„Możesz pracować nad wyglądem i osiągać wspaniałe rezultaty, ale jeśli twoje organy wewnętrzne nie działają dobrze, to wszystko na nic” – mówi Mariola Madej, instruktorka Calligraphy Health System

– Połączenie lekkiego, płynnego i niewymuszonego ruchu ciała połączonego z oddechem przeponowym pozwoli nam przypomnieć lub uświadomić umiejętności naszego organizmu. Rezultaty przychodzą automatycznie – mówi Mariola Madej, instruktorka Calligraphy Health System.

Marta Chowaniec: Na początku zajęć Calligraphy Health System opowiadasz o tym, jak ta metoda wpłynęła na Twoje życie.

Mariola Madej: Ona nie tylko wpłynęła, ale wpływa cały czas. Pierwszy kontakt z Calligraphy Health System pozwolił mi na odczuwanie ciepła w dłoniach i stopach i to naprawdę bardzo szybko. Już po kilku ruchach Qi Gong I – tak się nazywa jedna z podstawowych pozycji, moje dłonie wyraźnie zmieniły temperaturę, kiedy normalnie były lodowate. Po pierwszym warsztacie z Master Yangiem, twórcą metody, odczuwałam wewnętrzny spokój, wrażenie jakbym budziła się z głębokiego snu i była na maxa zrelaksowana. Kiedy poznałam Master Yanga i tę metodę wiedziałam, że to ważny moment, ale wtedy nie miałam pojęcia jak bardzo. A dowiedziałam się, kiedy zmarł mój Tato i musiałam sobie poradzić z całym bagażem emocji, które mnie wtedy zalały i ja nie byłam na to gotowa.

Nie znam osoby, która potrafiłaby się przygotować na śmierć bliskich.

Praktyka nie była łatwa. Mata mnie „gryzła”, bo działo się na niej głębokie oczyszczanie, już nie było tak miło jak dotychczas. Był szloch, drżenie nóg i całego ciała do tego stopnia, że musiałam siadać na macie, nie byłam w stanie wykonywać przez jakiś czas praktyki w pozycji stojącej. Codzienna praktyka pozwoliła mi na bycie z trudnymi emocjami w zaciszu domowym, na przeżywanie ich we własnym tempie. Wtedy też zrozumiałam a przede wszystkim poczułam mądrość tej metody; to, z jaką miłością i szacunkiem pozwala się ze sobą obchodzić – ja ją pokochałam już bezgranicznie!

Z wykształcenia jesteś m.in. interwentem kryzysowym, pewnie wiedziałaś, co się z tobą dzieje.

Tak. Wiedziałam, że żałoba to ważny czas i że niezwykle istotnym jest pozwolenie sobie na te emocje, które wtedy pojawiały. Cieszę się, że miałam wówczas ze sobą Calligraphy Health System. Bo jak wiesz, kiedy nie płaczą nasze oczy, płaczą nasze organy. Jeśli nie akceptujemy emocji, negujemy je i spychamy w podświadomość, paradoksalnie nie pozwalamy im przeminąć i wtedy zaczynają negatywnie wpływać na nasze ciało i na nasze życie, a przecież one wszystkie są tymczasowe – przyjmij je, poczuj i pozwól przeminąć. Jeśli nie mamy warunków i zasobów, aby to uczynić, to one są jak tykające bomby w nas. Długo trwający gniew- obciąża wątrobę, żal – płuca, niepokój- żołądek, stres – mózg i serce, zaś strach obciąża nerki.

Dzisiaj praktyka towarzyszy mi w osiąganiu poczucia prawdziwego szczęścia, które nie pochodzi z emocji ani z warunków zewnętrznych, tylko z naszego wnętrza. Uwielbiam ten stan głębokiego wyciszenia, ugruntowania i poczucia wewnętrznej radości.

Mariola Madej. Zdj: archiwum prywatne

Dlaczego Calligraphy Health System jest to system?

System to coś całościowego, holistycznego, łączącego wiele elementów w spójną całość. I zdecydowanie taki jest System Calligraphy Health. Wg mojego Mistrza Master Zhen Hua Yanga na nasze zdrowie wpływają cztery obszary.

Po pierwsze nasze myślenie: myśl to informacja płynąca do naszych komórek. Biorąc pod uwagę, iż nasze ciało w ok 70-80 proc. składa się z wody, a także fakt, iż woda przechowuje informację, to oczywistym jest, że myślenie determinuje to, jak się ma nasze ciało. Myślisz pozytywnie – tworzysz pozytywne skutki w ciele, myślisz negatywnie działasz na swoją szkodę.

