Dlaczego dorośli nie powinni przestawać skakać? Wyjaśnia Basia Tworek
„Skakanie to jedna z pierwszych rzeczy, które przestajemy robić w dorosłości. Tymczasem to ważna, odmładzająca i ujędrniająca nasze tkanki aktywność” – podkreśla Basia Tworek, psycholożka i nauczycielka jogi. Ekspertka wyjaśnia, w jaki sposób przywrócić skakanie do naszego życia.
Nie rezygnuj ze skakania w dorosłym życiu
Skakanie to jedna z pierwszych rzeczy, które przestajemy robić w dorosłości. Tymczasem to ważna, odmładzająca i ujędrniająca nasze tkanki aktywność, którą bez większego wysiłku możemy na powrót wprowadzić do swojej codzienności”
Tymi słowami rozpoczęła wpis na swoim profilu na Instagramie psycholożka i nauczycielka jogi Basia Tworek. Jak podkreśliła ekspertka, skoki w dorosłym życiu mogą nam się bardzo przydać. Nie tylko usprawnią organizm, ale także pomogą zapobiegać kontuzjom. Joginka zaleciła więc, by ponownie zacząć skakać jak w dzieciństwie. Na początek warto jednak rozpocząć od małych rzeczy, by przyzwyczaić ciało i stawy skokowe do ruchu i obciążenia.
„Jak przywrócić bieganie do swojego dorosłego życia? Stopniowo, żeby się nie poparzyć” – zaznaczyła.
Tworek wymieniła tu:
’Nie’ dla trampoliny?
Nie każde ćwiczenie skokowe będzie jednak dobrym wyborem. Jak wyjaśniła Basia Tworek, dorosłe kobiety powinny unikać ćwiczeń na trampolinie, ponieważ znacząco obciążają one dno miednicy. Po udostępnieniu swojego filmu, joginka dostała wiele próśb od swoich obserwatorek, by szerzej rozwinęła temat trampolin. Specjalistka postanowiła odnieść się do pytań w relacji na swoim profilu na Instagramie. W kilku zdaniach wyjaśniła, dlaczego skoki na trampolinie nie są odpowiednim treningiem dla wielu kobiet.
„Typowe ćwiczenia, takie jak bieganie, skakanie lub dźwiganie ciężarów zwiększają ciśnienie w jamie brzusznej. Jeśli mięśnie dna miednicy są wydolne, to ciało sobie z tymi aktywnościami świetnie radzi (bo przypominam: nasze ciało jest silne, mądre, sprawne i szybko się regeneruje)” – rozpoczęła swoją wypowiedź.
Dodała, że jeśli mięśnie dna miednicy są osłabione lub niewydolne, dodatkowe stresowanie ich może spowodować nasilenie dolegliwości, takich jak wysiłkowe nietrzymanie moczu. Kluczowe są również trzy czynniki. Joginka wymieniła tu:
„1. Fizyka – siła uderzenia: skakanie na trampolinie jest ćwiczeniem o dużo większym wpływie na dno miednicy niż skakanie po stałym podłożu ze względu na siłę lądowania na macie trampoliny. Na siłę uderzenia mają wpływ: wysokość skoku, masa ciała, napięcie maty trampoliny.
2. Czas i powtarzalność: im dłużej i częściej skaczę, tym ryzyko negatywnego wpływu na mięśnie dna miednicy jest większe. Badanie oceniające częstość wysiłkowego nietrzymania moczu u młodych trampolinistek wykazało, że wszystkie zawodniczki w wieku powyżej 15 lat zgłaszały nietrzymanie moczu podczas treningu na trampolinie.
3. Czynniki indywidualne, np.: istniejące wcześniej schorzenia mięśni lub narządów dna miednicy, historia porodu, stan tkanek dna miednicy (czy występuje wiotkość?), masa ciała (tłuszcz brzuszny), historia operacji dna miednicy i brzucha, przewlekłe zaparcia, kaszel, czynniki związane ze stylem życia, w tym podnoszenie ciężarów (również dzieci)”.
Basia Tworek – kim jest?
Basia Tworek jest nauczycielką jogi i psycholożką. Jak sama pisze, całe swoje dorosłe życie poświęciła poszukiwaniu połączeń pomiędzy tym, czego o ciele i emocjach uczą joga oraz nasza zachodnia psychologia (a zwłaszcza neuropsychologia, w której centrum leży nasz układ nerwowy).
„Jestem tu po to, żeby pomóc ci w odkrywaniu twojej własnej jogowej ścieżki, w stawaniu się prawdziwym Ninja-Yogi, który polega na sobie i sobie ufa” – pisze joginka.
Basia Tworek pisze bloga, prowadzi jogowy kanał na YouTube, razem z redaktorem Czciną nagrywa podcast JOGAPDEJT, tworzy autorskie programy online do praktyki w domu. Czasem pojawia się w mediach albo gościnnie na trasie BeActive Tour Ewy Chodakowskiej. Można ją też czasem spotkać w kameralnej szkole Stan Skupienia na warszawskim Placu Zbawiciela, którą założyła w 2017 roku.
RozwińPolecamy
3. Charytatywny Bieg z Twarzami Depresji – dla dzieci i młodzieży. Zacznijmy działać już teraz!
„Nie mówiłem o tym nikomu”. Paweł Korzeniowski w szczerym wyznaniu na temat depresji
Kolejny raz biegliśmy po Nowe Życie! „Nie wiem, czy jest drugi taki bieg, w którym jedyne, co czuć, to dobra energia”
Race for the Cure po raz 7. w Polsce. Niezwykły bieg pod matronatem Hello Zdrowie. Zróbmy razem różowy szum!
się ten artykuł?