Przejdź do treści

Dlaczego warto zabrać całą rodzinę na rower? Oto kilka powodów

Istock.com
Podoba Ci
się ten artykuł?

Sprawa wydaje się jasna, choć matematycznie niewytłumaczalna. Dwa kółka są lepsze niż cztery. Sport to zdrowie, każdy to wie – ale czy faktycznie wsiadamy na siodełko wystarczająco często? Oto kilka powodów, dla których, po prostu, warto wybrać się z rodziną na rower.

 

Dbamy o mięśnie

Najmocniej przy jeździe na rowerze pracują łydki, zarówno te dziecięce, jak i dorosłe. Aktywują się mięśnie pośladków i ud, a przy jeździe pod górę do ogólnej pracy włączają się ręce. Tyle, jeśli chodzi o kończyny. Ale kręcenie pedałami pod chmurką to również dobry trening dla mięśni kręgosłupa, mięśni klatki piersiowej i serca. Regularna jazda na rowerze sprawia, że serce mniej się męczy, narządy wewnętrzne są lepiej dotlenione, a cały układ krążenia staje się wydajniejszy.

Kobieta ćwiczy

I o wnętrze

Całotygodniowe zmęczenie i zacementowaną pozycję siedzącą najlepiej skonfrontować z rodzinnym wysiłkiem na łonie natury. Jazda na rowerze, chociaż na co dzień o tym nie myślimy, uczy zaradności, wpływa pozytywnie na wyobraźnię, szlifuje refleks i instynkt samozachowawczy. Dla dzieci to świetna lekcja funkcjonowania w społeczeństwie, dla dorosłych miłe uczucie odzyskania kontroli – jeśli nie tej nad dziećmi, to chociaż tej nad kierownicą.

Dbamy o środowisko!

Nauka tego, jak dbać o środowisko naturalne, zaczyna się już od małego. I najlepiej, jeśli przykład płynie z góry. Wspólne, rodzinne podróżowanie na rowerze jest zatem dobre zarówno dla naszej kondycji, jak i dla ogólnej kondycji środowiska.

Tych zmartwionych stanem czystości naszego powietrza być może uspokoją wyniki badania przeprowadzonego przez Healthy Air Campaign. Badamy centrum Londynu – kierowcy auta, pasażerowi komunikacji miejskiej, rowerzyście i pieszemu instalujemy wskaźniki zanieczyszczenia powietrza. Po porównaniu ich wszystkich okazuje się, że wskaźniki zanieczyszczenia powietrza u rowerzysty były 5 razy mniejsze niż kierowcy auta, 3,5 raza mniejsze niż pieszego, i 2,5 razy mniejsze niż osoby korzystającej z transportu miejskiego.

rower

Podróżujemy lokalnie

Mieszkając nawet wiele lat w tym samym miejscu, często zapominamy sprawdzić, co kryje się tuż za rogiem. Rower to idealny środek komunikacji, jeśli chodzi o poznawanie najbliższej okolicy. Sprawdzona w lokalnych trasach kolarska rodzina może spokojnie kolejne wakacje spędzić na rowerach, zwiedzając kraje Beneluksu czy Francję.

Budujemy relacje

Jazda na rowerze daje ogromną dawkę wolności, i to bez względu na to, czy kręcisz sam, czy robi to cała twoja rodzina. Zespołowość, radość dotarcia do określonego punktu (choć jazda bez celu również potrafi mieć sens) i uczucie pozytywnego zmęczenia są udziałem wszystkich uczestników wyprawy na tych samych zasadach. Dzieci przestają być zwykłymi pasażerami, którym horyzont zasłania fotel rodzica, a dorośli mogą poczuć się chociaż trochę jak dzieci.

dziewczyna na rowerze

Wspomagamy sen

Naukowcy ze Stanford University School of Medicine przeprowadzili eksperyment, w którym osobom cierpiącym na bezsenność zalecono codzienną, 20-, 30-minutową, jazdę na rowerze. Efekt? Osoby biorące udział w badaniu przesypiały średnio o godzinę więcej niż przed eksperymentem, a dodatkowo ich czas zasypiania skrócił się o połowę.

Włączamy 6. bieg dla mózgu

Jazda na dwóch kółkach sprawia, że w hipokampie powstają nowe połączenia nerwowe. Nie jest tajemnicą, że ten obszar jest odpowiedzialny za pamięć, a zdolności do zapamiętywania zaczynają spadać już w wieku 30 lat!

Eksperyment przeprowadzony na 2400 bliźniaków jednojajowych udowodnił, że ci, którzy trzy razy w tygodniu spędzili co najmniej 45 minut na rowerze, mieli o 9 lat młodsze mózgi w porównaniu do bliźniaka, który w tym czasie siedział na kanapie.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?