Po drugie to, co jemy. Wszystko, co jemy, niesie w sobie informację dla naszych komórek, a dalej organów. Podobno właściwe odżywianie stanowi 20 proc. zdrowia człowieka.

Trzecim obszarem jest aktywność fizyczna, szacuje się, że ona również w około 20 proc. wpływa na nasze zdrowie. Jednak nie chodzi tu tylko i wyłącznie o ćwiczenia fizyczne, które mają piękny i oczywiście zdrowy wygląd. I tu znowu – to co istotne znajduje się w twoim wnętrzu. Ilość mięśni w ciele nie jest gwarancją zdrowia i długowieczności. Nawet ludzie, którzy ćwiczą i są fit, chorują na przeziębienia i grypę.

Tym samym przechodzimy do elementu czwartego, który jest najważniejszy dla ciała ludzkiego. Wiedza na jego temat rozwijała się w Chinach przez ostatnie 5000 lat. Chodzi o zarządzanie organami wewnętrznymi. Stan organów wewnętrzny jest kluczowy dla jakości i długości twojego życia. Organy połączone są ze sobą podobnie jak silnik samochodowy. Możesz pracować nad wyglądem i osiągać wspaniałe rezultaty, ale jeśli twoje organy nie działają dobrze, to wszystko na nic. Organy zarządzające to serce, płuca, wątroba, nerki, śledziona. Płuca odpowiadają za oddychanie, serce pompuje płyny, a to wpływa na trawienie, wątroba filtruje krew, nerki filtrują płyny i odprowadzają je na zewnątrz organizmu. Te organy są ze sobą połączone, nie możemy ich rozdzielić. Tak samo nasze myślenie, odżywianie, ruch, serwis narządów wewnętrznych są ze sobą nierozerwalnie związane, nie działają osobno. Calligraphy Health System działa na wszystkie 4 obszary i  wspomaga ich zharmonizowanie.

To, co jest w ogóle kluczowe, w praktyce Calligraphy Health System, nie chodzi o ilość, a o jakość. Zatem nieważne czy znasz trzy, pięć, czy osiemnaście tych układów, najważniejsze to, aby zachować regularność praktyki i być zaangażowanym, ale też dać sobie taką wewnętrzną zgodę na puszczenie wszystkiego.

Co to oznacza?

Celem ćwiczeń jest nawiązanie kontaktu ze swoim wnętrzem, z własnymi komórkami krwi.

Brzmi dziwnie…

Dla mnie już nie i wiesz, że potrafi to każdy? Połączenie lekkiego, płynnego i niewymuszonego ruchu ciała połączonego z oddechem przeponowym pozwoli nam przypomnieć lub uświadomić umiejętności naszego organizmu. Rezultaty przychodzą automatycznie. Osoby bardziej wrażliwe zaczynają odczuwać efekty szybciej, ale poczuje to każdy, także im szybciej pozwolimy sobie „wyjść z głowy” i puścić ciało wolno, tym szybciej je odczujemy:. Na początku zaczynamy od ćwiczeń rozluźniających i skupieniu się na oddechu przeponowym, a z czasem łączymy to z określonym ruchem. Na głębokie odczucia trzeba sobie po prostu dać czas, a wszystko czego potrzebujemy się wydarzy, wtedy kiedy będziemy na to gotowi.

No właśnie oddech! Podczas zajęć próbowałaś mi wytłumaczyć, jak mam oddychać. Stałaś koło mnie, poprawiałaś delikatnie ruchy rąk, asystowałaś. Szło mi dość opornie, szczerze mówiąc. Ruch ramion jest dość skomplikowany.

Dziękuję za twoją opinię. Każdy z nas ma inny bagaż doświadczeń, nosi w ciele inną historię. Jesteśmy bliżej lub dalej ze swoim wnętrzem, nasz oddech jest równy i przeponowy lub płytki i oddychamy tylko szczytem płuc. To jakie doświadczenia nas ukształtowały, jak sobie z nimi poradziliśmy i gdzie w ogóle jesteśmy w naszym życiu warunkuje, w jaki sposób odczuwamy i odbieramy praktykę. Ja nie oceniam, a doceniam każdego kto próbuje być ze sobą i odkrywać swoje wewnętrzne bogactwo, na własnych zasadach, a tylko wykorzystując klucz, którym jest Calligraphy Health System.

Mariola Madej. Zdj: archiwum prywatne

Pozycje są tak naprawdę bardzo zróżnicowane.

