Idziesz na kawę czy szybki spacer? Poznaj patenty na zdrową przerwę w pracy
Zdrowa przerwa, czyli jaka? Przede wszystkim skuteczna! Taka, dzięki której wracasz do obowiązków z odnowionymi zasobami intelektualnymi i nową energią. Naukowcy znaleźli idealnie wyważony przepis na przerwę – nowy manifest każdego pracusia.
Przerwa na kawę, lunch, szybki spacer wokół biura, pogaduszki ze współpracownikami – to najczęstsze aktywności w czasie wolnym od pracy. Ale czy najlepsze? Dwóch naukowców z Baylor University w USA na łamach „Journal of Applied Psychology” opublikowało ostatnio wyniki swoich badań dotyczących najbardziej skutecznych przerw. Wnioski z ich pracy są niebanalne!
Pod lupę wzięto 95 pracowników zróżnicowanych pod względem wieku ‒ od 22 do 67 lat. Każda osoba przez pięć dni była zobowiązana do dokumentowania swoich pauz. Naukowcy przeanalizowali ich blisko tysiąc i udało im się ustalić, jak powinna przebiegać ta idealna.
1. Pierwsza przerwa późnym porankiem
Pracujesz ciężko cały poranek, aby z czystym sumieniem udać się na lunch? To błąd. Po pierwsze dlatego, że rano regeneracja organizmu przebiega znacznie szybciej. Po południu nie jesteśmy już w stanie powrócić do sprawności sprzed kilku godzin. Inaczej późnym porankiem, gdy możesz odzyskać energię i koncentrację po intensywnym początku oraz poczuć się, jakbyś dopiero co rozpoczął dzień w pracy. Pierwszą przerwę zrób wcześniej – w sam raz na drugie śniadanie.
2. Krótkie przerwy są lepsze niż jedna długa
Z telefonu korzystamy do momentu, w którym się rozładuje, aby następnie naładować go do maksimum. Zupełnie odwrotnie musimy traktować nasze organizmy podczas pracy. Jeżeli całkowicie wyczerpiesz swoje zasoby intelektualne i zapas energii, nie będziesz w stanie tego nadrobić w czasie jednej, choćby długiej przerwy. Badania wykazują, że korzystniejsze dla pracownika jest branie kilku krótkich przerw. Systematyczne i regularne ładowanie akumulatorów to klucz do dobrego samopoczucia!
3. Podczas przerwy rób to, co lubisz
Przekonanie, że podczas przerwy powinniśmy robić coś zupełnie oderwanego od pracy, jest błędne. Szczególnie gdy zawód łączy się w jakimś stopniu z pasjami i zainteresowaniami. Najważniejsze podczas pauzy jest, aby robić coś, co sprawia przyjemność. Kolejnym razem nie czuj się więc skrępowany, odmawiając wyjścia na kawę ze współpracownikami. Jeżeli masz ochotę, możesz po prostu zostać w biurze i poczytać. Będzie to z pewnością większy relaks dla mózgu niż konwencjonalne pogawędki, których być może nie lubisz.
4. Odpoczywaj w otoczeniu roślin
Badania przeprowadzone przez naukowców z University of Melbourne wskazują, że wystarczy spędzić 40 sekund w otoczeniu roślin (w tym przypadku w ogrodzie na dachu), aby znacząco poprawić koncentrację. Co ciekawe, wzrost wydajności zaobserwowano również po wpatrywaniu się badanych w zieloną przestrzeń. Ogrody na miejskich dachach są więc nie tylko niezwykle korzystne dla środowiska, ale wzmagają również koncentrację pracowników i uczniów. Polskie biurowce rzadko wyposażone są w takie udogodnienia. Jednak gdy czujesz się rozproszony, wystarczy, że otworzysz okno i popatrzysz na pobliskie drzewa. Kilka minut takiej terapii może znacząco podnieść wydajność pracy.
5. Nie unikaj ruchu
Siedząca praca to problem nie tylko dla naszego organizmu, ale również umysłu. Gdy cały dzień spędzamy w jednej pozycji, nasz organizm po prostu zwalnia tempo. Może to skutkować uczuciem rozleniwienia, sennością czy ospałością. Dobrze jest pobudzić krążenie krwi w kończynach. Krótki spacer, nawet do sklepu po drugie śniadanie, doda energii, pomoże na ból głowy i intelektualne przemęczenie.
Dlaczego warto wypróbować pięciopunktowy przepis na zdrową przerwę? Naukowcy z Baylor University zauważyli, że pracownicy wypoczywający według powyższych zasad rzadziej doświadczali somatycznych dolegliwości takich jak ból głowy, zmęczenie oczu, ból pleców. Byli również mniej narażeni na wypalenie zawodowe, a bardziej zadowoleni z pracy, którą wykonują. Zdrowa przerwa jest więc gwarancją udanego dnia w pracy!
Polecamy
Problem przebodźcowania. Kampania Answear „Zadbaj o to, co jest w środku – Wewnętrzny Spokój” szuka rozwiązań i daje wiedzę
Prof. Aleksandra Gruszka-Gosiewska: „W związku z brakiem uregulowań działalność psychologiczną może dziś podejmować osoba o dowolnym wykształceniu”
Sławomir Prusakowski: „Trochę zbyt często utożsamiamy bycie odpowiedzialnym z tym, że nie popełnimy żadnego błędu, że się nie potkniemy”
Dorota Góra: „Zastanawiałam się, co zrobię, gdy będę miała zapisanych kilkadziesiąt klientek, a mnie dopadnie atak paniki czy stan lękowy”
się ten artykuł?