Przejdź do treści

Śmierć z wyboru. Para z Holandii po 50 latach małżeństwa zdecydowała się na wspólną eutanazję

Dwoje starszych ludzi siedzi na ławce
Małżeństwo z Holandii zdecydowało się na podwójną eutanazję/ fot. Matt Bennett/ Unsplash
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

„Przeżyłem swoje życie, nie chcę już bólu. Starzejemy się. Uważamy, że należy to zatrzymać” – tłumaczył Jan Faber, który latami żył z permanentnym bólem. On i jego żona Els van Leeningen po ponad 50 latach małżeństwa zdecydowali się na wspólną eutanazję. Para odeszła 3 czerwca 2024 r. w otoczeniu rodziny i przyjaciół. 

Małżeństwo poddało się podwójnej eutanazji

Jan Faber i Els van Leeningen znali się niemal całe życie i postanowili również wspólnie umrzeć. Para poznała się w przedszkolu, a jako małżeństwo przeżyła ponad 50 lat. Els została nauczycielką w szkole podstawowej. Jan w młodości trenował hokej w narodowej drużynie młodzieżowej Holandii, a następnie trenował swoich następców. Po zakończeniu kariery sportowej pracował jako operator statku towarowego, jednak po dziesięciu latach zaczął mieć poważne problemy z kręgosłupem. Operacja, jaką przeszedł w 2003 r., nie poprawiła na dobre jego stanu zdrowia. Jan zmagał się z przewlekłym bólem i ograniczeniami fizycznymi. W tym czasie para dołączyła do NVVE – holenderskiej organizacji opowiadającej się za prawem do śmierci.

„Jeśli bierzesz dużo leków, żyjesz jak zombie” – tłumaczył Jan w rozmowie z BBC.

W 2018 r. Els przeszła na emeryturę, a jej stan zdrowotny zaczął się pogarszać. Kiedy cztery lata później zdiagnozowano u niej demencję, małżeństwo zaczęło rozmawiać o wspólnej eutanazji. W międzyczasie stan Els stopniowo się pogłębiał się, aż wkrótce nie była w stanie mówić. Z powodów pogłębiających się problemów zdrowotnych 70-letni mężczyzna i 71-letnia kobieta zgłosili wniosek o śmierć wspomaganą i otrzymali zgodę.

„Przeżyłem swoje życie, nie chcę już bólu. Starzejemy się. Uważamy, że należy to zatrzymać” – tłumaczył Jan.

Przed planowaną eutanazją para zjadła ostatni posiłek z ich jedynym synem.

„Pamiętam, że wieczorem zjedliśmy kolację i płakałem”- wspomina ich syn w rozmowie z BBC.

Małżeństwo odeszło 3 czerwca 2024 r. W ostatnich minutach życia Jan Faber i Els van Leeningen byli otoczeni najlepszymi przyjaciółmi i rodziną.

Jak podaje BBC, w 2023 r. w Holandii 9068 osób zdecydowało się na eutanazję. To o 348 osób więcej niż rok wcześniej.

Zoraya ter Beek

Eutanazja: gdzie jest legalna?

Eutanazja jest legalna w Holandii, Belgii, Albanii, Luksemburgu, Szwajcarii, Portugalii i Hiszpanii i jest przeprowadzana na różnych zasadach. W Belgii obowiązuje najbardziej liberalne prawo w kwestii eutanazji, które dopuszcza jej wykonanie niezależnie od wieku. Natomiast w Holandii eutanazji nie można poddać dzieci poniżej 12. roku życia. Młodzież między 12. a 16. rokiem życia musi uzyskać zgodę rodziców lub opiekunów prawnych. Niepełnoletni w wieku od 16 do 18 lat mogą samodzielnie podjąć decyzję o eutanazji, ale wymagana jest wcześniejsza konsultacja z rodzicami.

W Polsce eutanazja jest zabroniona. Polski Kodeks karny określa eutanazję jako zabójstwo, a osoba, która dopuści się pomocnictwa, może odpowiadać za zabójstwo (odebranie komuś życia) lub pomoc w samobójstwie.

O prawo do eutanazji walczą Francuzi.

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawieniaRozwiń

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: