3 min.
SUP – trening na wodzie. Na czym polega i dlaczego warto spróbować?

SUP - trening na wodzie Istock.com
Wakacje (na szczęście) wciąż trwają i jeśli jesteś przed swoim urlopem, mamy pewien pomysł, żeby trochę umilić ci czas. Przy okazji będzie aktywnie. Wypróbuj koniecznie pływanie na SUP-ie!
Chcesz spróbować czegoś nowego? No to… SUP!
SUP stał się bardzo popularna atrakcja i super opcja dla osób, które niekoniecznie chcą spędzić cały urlop na leżaku. Czym on właściwie jest? Już wyjaśniamy.
SUP – czyli z angielskiego Stand Up Paddle – to nic innego jak wiosłowanie na stojąco na desce. Wielkim atutem takiego pływania jest to, że masz szansę zwiedzić tereny, które pieszo są totalnie niedostępne. Przykład? Spokojne mazurskie jeziora. Obcujesz z przyrodą, masz szansę się wyciszyć i wyczyścić głowę. Dodatkowy plus? Masz trening!
Technika jest bardzo prosta – albo poruszasz się, stojąc w pozycji pionowej na desce, albo na początku w ramach oswojenia się z tematem wiosłujesz, siedząc lub klęcząc. Wiosło trzymasz w obu rękach i naprzemianstronnie wiosłujesz, zachowując przy tym odpowiednią technikę, która nie jest specjalnie skomplikowana.
Takie pływanie aktywuje do pracy całe ciało i to nie tylko mięśnie powierzchowne, ale także mięśnie głębokie. Co pracuje? Lepiej spytaj, co nie pracuje!
W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję:
Zdrowie umysłu
Less Stress from Plants 60 kaps. wegański
60,00 zł
SUP – twoje mięśnie będą ci wdzięczne!
Aby wykonać ruch wiosłowania, musisz napiąć całe ciało. W ruchu biorą udział między innymi takie mięśnie jak: dwugłowy ramienia (biceps), trójgłowy ramienia (triceps), m. naramienne, m. najszerszy grzbietu, m. czworoboczny czy m. skośne brzucha. Jeśli chcesz płynąć szybciej, dodatkowo obniżasz swoją pozycję poprzez lekkie ugięcie kolan (tak jakbyś chciała docisnąć deskę stopami do wody i w momencie przejścia wiosła przez linię wody, prostujesz nogi w kolanach. Trochę jak przysiad. Dzięki temu angażujesz do pracy mięśnie czworogłowe uda, dwugłowe uda oraz pośladki.
To jeszcze nie wszystko, bo aby okiełznać deskę, musisz nauczyć się utrzymywać równowagę, czyli odpowiednio rozkładać swój ciężar i umiejętnie nim balansować. Podczas tego ruchu musisz mocno aktywować core, który jest twoim centrum dowodzenia. Jednym przychodzi to łatwiej, innym trudniej, ale najważniejsze, aby się nie zniechęcać. Ta zabawa jest tego warta! Testowaliśmy w tym roku i szczerze polecamy.
Spodobał ci się artykuł? Poleć go koleżance
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

05.02.2023
„Wyjście z toksycznego związku nie łatwe, ale jest możliwe. I trzeba to zrobić. Dla siebie”. Dr Bogdan Stelmach o niezdrowych relacjach w parze

05.02.2023
Bez przygotowanego umysłu nie rozpoznamy przełomu. Serendypia to dar dokonywania szczęśliwych i przypadkowych odkryć

04.02.2023
Sproszkowane kraby, lewatywa z winogron, pijawki i operacje szpikulcem. Jak kiedyś leczono raka

02.02.2023