Danae Mercer: „Zasługujesz na partnera, który nie naśmiewa się z twojego ciała”
„Spotykałam się z mężczyznami, którzy chcieli mnie tylko wtedy, gdy byłam najszczuplejsza. Albo najbardziej urodziwa. Wyrażali to jasno obelgami, a ja im wierzyłam, bo po co mieliby kłamać?” – wyznała na swoim profilu na Instagramie ciałopozytywna aktywistka Danae Mercer. Dziennikarka przypomniała, że każda z nas zasługuje na to, by mieć u swojego boku kogoś, kto nie będzie nas poniżał ze względu na zmiany naszego ciała.
„Jeśli nie pozbierasz się do kupy, odejdę”
Danae Mercer, ciałopozytywna aktywistka i dziennikarka poruszyła na swoim profilu na Instagramie bardzo ważną kwestię. Instagramerka odniosła się do męskich oczekiwań i wybrednego języka, którego wiele kobiet doświadcza od swoich partnerów. Jak podkreśliła, widoczne jest to w szczególności po urodzenia przez kobietę dziecka, kiedy ciało się zmienia. Jako dowód Mercer opublikowała kompilację fragmentów programów i wywiadów, w których mężczyźni wypowiadają się z pogardą o wadze i wyglądzie swojej partnerki.
Na krótkim wideo widzimy m.in. rozmowę Kourtney Kardashian z jej byłym partnerem Scottem Disickiem w programie „Życie wśród Kardashianów”. Disick wiele razy wyrzuca swojej partnerce, że waży więcej niż w momencie, w którym się poznali. Według niego waga celebrytki po ciąży znacznie odbiega od jego idealnej wersji kobiety, którą może darzyć uczuciem. Stara się także wzbudzić w niej wyrzuty sumienia, kiedy jedna z popularnych sióstr zakrywa swoje ciało na plaży.
Mercer w swoim filmie pokazała również urywek rozmowy w podcaście „The No Filter Podcast”, w którym współprowadzący Anthony Casasanta wypowiedział się na temat ciała kobiet po porodzie.
„Jeśli moja żona pozwoli sobie utyć po tym, jak będę mieć z nią dzieci, powiem jej raz: 'Jeśli nie pozbierasz się do kupy, odejdę’. (…) Nadal chcę czuć pociąg seksualny do swojej żony” – stwierdził, a pozostali rozmówcy zgodnie mu przytaknęli.
To jednak nie koniec deptania godności kobiet, które wyglądają inaczej niż modelki z okładek magazynów. Jak wskazała Mercer, w sieci istnieje również wiele filmów, na których kobiety mówią o tym, że ich partner namawia je do operacji plastycznych. Na jednym z wideo widzimy młodą kobietę, która zamiast operacji biustu kupiła sobie stanik push up, ponieważ jej chłopakowi nie podobał się wygląd jej piersi. Kolejna zaprezentowała się w bieliźnie unoszącej pośladki, ponieważ jej mąż zaproponował jej lifting.
„Zasługujesz na partnera, który nie naśmiewa się z twojego ciała.
Nie kiedy to [ciało – przyp. red.] się zmienia.
Nie wtedy, gdy staje się wiotkie lub starzeje się.
Nie w środku kłótni.
Albo chwilę przed tym, kiedy jego usta dotkną twoich.
Ani kiedykolwiek.
I bardzo mi przykro, że ktoś kiedykolwiek sprawił, że myślisz inaczej” – przypomina Mercer.
„Masz prawo do wahań wagi”
Dziennikarka, która dwa tygodnie wcześniej urodziła dziecko, wyjaśniła, że sama czuła się „krucha” i bardziej delikatna niż przed porodem. I choć zdawała sobie sprawę z tego, że zmiany jej ciała są normalne, to trudno było jej się do nich przyzwyczaić.
„Jestem inna niż wcześniej.
A opinia mojego partnera liczy się bardziej niż innych” – podkreśliła.
I dodała, że ojciec jej dziecka jest w tej chwili jeszcze bardziej dla niej czuły niż wcześniej.
„Obchodzi się ze mną jak z jajkiem.
Ja wiem i on wie, i nadal jest dobrze.
Mówi miłe rzeczy.
Czasami, kiedy na to pozwalam, dotyka mojej skóry.
Przypomina mi, że moje kształty się zmieniają.
Ale jego zdolność do kochania mnie nie” – tłumaczyła.
Mercer w dalszej części swojego wpisu dodała, że niestety nie zawsze miała u swojego boku wspierających mężczyzn.
„Spotykałam się z mężczyznami, którzy chcieli mnie tylko wtedy, gdy byłam najszczuplejsza. Albo najbardziej urodziwa.
Wyrażali to jasno obelgami, a ja im wierzyłam, bo po co mieliby kłamać?
Tylko oni się mylili. Tak bardzo się mylili. Jak ci mężczyźni tutaj. Może nawet jak mężczyźni w twoim życiu” – napisała.
Aktywistka przypomniała, by nie pozwalać innym wpędzać nas w poczucie winy za to, w jaki sposób w danym momencie wygląda nasze ciało. To normalne, że się zmieniamy.
„Więc jeszcze raz podkreślę: Masz prawo do wahań wagi. To jest ludzkie.
I osoba, która cię KOCHA, ma obowiązek kochać wszystko w tobie” – podsumowała.
Danae Mercer – kim jest?
Danae Mercer jest ciałopozytywną aktywistką i dziennikarką, która na co dzień pokazuje, w jaki sposób obraz ciała widziany w mediach społecznościowych mija się z prawdą. Na swoim profilu na Instagramie często podkreśla, że za idealną figurą wielu influencerek kryją się po prostu odpowiednia poza, oświetlenie i obróbka graficzna. By to udowodnić, publikuje zdjęcia zrobione w tym samym momencie, ale w różnych pozach. Na jednej fotografii widzimy więc smukłe ciało bez cellulitu czy rozstępów, na drugiej natomiast ustawione tak, jak wygląda w rzeczywistości.
Mercer przez kilka lat była redaktorką naczelną magazynów Women’s Health i Men’s Health w Dubaju. Pisze również dla takich tytułów jak CNN i Sunday Times. Jak wyznała, doświadczyła zaburzeń odżywiania m.in. przez presję dotyczącą wyglądu. Świat pokochał ją za szczerość, a jej ciałopozytywne przesłanie przyniosło jej 2,3 mln obserwatorów na Instagramie.
RozwińPolecamy
Pedro Pascal zabrał na premierę siostrę. Lux, sojuszniczka osób transpłciowych, skradła mu całe show, a on poprawiał tren jej sukni
Tysiące nagich osób na moście Story Bridge. „Wszyscy jesteśmy tacy sami”
Pamela Anderson o rezygnacji z makijażu: „Zaczęłam zdawać sobie sprawę, że czuję się świetnie jako ja”. Nakłoniła Drew Barrymore do zdjęcia doczepów na wizji
„Za dużo wymagamy”. O tym, dlaczego coraz więcej osób ma problem ze znalezieniem partnera, rozmawiamy z Moniką Dreger, psycholożką
się ten artykuł?