Przejdź do treści

Kamery bezpieczeństwa zaklejone podpaskami. Tak Iranki chronią swoje życie

Kamery bezpieczeństwa zaklejone podpaskami? Tak Iranki chronią swoje życie / Twitter
Kamery bezpieczeństwa zaklejone podpaskami? Tak Iranki chronią swoje życie / Twitter
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Iranki nieustannie walczą o swoją wolność i prawa. Po tym, jak irańska policja otworzyła ogień na stacji metra w Teheranie, mieszkanki kraju znalazły nowy sposób na powstrzymanie władz przed ich monitorowaniem. W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia kamer bezpieczeństwa na stacjach i w wagonach metra. Są one zaklejone… podpaskami.

Fala protestów po śmierci Mahsy Amini

Sprawa Mahsy Amini wstrząsnęła całym światem. Młoda kobieta, która miała niewłaściwie założony hidżab – wystawały jej spod niego pasemka włosów, zmarła we wrześniu w szpitalu po brutalnym pobiciu. Wydarzenie to spowodowało wybuch protestów w całym Iranie. Ich uczestnicy sprzeciwiają się kontroli i inwigilacji kobiet. Protestujący chcą również zniesienia prawa, które nakazuje noszenie hidżabu, oraz wprowadzenia zmian w funkcjonowaniu tzw. „policji moralności”.

By ograniczyć inwigilację tej opresyjnej formacji, Iranki i Irańczycy naklejają na kamery podpaski. Na niektórych z nich wypisują również nazwiska irańskich dysydentów politycznych uwięzionych lub zabitych podczas demonstracji. To mocny symbol, ponieważ w Iranie temat miesiączki jest tematem tabu, a mówienie o nim w miejscach publicznych jest zakazane.  

Podpaski na kamerach bezpieczeństwa

  • „Ludzie zakrywają kamery monitoringowe w irańskim transporcie publicznym podpaskami. Czy istnieje lepsza deklaracja na temat płci, nadzoru i oporu?”,
  • „Przez wiele miesięcy ukrywałam swój cykl menstruacyjny przed wszystkimi, ponieważ w Iranie rozmawianie o nim było tabu. Co dopiero kupowanie podpasek! Musimy wkładać je do czarnych plastikowych torebek. Serce rośnie, gdy kobiety używają teraz podpasek do zasłaniania reżimowych kamer bezpieczeństwa” – czytamy komentarze kobiet na Twitterze.

W ubiegłym tygodniu irańska organizacja praw człowieka z siedzibą w Oslo podała, że od początku trwania protestów zginęły co najmniej 342 osoby, w tym 43 dzieci i 26 kobiet. 

W środę w mediach społecznościowych pojawiło się również nagranie, na którym widać, jak funkcjonariusze bezpieczeństwa otwierają ogień do tłumu ludzi na peronie metra. Na filmach zweryfikowanych przez francuską agencję prasową AFP widać pasażerów uciekających w kierunku wyjść i przewracających się nawzajem.

Była to reakcja na kolejną formę protestu mieszkańców Teheranu. Na wcześniejszych nagraniach widać bowiem Iranki i Irańczyków wyrażających swój sprzeciw, stojąc wzdłuż platformy. Kobiety palą nakrycia głowy i skandują hasła, takie jak: „Nie macie moralności! Jestem wolną kobietą!” oraz „Śmierć dyktatorowi!”. Niektóre nagrania pokazują też funkcjonariuszy bijących mężczyzn i kobiety na peronie i w wagonach metra.

 

źródło: salamlab.pl, Middle East Eye

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: