Elon Musk w kuriozalnych słowach o tranzycji córki: „Mój syn Xavier nie żyje”

Elon Musk w podcaście Jordana Petersona poruszył temat tranzycji swojej córki Vivian, która przyszła na świat jako Xavier. Podkreślił, że blokery dojrzewania są „właściwie środkami sterylizującymi”, a jego dziecko padło ofiarą „wirusa przebudzonego umysłu”. Na szokujące słowa miliardera zareagowała sama Vivian. Przyznała, że była nękana przez ojca za „kobiecość i queerowość”.
Elon Musk wysnuwa szkodliwe teorie na temat tranzycji
Elon Musk jest ojcem dziesięciorga dzieci, których doczekał się z trzema różnymi partnerkami. O swojej rodzinie miliarder mówi rzadko. Do informacji publicznej przebiła się jednak wieść o osobliwych imionach jego pociech, m.in. X AE A-Xii, Exa (z czasem zamienione na „Y” lub „Why”) Dark Siderael czy Tau Techno Mechanicus, a także o korekcie płci jego córki Vivian Jenny Wilson, która urodziła się jako Xavier. Dziewczyna, chcąc odciąć się od wpływowego ojca, zdecydowała się zmienić w dokumentach nazwisko. Musk wyraźnie nie przyjmuje tranzycji córki do wiadomości, wciąż wypowiada się o niej w formie męskoosobowej. I mówi: „Absolutnie popieram transseksualizm, ale te wszystkie zaimki to estetyczny koszmar”.
Mało tego, miliarder twierdzi, że do dystrofii płciowej Vivian doprowadziło to, że identyfikowała się jako osoba homoseksualna i była w spektrum autyzmu. Znacznie więcej kuriozalnych teorii wysnuł w najnowszym, transmitowanym na jego platformie X wywiadzie z psychologiem dr Jordanem Petersonem.
Musk wrócił wspomnieniami do etapu, w którym Vivian podejmowała decyzję o tranzycji. W jego opinii zbyt pochopnie zgodził się na podawanie dziecku blokerów dojrzewania. Miliarder uważa, że został oszukany przez specjalistów, którzy nie poinformowali go, że blokery są – jak się wyraził – „właściwie środkami sterylizującymi”. I dodał, że „ludzie, którzy je promują, powinni iść do więzienia”.
„W zasadzie dałem się oszukać, abym podpisał dokumenty dla jednego z moich starszych chłopców. (…) To było zanim tak naprawdę rozumiałem, co się dzieje. Panował COVID, więc było dużo zamieszania, i powiedziano mi, że Xavier może popełnić samobójstwo, jeśli tego nie zrobi” – tłumaczył.
Współzałożyciel i lider Tesla, SpaceX, Neuralink oraz The Boring Company bezrefleksyjnie porównał tranzycję do śmierci.
„W zasadzie straciłem mojego syna. Nazywają to 'deadnamingiem’ nie bez powodu. Mój syn Xavier nie żyje, został zabity przez wirusa przebudzonego umysłu. (…) Przysiągłem, że po tym zniszczę wirusa i czynimy pewien postęp” – zaznaczył.
Vivian Jenna Wilson reaguje na słowa ojca: „To wszystko jest kłamstwem”
Na szokujące i pozbawione odrobiny empatii wyznanie amerykańskiego wizjonera technologicznego zareagowała jego córka. Vivian Jenna Wilson w nagraniu, które opublikowała w Threads, wypunktowała wszystkie kłamstwa ojca na swój temat. Zaznaczyła, że wynikają one w dużej mierze z niewiedzy i są wynikiem chęci „zwrócenia na siebie uwagi”.
Rozwiń„Jest wiele rzeczy, które muszę obalić, ale chcę zacząć od tego, co uważam za najzabawniejsze, czyli osławionego tweeta o 'lekkim autyzmie'” — zaczęła. „To wszystko jest kłamstwem. Dosłownie nic z tego, co opowiadał, nigdy się nie wydarzyło. Nigdy. Nawet nie wiem, skąd on to wziął” — dodała.
Musk we wpisie, który opublikował na platformie X, twierdził, że Vivian „urodziła się gejem i jest lekko autystyczna”, „uwielbiała teatr i musicale” oraz że wybierała dla niego ubrania, mówiąc, że są „wspaniałe”. 20-latka podkreśliła, że informacje powielane przez Muska nie mają żadnego odniesienia do rzeczywistości, bo miliarder nie był ani obecnym, ani wspierającym ojcem. Swoje dzieciństwo dziewczyna wspomina jako okres, w którym „on był obecny może przez 10 proc. czasu”.
„Nigdy nie 'uwielbiałam teatru i musicali’, kiedy miałam 4 lata, bo, wiecie… miałam 4 lata. Nie wiedziałam nawet, co to jest. (…) Nigdy nie wybierałam dla niego marynarek, ani nie mówiłam, że są 'wspaniałe!’. Nie używałam nawet słowa 'wspaniałe’, bo – znów – miałam 4 lata. To tak oczywiste, że chyba nie wymaga wyjaśnienia, ale najwyraźniej ludzie wierzą w te brednie, więc muszę działać” – zaznaczyła.
W dalszej części wyznała, że ojciec nigdy nie pogodził się z jej tożsamością i nękał ją za „kobiecość i queerowość”.
„To wszystko jest zmyślone i jest ku temu powód. Nie wie, jaka byłam jako dziecko, bo po prostu go nie było, a jak już był, to byłam nieustannie nękana za moją kobiecość i queerowość. Tego oczywiście nie powie, więc zostałam zredukowana do stereotypu, który wpisuje się w jego osąd. To wiele mówi o tym, jak widzi osoby nieheteronormatywne i ogólnie dzieci” – podkreśliła.
Opublikowane przez: @wongmjaneWyświetl w Threads
Źródło: people.com
Czy brak zrozumienia ze strony bliskich dla transpłciowości to również twoje doświadczenie?
Zobacz także

Tallulah Willis o diagnozie autyzmu w dorosłym wieku: „Wciąż badam, jak wpływa na moje życie”

Transpłciowy syn Jacka Braciaka w nagiej sesji. „Jestem dumny z ciała, które długo było źródłem bólu i powodem traum”

„Lekarko_lekarzu, jak masz osobę transpłciową w gabinecie, to zrób to dobrze” – pisze Ane Piżl
Polecamy

Karolina Kędziora: „Od dzieciństwa czułam bunt wobec przypisywanych mi ról. Teraz stawiam na edukację i włączanie, a nie walkę”
10:19 min
Lily-Rose Depp: „Tak, zmagam się z zaburzeniami odżywiania praktycznie odkąd pamiętam. Ale teraz czuję się dobrze w swojej skórze i cieszę się z tego”
07:33 min
O prawach kobiet, mniejszości i multikulturalizmie. Konferencja, na której warto być

Córka Elona Muska o płci przypisanej jej przy urodzeniu: „Była towarem, który został kupiony i opłacony”
się ten artykuł?