Przejdź do treści

Jak rozluźnić swój związek ze smartfonem? Poznaj porady młodej lekarki Magdaleny Jutrzenki

dziewczyna trzyma telefon w ręku
zdjęcie: unsplash.com
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

„Telefony podtrzymują nas w stanie ciągłej gotowości, służą nam do odczytywania wiadomości, obsługiwania konta bankowego, maila, czytania artykułów i newsów. Ile z nas zaczyna dzień od telefonu i kończy scrollując bezmyślnie Instagram? Telefon nie pozwala nam się „wyłączyć”. Nie pozwala nam wyjść z pracy, bo dzięki niemu nawet, gdy opuszczamy pracę fizycznie, pozostajemy w ciągłej gotowości, w stałym kontakcie i dyspozycji. A gdzie równowaga? Balans?”- pyta lekarka Magdalena Jutrzenka, na swoim profilu na Instagramie. I radzi, jak sobie poradzić z uzależnieniem.

Zabieramy go niemalże wszędzie, a niektórym towarzyszy nawet podczas snu. W metrze, na zakupach, podczas jazdy samochodem. Nawet gdy leży poza zasięgiem naszej dłoni, po usłyszeniu dźwięku powiadomienia, sięgamy po niego bez zastanowienia. Niestety, smartfon to nie tylko pochłaniacz czasu, ale również zdrowia. Zaczynając od wirusów i bakterii, takich jak E. coli,  po skurcze i bóle odcinka szyjnego.

Właściwa ergonomia pomaga zapobiegać urazom związanym z używaniem smartfonów, co jest powszechnym problemem dla zdrowia. – Za sprawą nadużywania smartfonów w naszym organizmie zachodzą przemiany biochemiczne. Nadmiar kortyzolu, który wytwarzamy podczas ciągłego korzystania z telefonu jest szkodliwy dla naszego zdrowia. – napisała lekarka Magdalena Jutrzenka. – Z jednej strony ułatwiają życie, z drugiej łączy nas z nimi niewidzialna smycz, która nie pozwala nam „wyjść” z pracy, odpocząć czy skoncentrować się w pełni na tym, co w danej chwili robimy – dodała.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Ostatnio napisałam trochę o naszych związkach ze smartfonem, zwróciłam uwagę na najnowsze wytyczne @who odnośnie czasu, jaki przed ekranem mogą spędzać najmłodsi??? Poruszyłam też temat przemian biochemicznych, jakie w naszym organizmie zachodzą za sprawą nadużywania smartfonów. Nadmiar kortyzolu, który wytwarzamy podczas ciągłego korzystania z telefonu jest szkodliwy dla naszego zdrowia. Sama mam z tym problem, ale postanowiłam zadbać nieco o higienę swojej pracy i odpoczynku i bardziej przemyślanie korzystać z dobroci, jakie daje mi technologia, aby przynosiła mi jak najwięcej pożytku bez szkody dla zdrowia. Smartfony z jednej strony ułatwiają życie, z drugiej łączy nas z nimi niewidzialna smycz, która nie pozwala nam „wyjść” z pracy, odpocząć czy skoncentrować się w pełni na tym, co w danej chwili robimy. Trochę pogrzebałam w internecie w poszukiwaniu pomysłów na ograniczenie mojego związku z telefonem i o to wnioski : WYŁĄCZ POWIADOMIENIA ? Na co dzień korzystam w bardzo wielu aplikacji – takich, które pomagają mi w pracy, ale nie tylko, bo służą też rozrywce czy zabijaniu czasu np. w kolejce w sklepie czy na poczcie. Na początek postanowiłam wyłączyć powiadomienia – zarówno z obsługiwanych przeze mnie e-maili, jak i z mniej istotnych aplikacji – zwłaszcza tych, które informują na bieżąco o polubieniach, wiadomościach, jak #facebook, #twitter, #instagram. Pozostawiłam tylko te, co przypominają mi się raz dziennie – jak np. #dailydozen ? PRZYGOTUJ GRAFIK? Od teraz e-maile czy innych istotne aplikacje, z których korzystam na co dzień będę przeglądać w ściśle określonym czasie. Podobnie z odpowiadaniem na wiadomości – ustalę czas jaki mogę temu poświęcić. NIE ZABIERAJ TELEFONU DO ŁÓŻKA ? Jak długo po przebudzeniu pozostajecie #offline ? Mi się zdarza scrollować insta jeszcze przed wyjściem z łóżka i oczywiście przed snem. A wystarczyłoby zostawić telefon do ładowania w pokoju obok i używać tradycyjnego budzika. Od dziś wdrażam tę zasadę w życie. ⬇⬇⬇⬇CIĄG DALSZY W KOMENATRZU PONIŻEJ⬇⬇⬇

Post udostępniony przez Magdalena Jutrzenka (@lekarka_na_roslinach)

Jak wyjść z toksycznego związku ze smartfonem?

Wyłącz powiadomienia

Nieodłącznym elementem wielu aplikacji są powiadomienia. Wiadomości, polubienia lub inna aktywność ląduje na naszej tapecie niemalże co kilka chwil. Regularnie je sprawdzając, poświęcamy znaczną część swojego dnia na reakcję. Aby ograniczyć swój czas korzystania z telefonu, wystarczy wyłączyć powiadomienia. Dodatkowo, niektóre aplikacje umożliwiają ustawienia ich częstotliwości, np. raz dziennie. To nie tylko pozwoli zaoszczędzić czas, ale także skupić się na swoich bieżących obowiązkach.

Przygotuj grafik

Ciekawym rozwiązaniem, które wpłynie na organizację dnia, jest stworzenie grafiku. Może on polegać na tym, że aplikacje, e-maile, portale społecznościowe sprawdzamy w wyznaczonych godzinach. Jeśli będziemy trzymać się wyznaczonych pór, nie odczujemy negatywnego wpływu smartfona na nasz organizm.

Zegarek i budzik

Wiele z nas zabiera telefon również do łóżka, przeglądając media społecznościowe przed snem a następnie odkładając smartfon obok poduszki. Jest to szkodliwy nawyk, na którym traci jakość naszego snu i regeneracji. Dodatkowo, w każdej chwili możemy usłyszeć powiadomienia, które skutecznie wybudzą nas ze snu. Jeśli potrzebujesz sprawdzić godzinę, korzystaj z tradycyjnego zegarka. A telefon? Odłóż w takiej odległości, aby nie był w zasięgu naszego wzroku.

Kiedy wykonuję konkretną pracę, np. uczę się, czytam artykuły do pracy naukowej czy piszę artykuły na bloga, ustawiam alarm na określony czas podczas którego muszę przerobić dany materiał, napisać określoną liczbę słów. W tym czasie telefon odkładam daleko od siebie, najlepiej, aby nie mieć go w zasięgu wzroku – np. do pokoju obok.

napisała @lekarka_na_roslinach

Aplikacje kontrolujące czas

Czy wiesz, jak dużo spędzasz czasu na portalach społecznościowych? To da się sprawdzić, a te informacje mogą okazać się pomocne w procesie redukowania czasu spędzonego z telefonem w ręku. Aplikacji pomagających zyskać trochę czasu dla siebie jest sporo, m.in. Forest, BreakFree, Moment.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.