ze wsparciem dla mniszek-uchodźczyń z Tybetu i innych części Himalajów. W 2006 roku konwent Deboche w Nepalu otrzymał pomoc w budowie nowej siedziby, która służy także ochronie lokalnych tradycji w okolicznych wioskach.

„Życzliwość to nie relacja między leczącym a zranionym, a między równymi. Kiedy znamy nasze ciemności na tyle dobrze, by pracować z ciemnością innych osób. Życzliwość staje się prawdziwa kiedy rozpoznajemy, że wszyscy jesteśmy ludźmi” 

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?