Każda z nich dedykowana jest wspieraniu określonych organów i układów w naszym ciele. Są takie, które wspierają kręgosłup, stawy, ścięgna, a także takie które wzmacniają pracę nerek, wątroby czy śledziony. I choć rezultatem wszystkich ćwiczeń jest stan głębokiego spokoju, to są takie, które nas bardziej pobudzą, a są również takie, które warto wykonać przed ważnym negocjacyjnym spotkaniem, by uspokoić umysł. W sierpniu ukończyłam kolejny Kurs z Master Yangiem, dedykowany pracy z traumami i emocjami i wiele pozycji jest statycznych. Kiedy patrzysz na osobę wykonującą Stojącą beczkę lub Poranne wstawanie masz wrażenie, że kompletnie nic się nie dzieje. Nie ma ruchu na zewnątrz, a cała praca wykonywana jest wewnątrz nas.

Zatem zdecydowanie warto poznać kilka, aby móc praktykę wykonywać w sposób optymalny dla siebie i swoich indywidualnych zapotrzebowań. A oddech…on z czasem automatycznie się reguluje, pogłębia i niemalże zlewa z naszym ruchem.

Ale co z tymi komórkami?

Podczas praktyki pozwalasz ciału wykonywać określone ruchy, pozwalasz mu przypomnieć sobie jego naturalne umiejętności. Rezultatem praktyki CHS jest m.in. właściwa cyrkulacja krwi. Master Yang daje nam takie porównanie, że praca układu krążenia jest jak ruch miejski. Jeśli prowadzisz samochód i natrafisz na korek na drodze, powstaje zator i blokada. Tak samo działa nasz układ krążenia. Zarówno w jednym jak i w drugim przypadku celem jest płynny, łagodny i nieprzerwany ruch. A uczymy się tego, wykonując pozycje Calligraphy Health System. Ćwicząc z Mistrzem często słyszymy, rozmawiaj ze swoimi komórkami, zapewnij im bezpieczny dom, ZWOLNIJ, zatrać się w sobie. Czy wiesz, że jest to już zbadane, że nie tylko jest ważne jak się zwracamy do siebie nawzajem, ale również to jak mówimy do siebie, tym wewnętrznym głosem? Praktyka uczy nas komunikacji z naszym wnętrzem, z naszymi komórkami, komunikacji pełnej troski, szacunku i miłości.

Pomaga nam w tym oddech i kierowanie uwagi do wewnątrz. W połączeniu z intuicyjnie wręcz wykonywanymi, płynnymi ruchami wprowadza nas w poczucie lekkości, wewnętrznego osadzenia w tu i teraz, w osiąganie stanu głębokiego zrelaksowania.

I tak podczas zajęć zasnęłam na pół godziny…

Tak to dosyć częste, dotleniłaś się po prostu i wewnętrznie wyciszyłaś. Na warsztatach z Mistrzem jak wejdziesz na salę, widzisz, że jedni ćwiczą, inni muszą poleżeć, a wręcz zasypiają. Wszystko zależy od tego, z czym aktualnie pracujesz, na jakim etapie swej wewnętrznej drogi jesteś i co aktualnie przeżywasz tak po prostu w życiu.

Pierwsze rezultaty Calligraphy Health System odczuwamy już po kilku godzinach praktyki. Wiem to już z własnego doświadczenia. Humor poprawił mi się znacznie i poczułam jakby parę kilogramów mniej mi ubyło do „noszenia”.

Tak, jeśli ćwiczymy wg wskazówek, już po około czterech godzinach praktyki naprawdę mocno odczujemy, jak „ruszył” nasz układ krążenia. Palce stóp i dłoni stają się ciepłe. To metoda polegająca na głębokim wyciszeniu. W wyniku praktyki nasze ciało odczuwamy jako uziemione i bardzo lekkie, jakbyśmy zrzucili z siebie zbędne kilogramy i problemy. Tworzymy wówczas idealne warunki dla poprawy naszego samopoczucia i zdrowia. Uczymy się być w tym, co aktualnie czujemy, czyli być w teraz, a nie w tym co będzie lub w tym co było. I to się wydarza  poprzez doświadczanie praktyki można też śmiało powiedzieć, że siebie.

Doświadczyć to zupełnie coś innego jak zasięgnąć wiedzy o czymś tylko z opowiadania lub wiedzy książkowej?

