Oblodzone chodniki posypane fusami z kawy zamiast solą. Ekologiczny pomysł na śliskie drogi
Fusy z kawy na oblodzone chodniki? Taki pomysł zastosowano na lwowskich ulicach. Autorka akcji wyjaśnia, że kawa jest bardziej ekologiczna, pozytywnie wpływa na jakość gruntu i nie uszkadza czworonogom łap.
Nietypowe zastosowanie fusów z kawy
Od poniedziałku we Lwowie oblodzone chodniki posypane są fusami z kawy. Zrezygnowano z używania w tym celu soli czy piasku. Ten nowatorski pomysł spotkał się zadowoleniem mieszkańców miasta. Kawa bowiem poprawia jakość gleby i zielone zasadzenia. Ucieszą się z pewnością także właściciele zwierząt domowych, którym sól uszkadzała łapy.
Autorką projektu jest doradczyni burmistrza Lwowa Iryna Orszak. Jak wyjaśnia, pomysł wypatrzyła w mediach społecznościowych. Podobną technikę stosuje się bowiem w niektórych krajach.
Relaksujący aromat kawy
W ramach eksperymentu fusami z kawy obsypano ścieżki w jednym parku. Jeśli nowa technika na oblodzone chodniki zda egzamin, zostanie wykorzystana w kolejnych miejscach. Lwowski portal Zaxid.net podał, że władze Lwowa bezpłatnie otrzymają fusy z kilku kawiarni w mieście. Jak dodaje, jeden lokal w samym centrum miasta wytwarza ok. 30-50 kg fusów dziennie.
„Lwów uważany jest za kawową stolicę Ukrainy – pić kawę lubią i lwowianie, i goście miasta. Jest tu zatem ogromna sieć kawiarni” – wyjaśniła pomysłodawczyni Orszak.
Ponadto zwraca się także uwagę na to, że unoszący się w parku aromat kawy, sprzyja zrelaksowaniu się i naładowaniu energii.
RozwińPolecamy
„To kolejne hot girl summer, ale nie w przyjemny czy zabawny sposób” – ostrzega Jane Fonda
Zanurkowała u wybrzeży Wysp Kanaryjskich. Zamiast kolorowych ryb i bujnej roślinności – śmieci
HELLO PONIEDZIAŁEK: Ta plaża uchodzi za najczystszą i najbardziej ekologiczną nad Bałtykiem
HELLO PONIEDZIAŁEK: Przerabia jeansy na materiały budowlane. „Zero odpadów”
się ten artykuł?