4 min.
„Przemoc dzieje się w cyklach – na początku związek wydaje się idealny, z czasem zaczyna zamieniać się w koszmar” – pisze psycholog Dominik Haak o przemocy domowej

"Przemoc dzieje się w cyklach – na początku związek wydaje się idealny, z czasem zaczyna zamieniać się w koszmar" - pisze psycholog Dominik Haak o przemocy domowej/ Pexels, fot. Anete Lusina
12.08.2022
Joga na stres. Ćwiczenia relaksujące, dzięki którym odprężysz ciało i duszę
12.08.2022
Coming out w wieku 95 lat? To możliwe! Maybelle Blair, zawodniczka kobiecej ligi bejsbola, wychodzi z szafy
12.08.2022
Dramat polskich szpitali. „Powinny być jedynie tłem do horrorów” – komentuje Siostra Bożenna i pokazuje zdjęcia
10.08.2022
Sean Bean kwestionuje pracę koordynatorów intymności. „Doświadczenie bardzo hamujące”
10.08.2022
Na świecie żyje więcej emerytów niż dzieci. To pierwszy taki przypadek w historii
„Fazy narastającego napięcia mieszają się z fazami ostrej przemocy i fazami miodowego miesiąca. Sprawca przeprasza, obiecuje poprawę, zmienia się w zupełnie innego człowieka – to sprawia, że partner/ka zaczyna wierzyć, że przemoc więcej się już nie powtórzy” – pisze psycholog Dominik Haak, wyjaśniając, w jaki sposób funkcjonuje osoba, która stosuje przemoc domową.
Przemoc ma różny wymiar
Domowe cztery ściany nie dla wszystkich bywają oazą spokoju. I chociaż przemoc domowa kwitnie szczególnie w czasie pandemii COVID-19, od lat z powodzeniem zbiera swoje żniwo. Problem ten wziął na tapet psycholog Dominik Haak.
„W 2018 roku odnotowano ponad 88 tys. ofiar przemocy w rodzinie. Kobiety stanowiły 74 proc. wszystkich ofiar przemocy domowej. A to jedynie oficjalne dane, wiele takich przypadków nie jest zgłaszanych” – pisze na swoim profilu na Instagramie „Centrum Terapii Haak”.
Jak jednak zaznacza ekspert, przemoc w domowym zaciszu może przybrać różny wymiar. Nie zawsze odznacza się siniakami czy bliznami.
„Przemoc ma różne rodzaje – ekonomiczna, seksualna, psychiczna, fizyczna, zaniedbanie. Często nie jest widziana gołym okiem– przyjmuje formę manipulacji, ciągłej krytyki, naginania granic. Agresor odcina osobę od otoczenia, szantażuje, wydziela pieniądze” – dodaje.
W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję:
PROMOCJA
Zdrowie umysłu
Less Stress from Plants 60 kaps. wegański
60,00 zł 90,00 zł
„Przemoc dzieje się w cyklach”
Wiele osób nie zdaje sobie nawet sprawy z tego, że ich sąsiadka czy sąsiad są ofiarami przemocy. Często same ofiary uważają, że na takie zachowanie drugiej osoby same sobie zasłużyły. Haak wyjaśnia, że jest to częste zjawisko, które nazywa się victim-blaming, czyli obwinianie ofiary.
„Polega na sugerowaniu, że osoba doświadczająca przemocy sobie na nią zasłużyła, że skoro nie odchodzi od oprawcy, to znaczy, że lubi być krzywdzona i sama się na to godzi. Takie podejście wzbudza w osobach doświadczających przemocy poczucie winy i wstyd, które utrudniają im sięgnięcie po pomoc” – pisze.
Psycholog wyjaśnia, że przemocowiec nierzadko działa „w sposób zakamuflowany”. Oznacza to, że początkowo zdobywa zaufanie swojej przyszłej ofiary poprzez uprzejme zachowanie, miłe słowa czy obietnice.
