Przejdź do treści

Adele szczerze o swoim zdrowiu psychicznym po rozwodzie: „Czułam się zdruzgotana i zawstydzona”

Adele
Adele szczerze o swoich lękach po rozwodzie: „Czułam się zdruzgotana i zawstydzona”/ Photo by Cliff Lipson/CBS via Getty Images
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

„Świadomość, że wszyscy wiedzieli o mojej porażce, niszczyła mnie. Miałam wrażenie, że zawiodłam. (…) to mnie rozpie*doliło. Było mi wstyd” – powiedziała Adele w rozmowie z „Rolling Stone”. Jak wyznała, po rozwodzie pojawiły się u niej stany lękowe i depresja.

„Świadomość, że wszyscy wiedzieli o mojej porażce, niszczyła mnie”

Adele wróciła w wielkim stylu z nowym albumem „30” i niezwykle szczerymi wyznaniami. Artystka do tej pory rzadko dzieliła się z fanami swoim życiem prywatnym, a z dziennikarzami nie rozmawiała od 2016 roku. Przez ten czas zdążyła wyjść za mąż, rozwieźć się i znaleźć nową miłość. Przy okazji wydania płyty zdobyła się jednak na niezwykle osobiste wyznania. Jak wyjaśniła 33-latka w najnowszym wywiadzie dla magazynu „Rolling Stone”, ostatnie pięć lat i rozpad małżeństwa nie były dla niej łatwe. Ponadto do trudności w jej życiu osobistym doszedł stres związany z pandemią, w czasie której gwiazda miała problem z alkoholem.

Zdobywczyni tak prestiżowych nagród jak Nagroda Grammy, Billboard Music Award czy MTV Video Music Award w rozmowie z Brittany Spanos całą winę za rozpad małżeństwa wzięła na siebie. Powiedziała, że rozwód nie był wynikiem skandalu a jej mąż Simon Konecki jest cudownym człowiekiem, jednak ona nie potrafiła odnaleźć się jako jego żona. Czuła, że potrzebuje zmian, ponieważ „naprawdę nie znała siebie”.

„Simon jest świetnym ojcem i przyjacielem. To ja nie wiedziałam, kim jestem. Chciałam być dobrą żoną i matką, ale nie potrafiłam się temu oddać, być obecna” – dodała.

Piosenkarka przyznała, że w momencie, kiedy informacja o rozwodzie wyszła na jaw, nie potrafiła poradzić sobie z narastającymi w niej emocjami. W efekcie pojawiły się u niej stany lękowe i depresja.

„Świadomość, że wszyscy wiedzieli o mojej porażce, niszczyła mnie. Miałam wrażenie, że zawiodłam. (…) to mnie rozpie*doliło. Było mi wstyd” –  wyjaśniła.

Adele: Musiałam odciąć się od alkoholu, by zadbać o głos. W trakcie pandemii picie zaczęło wymykać się spod kontroli

Adele o kryzysie psychicznym

Adele tłumaczyła, że „tsunami emocji, które w nią uderzało” sprawiło, że nie miała sił, by wstać z łóżka. Tygodniami jedynie leżała i oglądała seriale. Sytuacji nie poprawiał również lockdown spowodowany pandemią COVID-19, przez co artystka codziennie spożywała alkohol.

Brytyjska wokalistka wyznała, że swój powrót do zdrowia zawdzięcza półrocznej terapii u specjalisty. Duże znaczenie miał dla niej także powrót do pracy.

„Gdy zaczęłam pisać, odzyskałam nadzieję, że jeszcze będzie dobrze” – dodała.

Artystka swoją najnowszą płytę zadedykowała 9-letniemu synowi. W utworach na płycie „30” opowiedziała o rozpadzie małżeństwa, szeroko komentowanej metamorfozie oraz trudnym dzieciństwie. Jak przyznała Adele, jej twórczość opowiada również o początku jednej z najważniejszych relacji w jej życiu, która nie była prosta, i pokochaniu siebie.

„To historia końca jednej relacji i początku innej, najważniejszej do tej pory – tej relacji ze mną samą” – wyznała.

Płyta ma więc pokazać jej synowi, kim naprawdę jest 15-krotna zdobywczyni nagrody Grammy.

„Ma pokazać Angelo, kim naprawdę jest jego matka: wielowarstwowa i skomplikowana kobieta o własnej tożsamości, która zmagała się z trudnościami, płakała i cierpiała” – podsumowała.

 

Jesteś w kryzysie psychicznym i szukasz pomocy? Znajdziesz ją tu:

  • Antydepresyjny Telefon Forum Przeciw Depresji – 22 594 91 00 (działa w środy i w czwartki  od 17.00 do 19.00);
  •  Telefon zaufania dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym – 116 123 (codziennie od godz. 14 do 22);

  • Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży – 116 111 (czynny codziennie przez całą dobę).

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: