Ewa Chodakowska po latach przyznała, że nie chce mieć dzieci. „Bałam się linczu, wykluczenia, hejtu”
Do tej pory Ewa Chodakowska wytrwale odpowiadała na niezliczone pytania fanów dotyczące tego, kiedy w końcu zostanie mamą. „Planujemy, ale jeszcze nie w tym roku” – odpowiadali najczęściej wraz ze swoim mężem Lefterisem. Teraz, w rozmowie z Plotek.pl, trenerka fitness postawiła sprawę jasno: nie chce zachodzić w ciążę.
Ewa Chodakowska o dziecku
Kilka dni temu Ewa Chodakowska wraz z Instytutem Matki i Dziecka rozpoczęli nowy ogólnopolski projekt mający na celu promocję aktywności fizycznej oraz zdrowego stylu życia wśród dzieci i młodzieży.
Podczas konferencji trenerka odpowiadała też na pytania dziennikarzy. W rozmowie z reporterem Plotek.pl Ewa Chodakowska odniosła się do komentarzy internautów dotyczących dziecka.
„Te pytania są zupełnie naturalne. Pytają dziennikarze, pytają obserwatorzy, są po prostu ciekawi. Problem pojawiłby się wtedy, gdybym planowała rodzinę, a dzieci nie mogła mieć. Wtedy ten temat staje się drażliwy. Każdy podejmuje ryzyko indywidualnie, zadając to pytanie. Czy trafi na grunt drażliwy i delikatny i czy jest to wtedy nietaktowne pytanie albo czy ktoś szczerze odpowiada i mówi, że wybrałam inną drogę i nie planuję” – powiedziała w rozmowie trenerka.
Ewa Chodakowska dodała, że decyzję o braku posiadania dzieci podjęli z mężem jeszcze przed ślubem.
„Bałam się o tym mówić. I pytanie, dlaczego właśnie się bałam? To jest przejmujące, że bałam się linczu, wykluczenia, hejtu” – wyjaśniła.
Ewa Chodakowska i planowanie ciąży
Ewa Chodakowska dodała, że po konsultacji z mężem, postanowiła mówić, że dziecko planują, ale za 2 lata. A te dwa lata minęły 8 lat temu…
„Dojrzałam chyba do tego, żeby nie mówić już, że za 2 lata. Kocham kobiety i uważam, że kobiety-matki to bohaterki. To są osoby, które codziennie, w moim mniemaniu, zdobywają Mount Everest i wracają z niego, żeby następnego dnia znów się na niego wspiąć. Ja nie jestem gotowa na taki heroizm i chcę powiedzieć to jasno i wyraźnie. Podziwiam je, osiągają coś, na co mnie nie stać.
Mam świadomość, że macierzyństwo to ogromne wyzwanie. Kobiety otwierają się przede mną, często rozmawiam z nimi o tych sprawach, to nie są podkoloryzowane obrazki instagramowe. Mam dwie siostry, które są mamami, bratową i tych dzieci jest obok mnie dużo. Cieszę się, że one podjęły decyzję o założeniu rodziny, ja idę w swoją stronę” – skomentowała trenerka.
Zobacz także
„Chciałam mieć dziecko, póki jeszcze jestem w pełni samodzielną osobą” – mówi 33-latka. Stwardnienie rozsiane nie jest przeciwwskazaniem do zajścia w ciążę
„Potoczny termin 'stara pierwiastka’ zniknął z położnictwa. Dobrze, bo był obraźliwy i stygmatyzujący” – uważa prof. Artur Jakimiuk
Co ma wspólnego osteopatia ze staraniami o ciążę? Osteopatka Ewelina Tyszko-Bury wyjaśnia
Polecamy
61-latka urodziła swoje pierwsze dziecko. Starała się o nie przez 37 lat
Dr Katarzyna Wasilewska: „Mogłybyśmy częściej odpuścić sobie ten wyścig o bycie najlepszą matką i dać więcej luzu sobie oraz swoim dzieciom”
Usuwanie macic kobietom po 30., by „czuły, że mają limit czasowy na ciążę”. Tak polityk chce walczyć ze spadkiem urodzeń
Alexandra Daddario pokazała swoje zdjęcie sześć dni po porodzie: „Ciało kobiety jest niesamowite”
się ten artykuł?