Przejdź do treści

Meryl Streep ze Złotą Palmą w Cannes. „Zmieniłaś sposób, w jaki patrzymy na kobiety w świecie kina” – mówiła o aktorce Juliette Binoche

Juliette Binoche i Meryl Streep
Meryl Steep została uhonorowana za całokształt działalności Złotą Palmą w Cannes/ fot. Andreas Rentz/ Getty Images
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

„Kiedy ostatni raz byłam w Cannes, byłam już matką trójki dzieci, zbliżałam się do czterdziestki i myślałam, że moja kariera się skończyła” – przyznała Meryl Streep podczas 77. Festiwalu Filmowego w Cannes. Aktorka została uhonorowana za całokształt działalności Złotą Palmą. Wręczająca jej statuetkę Juliette Binoche nie kryła wzruszenia. W bardzo emocjonującym przemówieniu podziękowała Streep, pokazując tym samym, jak powinno się dmuchać w skrzydła koleżankom w pracy.

„Jesteś międzynarodowym skarbem”

Trwa 77. Festiwal Filmowy w Cannes, który potrwa do soboty, 25 maja. Podczas uroczystości otwarcia wydarzenia, która odbyła się we wtorkowy wieczór w Grand Theatre Lumiere, honorową Złotą Palmą za całokształt dokonań została wyróżniona Meryl Streep. Nagrodę aktorce wręczyła jej francuska koleżanka z branży Juliette Binoche.

„Podczas oglądania twoich filmów czułam, że musisz spełniać swoje marzenia, nasze marzenia i nie tylko. Zmieniłaś sposób, w jaki patrzymy na kobiety w świecie kina, a także pomogłaś nam spojrzeć na siebie inaczej” – mówiła łamiącym się głosem ze sceny.

Binoche w trakcie przemówienia nie mogła powstrzymać łez ze wzruszenia. Podkreśliła dorobek Streep i zaznaczyła, że za każdym razem gwiazda emanuje inteligencją i empatią dla każdej bohaterki, którą gra.

 „Pomagasz nam kochać, płakać, marzyć, inspirować się. Wyrzeźbiłaś dla siebie niezatarte miejsce w historii kina. Jesteś międzynarodowym skarbem” –  podsumowała Binoche.

meryl streep

Meryl Streep ze Złotą Palmą w Cannes

Odbierającą wyróżnienie Meryl Streep nagrodziły gromkie brawa publiczności. Jak przyznała sama aktorka, emitowany w trakcie gali sentymentalny film podsumowujący jej działalność, niezwykle ją poruszył i wprawił w melancholijny nastrój. 74-latka wspomniała także swój ostatni pobyt w Cannes, który miał miejsce ponad 30 lat temu.

„Kiedy ostatni raz byłam w Cannes, byłam już matką trójki dzieci, zbliżałam się do czterdziestki i myślałam, że moja kariera się skończyła. Dla aktorek w tamtym czasie nie była to nierealistyczna wizja” – wyznała.

Meryl Streep w dalszej części swojego przemówienia podziękowała wszystkim osobom, z którymi przyszło jej kiedyś pracować.

„Jestem dzisiaj z wami dzięki utalentowanym artystom, z którymi pracowałam i dzięki każdemu z was, którzy siedzicie na widowni” – kontynuowała.

I dodała, że ostatnie 35 lat minęło jej niezwykle szybko.

„Moja matka, która zwykle miała rację we wszystkim, powiedziała mi: 'Meryl, kochanie, zobaczysz, że wszystko pójdzie tak szybko. Tak szybko’. I tak się stało. Z wyjątkiem mojej przemowy, która jest zbyt długa” – podsumowała Streep.

Trzykrotna zdobywczyni Oscara otrzymała pierwszą Złotą Palmę w 1989 r. Została wtedy okrzyknięta najlepszą aktorką za udział w filmie „Krzyk w ciemności”. Gwiazda na swoim koncie ma także dwie statuetki Emmy oraz dziewięć Złotych Globów.

„Jestem niezmiernie zaszczycona wiadomością o tym prestiżowym wyróżnieniu. Dla międzynarodowej społeczności artystów zdobycie nagrody w Cannes zawsze stanowiło najwyższe osiągnięcie w sztuce filmowej. Stanie w cieniu tych, którzy zostali wcześniej uhonorowani, jest równie pouczające, co ekscytujące. Nie mogę doczekać się przyjazdu do Francji, aby osobiście wszystkim podziękować” – mówiła przed przyjazdem do Cannes.

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawieniaRozwiń

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: