Co zrobić, aby bieganie z psem było jeszcze przyjemniejsze dla obu stron? Oto kilka cennych rad
Kłopot ze znalezieniem partnera do biegania? Jeśli masz czworonoga, problem z głowy. Nikt nie będzie równie wiernym i entuzjastycznym kompanem. Dzięki tym radom bieganie z psem będzie łatwiejsze!
Bieganie z psem przynosi korzyści dla obu stron. Dla psa jest to doskonała szansa na spożytkowanie energii. Dla ciebie – dodatkowa motywacja, która pozwoli ci utrzymać wyznaczony reżim treningowy. Moje psy już na sam mój widok w biegowych ciuchach dostają spazmów radości – nie ma lepszego motywatora! Wykorzystaj te rady, aby między tobą a psem wytworzyła się symbiotyczna, sportowa więź.
Odpowiednia rasa
Na dłuższe treningi najlepiej nadają się psy krótkowłose, średnich rozmiarów. Są rasy, które zostały stworzone specjalnie do celów związanych z bieganiem (polowania, zaprzęgi), np. husky czy różne rodzaje chartów. Doskonale nadają się także gończy polski, znany labrador retriever, beagle i oczywiście jak najbardziej każdy „kundel” o odpowiedniej budowie. W każdym przypadku warto przed rozpoczęciem biegania odwiedzić weterynarza w celu skontrolowania stanu zdrowia psa.
Gotowość psa
Aby bieganie było dla psa bezpieczne, musi on osiągnąć dojrzałość układu ruchowego. Dlatego jeśli twój pies jeszcze rośnie – nie ryzykuj jego zdrowia i wróć do idei wspólnego biegania za kilka miesięcy. Duże psy mogą stać się gotowe do biegania dopiero po około 20 miesiącach życia.
Ze smyczą czy bez?
Smycz będzie niezbędna, jeśli masz zamiar biegać w parku, rezerwacie czy uczęszczanym przez innych biegaczy miejscu. Puszczanie psa wolno wymaga zarówno pewności co do jego posłuszeństwa, jak i odpowiedniej trasy, na której jest to dozwolone. W każdym przypadku pewniejszym towarzyszem jest wytresowany, reagujący na komendy pies, który nie boi się kontaktów z innymi przedstawicielami swojego gatunku.
Uwaga na łapy
Pies nie zatrzyma się, widząc szkła na drodze. Podobnie nie będzie narzekał na obtarcia. Ciężar dbania o jego łapy spada na ciebie. W czasie biegania należy zwrócić szczególną uwagę na nawierzchnię, a po powrocie obejrzeć łapy i ocenić ich stan. Zalegająca na drogach i chodnikach sól może się przyczynić do problemów żołądkowych, jeśli twój pies liże łapy po bieganiu.
Byle nie przegrzanie
Pies nie oddaje ciepła w ten sam sposób co człowiek. Zamiast pocić się całą powierzchnią ciała, psy mogą oddawać ciepło tylko poprzez oddech i niewielką ilość przez łapy. Nie jest to tak wydajne jak proces termoregulacji u człowieka. Co to oznacza? Podczas biegania w upale musisz zachować szczególną ostrożność. Zwróć uwagę na oddech psa – jeśli nie zwalnia podczas odpoczynku, może to wskazywać na przegrzanie. Bieganie wczesnym rankiem lub wieczorem może się okazać dobrym rozwiązaniem.
Pies potrzebuje wody
Sprawa niby prosta i oczywista, wymaga jednak wzięcia butelki i elastycznej miski, którą można wcisnąć do kieszeni. Możesz także spróbować dawać psu wodę prosto z butelki, lekkim strumieniem wlewając mu ją do pyska.
Odpowiednia dieta
W przypadku psa, na szczęście, problem jest o wiele prostszy niż w przypadku człowieka. Dobrze zbilansowana, dobrej jakości karma zrobi swoje. Pamiętaj, że pies trenujący ma zwiększone potrzeby żywieniowe – możesz urozmaicić jego dietę także surowym lub przegotowanym mięsem. Ważne tylko, żeby nie dawać psu jeść na godzinę przed treningiem.
Regeneracja
O ile nie jest konieczne ani zatrudnianie trenera personalnego dla swojego psa, ani rozpisywanie mu planu treningowego, o tyle warto zadbać o jedno – odpowiedni czas odpoczynku między treningami. Jeśli jesteś już doświadczonym biegaczem, a pies dopiero zaczyna, warto robić mu dwu-, trzydniowe przerwy, w czasie których jego organizm zdąży się zregenerować.
Polecamy
3. Charytatywny Bieg z Twarzami Depresji – dla dzieci i młodzieży. Zacznijmy działać już teraz!
„Nie mówiłem o tym nikomu”. Paweł Korzeniowski w szczerym wyznaniu na temat depresji
Kolejny raz biegliśmy po Nowe Życie! „Nie wiem, czy jest drugi taki bieg, w którym jedyne, co czuć, to dobra energia”
Race for the Cure po raz 7. w Polsce. Niezwykły bieg pod matronatem Hello Zdrowie. Zróbmy razem różowy szum!
się ten artykuł?