„Przemoc dzieje się w cyklach – na początku związek wydaje się idealny, a wspólne życie jest jak bajka. Z czasem bajka zaczyna zamieniać się w koszmar – nie dzieje się to jednak nagle, często przemoc narasta w sposób niezauważalny.
Fazy narastającego napięcia (coraz częstsze konflikty, drażliwość sprawcy), mieszają się z fazami ostrej przemocy (wybuchy agresji, akty przemocy) i fazami miodowego miesiąca (sprawca przeprasza, obiecuje poprawę, zmienia się w zupełnie innego człowieka – to sprawia, że partner/ka zaczyna wierzyć, że przemoc więcej się już nie powtórzy)” – tłumaczy.
W jaki sposób jeszcze działa sprawca? Psycholog wyjaśnia, że osoba stosująca terror regularnie atakuje samoocenę osoby partnerskiej. W ten sposób zaburza obiektywne spojrzenie na sytuację przez samą ofiarę.
„Te nie ufają własnej ocenie sytuacji, zaczynają wierzyć, że zasługują na okrutne traktowanie i powinny je znosić 'w imię miłości’. Czasami takie przeświadczenia są wzmacniane przez otoczenie – 'przecież on/a cię kocha, robi to z miłości’ – dodaje ekspert.
Haak zaznacza również, że choć przemoc domowa najczęściej spotyka kobiety, to może dotknąć każdą osobę niezależnie od jej płci czy orientacji seksualnej.
„Przemoc w związkach dotyczy również osób queerowych, które często pozbawione są dodatkowego wsparcia ze strony rodziny, jeśli ta nie akceptuje ich orientacji lub tożsamości płciowej. Pamiętaj – miłość to nie zgoda na przemoc!” – podsumowuje.
Centrum Terapii Haak
Za instagramowym profilem „Centrum Terapii Haak” stoi Dominik Haak, psycholog i seksuolog w trakcie certyfikacji. W 2021 roku założył Centrum Terapii HAAK, które – jak sam pisze – jest miejscem na mapie Poznania dedykowanym osobom ze społeczności LGBTQ+. Jego profil obserwuje ponad 10 tys. internautów.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Ktoś Cię skrzywdził lub regularnie krzywdzi psychicznie lub fizycznie?
Pamiętaj, nie jesteś sama! Gdzie zgłosić się po pomoc?
- Ogólnokrajowy bezpłatny telefon zaufania dla kobiet – 1800 341 900 (czynny całą dobę)
- Ogólnopolski Telefon dla Ofiar Przemocy w Rodzinie „Niebieska Linia” – 801 120 002
- Centrum Praw Kobiet – TELEFON ZAUFANIA (22) 621 35 37; TELEFON INTERWENCYJNY 600 070 717
Podeślij artykuł znajomym!
Zobacz także

„Granica między żartem a bierną agresją jest bardzo cienka” – ostrzega Agata Dorożuk, psycholożka i psychoterapeutka

„Odbiorę ci wszystko, nawet chęć do życia”. Adwokat Joanna Piątkowska o przemocy domowej podczas pandemii

Gaslighting. Kiedy ofiara pod wpływem sprawcy zaczyna tracić kontakt z rzeczywistością. „Poczułam się, jakbym była szalona”
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

12.08.2022
Katarina Hellstrom: „Obecnie modne jest posiadanie twardego, wciągniętego i płaskiego brzucha. Przepraszam za mocne słowa, ale to powolne samobójstwo”

11.08.2022
„Jeśli kobieta opowiada koleżankom, że jej partner dochodzi wyłącznie, kiedy się masturbuje, zwykle nie kojarzy tego z przemocą. A powinna” – mówi Anna Jastrzębska

10.08.2022
Miażdżące wyniki monitoringu gabinetów ginekologicznych. „W Polsce lekarze zdają się mieć bardzo dużą władzę nad kobietami” – alarmuje Aleksandra Magryta z Fundacji FEDERA

09.08.2022