Gwałt przez internet – absurd czy realne zagrożenie? Odpowiada prawnik Mikołaj Kaszak
się ten artykuł?
Czy w dobie internetu można zostać zgwałconą/ym przez internet? „To pytanie może wydawać się śmieszne, a wręcz abstrakcyjne, ale prawo ma na to odpowiedź” – czytamy na instagramowym profilu fundacji SEXEDpl, która zamieściła odpowiedź prawnika i aplikanta adwokackiego Mikołaja Kaszaka.
Gwałt przez internet – czy to możliwe?
Jak wyjaśnia Mikołaj Kaszak, w języku prawniczym gwałt to „bezprawne zachowanie z użyciem siły”. Jeśli natomiast mowa o przestępstwie w rozumieniu art. 197 Kodeksu Karnego, zgwałcenie to, jak wyjaśnia, najprościej mówiąc „doprowadzenie innej osoby do udziału w czynnościach seksualnych bez jej zgody”.
„Cały czas (BŁĘDNIE!) zgwałcenie jest utożsamiane jedynie ze stosunkiem waginalnym i niechcianą penetracją. Definicja zgwałcenia powinna być rozumiana znacznie szerzej, bowiem obejmuje ona w sobie każde umyślne działanie zmierzające do zaspokojenia swoich potrzeb seksualnych, podjęte wbrew woli osoby pokrzywdzonej” – zaznacza prawnik, autor profilu @poprawnymiki.
Ekspert dodaje, że zasadnicze znaczenie ma w tym wypadku „wyraźna i świadoma zgoda”. Gdy jej nie było, to można mówić o przestępstwie. Według niego jeśli sprawca posługuje się przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem – nie ma znaczenia, czy działa w rzeczywistości, czy w cyberprzestrzeni.
„Zmuszenie innej osoby do cyberseksu, masturbacji przed kamerką lub inne tego typu zachowania – bez zgody ofiary – wypełniają znamiona przestępstwa i można za nie odpowiadać karnie” – podkreśla Kaszak.
Co więcej, ekspert zauważa, że jako zgwałcenie może zostać też zakwalifikowany „cyberseks z użyciem podstępu” – dochodzi do niego wtedy, kiedy sprawca podaje swojej ofierze informacje na swój temat, które są niezgodne z prawdą (np. błędny wiek czy płeć). Co prawda w Polsce nie było jeszcze sprawy gwałtu przez internet, jednak, jak wskazuje prawnik, sprawcy takich zbrodni byli już skazywani w innych państwach, np. w Szwecji. Za cybergwałt grozi nawet do 8 lat więzienia.
Fundacja #SEXEDpl – czym się zajmuje?
Fundacja #Sexedpl jest platformą, która edukuje społeczeństwo, przełamuje tabu i obala mity. Specjaliści przekazują wiedzę merytoryczną i praktyczną o różnych aspektach edukacji seksualnej – od samoakceptacji, budowy genitaliów, po antykoncepcję, STI, świadomą zgodę i bezpieczeństwo w sieci.
Angażując się w działania edukacyjne, specjaliści wraz z wolontariuszami promują ideę tolerancji, swobodnego poznawania własnej tożsamości, rozwijania osobowości i otwartej rozmowy na temat seksu.
Wyświetl ten post na Instagramie