Ponad 2,5 tys. zaginionych dzieci rocznie. Rodzice apelują o wprowadzenie nowego alertu RCB
1666 dziewczynek i 908 chłopców zaginęło w 2023 r. w Polsce – poinformował Piotr Bogacki z Biura Rzecznika Praw Dziecka. Najczęściej giną dziewczynki w wieku 14-17 lat. Ich bliscy apelują o wprowadzenie alertu RCB z informacją o zniknięciu dziecka tak, jak informuje się o groźnych warunkach atmosferycznych.
Alert RCB o zaginięciu dziecka
Każdego roku w naszym kraju ginie ponad dwa tysiące dzieci. „W 2023 roku było to 1666 dziewczynek i 908 chłopców” – poinformował Piotr Bogacki z Biura Rzecznika Praw Dziecka. Jak dodał, w Europie rocznie ginie 300 tys. dzieci, a w Stanach Zjednoczonych 800 tys. Najczęściej zaginionymi są dziewczynki w wieku 14-17 lat. Rodzice zaginionych dzieci w Polsce apelują, by usprawnić proces poszukiwawczy. Chcą, by informacja o zaginięciu była podawana przez SMS-owy alert RCB. W ten sam sposób, w jaki komunikuje się o niebezpiecznych warunkach atmosferycznych.
Temat zaginięć najmłodszych podjął Marszałek Sejmu Szymon Hołownia, który rozmawiał w poniedziałek, 27 maja, z rodzinami zaginionych dzieci. Mówił m.in. o zmianach w procedurach, polepszeniu współpracy między służbami a rodzicami zaginionych dzieci oraz wprowadzeniu przepisów umożliwiających dostęp do materiałów zgromadzonych w trakcie postępowania. Podkreślał znaczenie opieki psychologicznej, jaką powinni zostać objęci bliscy zaginionego dziecka. Odniósł się także od pomysłu o alercie RCB.
„Postaramy się pomóc jak możemy w zorganizowaniu spotkania na odpowiednio wysokim szczeblu w MSWiA (…), żebyśmy mogli zbudować kontakt i przedstawić postulaty, co można byłoby zrobić we współpracy ze stroną społeczną i ekspertami (…) Może byłyby rzeczy, w których można byłoby pomoc policji i służbom” – powiedział.
Jak dodał, rodziny zaginionych dzieci powinny zaapelować do posłów o powołanie specjalnego zespołu poselskiego. Miałby on wspierać osoby, które dotyka zaginięcie bliskiej osoby.
„Tu aż się prosi o akcję edukacyjną”
W trakcie spotkania wypowiadał się także Marek Lisowicz, ekspert ds. poszukiwań w otwartym terenie. Ekspert wyjaśniał, że w systemie istnieje wiele wad. Zwrócił uwagę m.in. na to, że głównym problemem jest brak podziału wiekowego zaginionych dzieci.
„Zupełnie inaczej szuka się dziewczynki w wieku 16 lat, a zupełnie inaczej 10-latka” – podkreślił.
Dodał także, że służby często podejmują nieumiejętnie działania w pierwszych godzinach po zaginięciu, które są kluczowe dla sprawnego odnalezienia dziecka.
„Jeżeli upłynie 10 czy 12 godzin, to pewnych rzeczy nie odtworzymy (…) Nie ma określonej procedury dla policjanta” – wyjaśnił.
Jak podkreślił Szymon Hołownia, istotnym punktem jest także edukacja społeczeństwa.
„Tu aż się prosi o akcję edukacyjną, ale nie taką ad hoc, nie raz, ale o włączenie myślenia, profilaktyki przeciwko zaginięciom do całego systemu edukacji w Polsce” – podsumował.
Zobacz także
„Niepewność dotycząca tego, co dzieje się z osobą, którą kochamy, to jedna z najtrudniejszych emocji, z jaką mierzą się bliscy zaginionych” — mówi Anna Jurkiewicz, prezeska Fundacji ITAKA
Gest z TikToka uratował nastolatkę przed uprowadzeniem. Do używania go zachęca polska policja
„Jego bezpieczeństwo jest dla mnie ważniejsze niż opinia ludzi”. Tiktokerka, która wyprowadza dziecko na smyczy, podzieliła internautów
Polecamy
Rusza projekt Aktywny Rodzic. Sprawdź, jakie finansowe wsparcie może ci przysługiwać
Gdy twoje dziecko się boi, sięgnij po tę książkę. „Lęk u dzieci” pod matronatem Hello Zdrowie
Rwąca woda wdarła się do szpitala w Nysie. Kobiety w ciąży i dzieci ewakuowano na pontonach
Ile czasu dzieci mogą spędzać przed ekranem? Nowe rekomendacje
się ten artykuł?