Przejdź do treści

Jak rozpocząć przygodę z bieganiem?

kobieta rozciąga się
zdjęcie: unsplash,com
Podoba Ci
się ten artykuł?

Najtrudniejszy jest pierwszy krok, również z bieganiem. Jeśli chcecie zacząć, ale nie wiecie jak to zrobić, aby się nie zniechęcić, mamy dla was kilka porad.

Pierwszy krok w bieganiu jest taki sam, jak w innych aktywnościach fizycznych – trzeba chcieć. Wstać i po prostu to zrobić. Chcecie przykład? Dean Karnazes – człowiek legenda w temacie ultramaratonów, w swojej książce opisuje, że w dniu swoich trzydziestych urodzin wrócił do domu nad ranem, założył trampki i przebiegł  pięćdziesiąt kilometrów. Od tego momentu biega do dzisiaj. Nie twierdzimy, że najlepiej od razu pobiec „ultra”, chcemy jednak przekonać was, że każdy moment jest dobry, żeby zacząć.

Ubiór

Technologia sportowa idzie cały czas do przodu. Kompresyjne spodenki, koszulki, buty, które mają pełną amortyzację i stabilizację, zegarki i inne gadżety. Zaczynacie? Dajcie sobie z tym spokój. Wybierzcie z szafy luźny strój sportowy i wygodne buty. Jeżeli po 3-4 tygodniach okaże się, że dalej biegacie, to wtedy warto zainwestować w droższy sprzęt sportowy i gadżety.

Kobieta biegnie z psem

Nie szalejcie

Problemem rezygnacji wielu osób jest zbyt mocny początek i duże ambicje. Jeżeli jesteś kobietą, która wstała od biurka po długim okresie przerwy od treningu, zacznij od marszobiegów, a dopiero później przejdź do biegu.

Przykład:

1 minuta truchtu na 5 minut szybkiego marszu. Powtarzaj to 3 razy. Z każdym tygodniem dokładaj dłuższy czas truchtu, a czas marszu zostaw taki sam. Dopiero po kilku tygodniach będziesz gotowa na spokojny kilkudziesięciominutowy  trucht. Osoby, które są bardziej wytrenowane, powinny zacząć od 2-3 kilometrów spokojnego biegu i wraz z kolejnym tygodniem mogą wydłużać dystans (w zależności od stopnia zaawansowania).

W obu przypadkach chodzi o to, aby przyzwyczaić aparat ruchu do nowego wysiłku, w wyniku którego mogą się pojawić  (ale nie muszą) bóle stawowe. Kolejnym argumentem spokojnych początków i mniejszych odcinków biegowych jest to, że szybko się męczycie, co zwyczajnie może zniechęcać do kontynuowania biegu. Dzieje się tak, ponieważ wydolność tlenowa jest na niskim poziomie i w mięśniach zaczyna brakować tlenu. Dlatego tak ważne na początku jest komfortowe bieganie (ciągła obecność tlenu w mięśniach). Zaczynacie? Nie biegajcie codziennie! To najszybsza droga do kontuzji.

Trening uzupełniający

Trening biegowy to nie tylko bieganie. Bardzo ważne są ćwiczenia, które wzmacniają ciało oraz wpływają na poprawę techniki i ekonomiki biegu. Dlatego minimum raz w tygodniu warto wprowadzać taką jednostkę treningową do swojego planu. Najlepiej sprawdzają się w tym przypadku treningi siłowe, stability i mobility.

Obranie celu

W każdym sporcie warto obrać jakiś cel. Możecie pomyśleć o pierwszym starcie w zawodach. Na przykład bieg na 5 kilometrów. Dodatkowym plusem udziału jest atmosfera, która motywuje do dalszej pracy nad sobą.

Plan treningowy

Pamiętajcie, że plan treningowy powinien być dobrany indywidualnie. Różnego rodzaju gotowce znalezione w Internecie nie sprawdzają się, bo nie są dostosowane do waszego poziomu wytrenowania. Jeżeli nie macie czasu na własną edukację i przeglądanie publikacji naukowych, warto zainwestować w trenera, który pomoże ułożyć odpowiedni plan.

I najważniejsze – bieganie powinno być przyjemnością! Tylko wtedy macie szansę się polubić z nim na dłużej.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?