Zdecydowanie tak, aby rozpocząć praktykę niezbędne jest osobiste doświadczenia. Podczas warsztatów najpierw otrzymujesz krótkie wyjaśnienie danej pozycji, a później od razu wykonujesz je osobiście. Jeśli regularnie ćwiczysz, obserwujesz jak ten ruch się zmienia… niemalże samoczynnie. W praktyce tej od razu poczujesz, co to znaczy,  że komórki czują się jakby były w domu. Dlatego zapraszam na zajęcia. Nie ma to jak poczuć praktykę Calligraphy Health System na własnej skórze. Wtedy naprawdę nie trzeba nic tłumaczyć, doświadczenie jest najlepszym nauczycielem. Calligraphy Health System jest metodą prostą i dosyć łatwo przyswajalną, ponieważ bazuje na naturalnych umiejętnościach ludzkiego organizmu, na jego inteligencji, co powoduje, że są to ćwiczenia dla każdego. Ćwiczyć można w pozycji stojącej i ta jest zalecana, ale ćwiczenia są tak opracowań, że można je wykonywać w pozycji siedzącej i leżącej, tak aby mogły je wykonywać osoby chore. Nie ma większych przeciwwskazań, a raczej są zasady, aby traktować swoje ciało z miłością, aby nie przekraczać granicy bólu, aby wykonywać ruch z wyczuciem własnego ciała. Nauczyciel prowadzący zajęcia daje nam wskazówki, w których ćwiczeniach nie pogłębiamy ruchu jeśli np. pojawią się nam zawroty głowy, czy kiedy mamy dolegliwości bólowe wynikające z problemów z kręgosłupem.

Instrukcje, jakie otrzymują uczestnicy, podczas warsztatów są na tyle czytelne, że każdy wie jak dokładnie wykonać te ćwiczenia.  Kluczowe jest nasze zaangażowanie w te praktykę. Im więcej swojej uwagi i czasu poświęcisz tej praktyce, tym szybciej poczujesz uzdrawiające jej działanie.  Na warsztatach otrzymujesz narzędzia. Cała reszta zależy już od ciebie. Możesz jeszcze szukać czegoś więcej lub po prostu ćwiczyć i już czuć efekty.

Istnieje cała masa bardzo prostych technik relaksacyjnych, w tym oddechowych, które są skutecznymi narzędziami uwalniającymi napięcia.

Ciało i dusza są jednością, zatem jeśli chcesz poczuć psychiczną ulgę pracuj nad ciałem, rozluźniaj je, uwalniaj od napięć. Już zwykła aktywność fizyczna, czy też masaże zapewniają nam krótkotrwałą ulgę dla mięśni. Dużo większe efekty przynoszą wszelkie ćwiczenia rozluźniające, które nie tylko niwelują napięcia, ale również zwiększają świadomość ciała. Do tej grupy należy Calligraphy Health System, która jest połączeniem Tai Chi, Qi Gong i jogi, ale też oczywiście każda z nich z osobna.

Osobiście zachęcam oprócz zwykłej aktywności fizycznej do stosowania technik łączących medytację i ruch, bo to te badacze w dziedzinie psychologii określają jak najbardziej skuteczne w usuwaniu skutków stresu. Sądzę, że bardzo istotnym jest to, aby znaleźć takie zajęcie, taką metodę, która nam będzie odpowiadać, wówczas mamy większą szansę na powodzenie, ponieważ zwyczajnie będziemy mieć większą motywację do tego by je wykonywać.

Jestem zwolenniczką posiadania w swoich zasobach znajomość różnych metod, wówczas podczas gdy nie mamy ochoty lub przestrzeni na wykonywanie jednej stosujemy inną.  Pokochałam Calligraphy Health System, która jest medytacją w ruchu, zatem zapewnia mi ruch, ale również wgląd w siebie. Ćwiczenia te wykonuję w uzupełnieniu do normalnej aktywności fizycznej. Zdarza mi się również wykorzystywać inne znane mi techniki, takie jak: skanowanie ciała, proste medytacje czy wizualizację światłem, której nauczyłam się podczas studiów z interwencji kryzysowej, a które pomagają mi się zrelaksować.

Mariola Madej. Zdj: archiwum prywatne

W tym miejscu podkreślę również po prostu miłość do siebie, bo to od akceptacji i pokochania swojego wewnętrznego dziecka zaczyna się cała podróż. Najtrudniejsze sprawy załatwiajmy sercem ot po prostu.

Mariola Madej – interwent kryzysowy, certyfikowana nauczycielka metody Calligraphy Health System®, uczennica Master Zhen Hua Yanga – mistrza Shaolin, twórcy metody Calligraphy Health System. Wykonuje masaż energetyczny stóp On Zon Su, jest to starożytna chińska refleksologia stóp. Jest pasjonatką świadomego oddychania i świadomego życia. Kocha ludzi i jej marzeniem była zawsze praca wśród ludzi i dla ludzi.

Zaprasza na sesje Calligraphy Health System, które obecnie prowadzi w Cud Grochów w Warszawie, bieżące informacje nt. warsztatów znajdują się na stronie fb calligraphy health warszawa oraz www.cudgrochow.pl.