Boks to nie tylko walka w ringu. Treningi boksu mogą być bardzo wymagające i trudne nawet dla osób, które mają już doświadczenie treningowe. Nie jest też prawdą, że jest to dziedzina sportu zarezerwowana wyłącznie dla mężczyzn. Coraz częściej w klubach pojawia się boks dla kobiet, którego zadaniem jest przede wszystkim nauczenie kobiet technik samoobrony. Poza tym to doskonały sposób na poprawę kondycji oraz poprawę sylwetki. Nie wierzysz? Czytaj dalej.
Jak wygląda trening boksu?
Wbrew powszechnym opiniom trening bokserski nie zawsze wygląda tak samo. I wcale nie odbywasz na nim walk już od pierwszych zajęć. Najpierw musisz się nauczyć ciosów, odpowiedniego ich wyprowadzania, a przede wszystkim wypracować kondycję i koordynację ruchową.
Przy pierwszych treningach do większości z ćwiczeń nie jest potrzebny żaden sprzęt bokserski. Możesz być teraz zdziwiona, ale zanim wejdziesz na ring, a nawet zanim dostaniesz rękawice do założenia, musisz wiedzieć, jak ustawiać ciało, jak wyprowadzać ciosy, a także jak się poruszać. Do tego przyda ci się kondycja, a tą z kolei wypracujesz, robiąc pajacyki, skacząc na skakance, robiąc przeskoki czy też biegając. Być może pamiętasz słynną scenę z filmu „Rocky”, kiedy to główny bohater wbiegał po schodach. Robił to nie bez powodu – był to jego trening kondycyjny, a wbiegnięcie na ich szczyt było kamieniem milowym w jego treningach. Dlatego nie lekceważ żadnych ćwiczeń, które zostaną ci wskazane przez trenera.
Trening bokserski to także wykonywanie ćwiczeń siłowych jak pompki, martwy ciąg, przysiady czy wiosłowanie w opadzie tułowia. Siła jest równie ważna, jak i kondycja. Od niej zależy moc wyprowadzanego ciosu.
Zanim jednak przejdziesz do właściwej części treningu, czeka cię rozgrzewka. Polega ona na rozgrzaniu poszczególnych stawów oraz na lekkim podniesieniu tętna i przygotowaniu ciała do wysiłku. Na sam koniec należy wykonać rozciąganie. Do tego najlepszy będzie roller oraz ćwiczenia typu mobility.
Boks możesz trenować nawet kilka razy w tygodniu, a to dlatego, że za każdym razem wykonuje się inne ćwiczenia. W związku z tym aktywowane są do pracy różne grupy mięśniowe i każdy trening ma inny cel, co zmniejsza ryzyko ich przetrenowania.
Ważne: jeśli nigdy nie trenowałaś boksu, zgłoś się do trenera, który specjalizuje się w tej dziedzinie. Będąc pod jego opieką, będziesz w stanie nauczyć się prawidłowej techniki, a do tego dowiesz się, jakie błędy powinnaś wyeliminować, aby być lepszą. Do tego tylko specjalista będzie umiał krok po kroku przeprowadzić cię przez tajniki boksu.
W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję:
Sprzęt bokserski
Do zgłębiania podstaw boksu będą ci potrzebne sprzęty, które masz na co dzień dostępne w siłowni, a są nimi:
- gumy oporowe;
- skakanka bokserska;
- hantle;
- uchwyty do pompek;
- roller.
Gdy zaś przejdziesz na wyższy stopień zaawansowania w boksie, przydadzą ci się:
- rękawice bokserskie;
- worek bokserski.
Nie musisz ich jednak kupować. Będą one dla ciebie dostępne w klubie, w którym trenujesz.
Co daje boks?
Boks, jako dyscyplina sportu, przynosi dużo korzyści związanych z poprawą ogólnej formy. Przede wszystkim jest nią poprawa kondycji fizycznej. Treningi boksu są bardzo intensywne i zawarte są w nich liczne elementy związane ze zmianą pozycji, unikami. Cały czas się poruszasz, a to sprzyja właśnie poprawie kondycji. To zaś przekłada się na poprawę pracy układu krążeniowo-oddechowego, wspiera pracę serca oraz płuc.
Dodatkowo trenując boks, poprawiasz koordynację ruchową. Aby ćwiczyć zgodnie z techniką, musisz umieć zgrać ze sobą pracę rąk oraz nóg.
Oczywiście nie zapominamy o efektach w postaci poprawy wyglądu sylwetki. Trenując boks, spalasz tkankę tłuszczową, wyszczuplasz ciało, a także uwydatniasz mięśnie.
Ostatnią korzyścią są korzyści dla zdrowia psychicznego. Treningi boksu są bardzo wymagające, ale po jego zakończeniu czujesz wyrzut dopaminy, co sprzyja poprawie nastroju. Regularne ćwiczenia pomagają też wyrzucić z siebie problemy dnia codziennego i zdystansować się do nich. Ty zaś jesteś szczęśliwsza, a przede wszystkim usatysfakcjonowana z wysiłku, któremu podołałaś.
Podoba Ci się ten artykuł?
Polecamy
„Sami zapracowaliśmy na to, że wyżej cenimy wiedzę celebrytki niż profesora psychiatrii”. O fake newsach w kontekście zdrowia psychicznego mówi Marta Glanc, analityczka Stowarzyszenia Demagog
Klaudia była pielęgniarką w Ukrainie. „Naoglądałam się w życiu ludzkiego cierpienia, ale doświadczeń z wyjazdu nie mogę z niczym porównać”
„Miałam kilka takich sytuacji, w których zasugerowano, że dziecko zostanie odebrane, jeżeli go nie adoptuję” – o realiach rodzin zastępczych opowiada Aleksandra Gnap
