Zespół martwego pośladka. Jak go rozpoznać i mu zapobiegać? Wyjaśnia fizjoterapeutka
Brak aktywności fizycznej i siedząca praca mogą prowadzić do zespołu martwego pośladka. Być może nazwa tej przypadłości brzmi zabawnie, ale sam problem już zabawny nie jest. Nie czujesz mięśni pośladków podczas ćwiczeń lub nie możesz ich napiąć? Prawdopodobnie to właśnie amnezja pośladkowa. Czym dokładnie jest i skąd się bierze? Wyjaśnia fizjoterapeutka Magdalena Mikołajczyk.
Zespół martwego pośladka grozi i tobie!
Zespół martwego pośladka, zwany inaczej amnezją pośladkową, może dotyczyć każdej i każdego z nas. Mało się ruszasz, w pracy spędzasz 8 godzin za biurkiem, a po pracy przesiadasz się do auta? To właśnie główne przyczyny problemów z pośladkami. W konsekwencji mogą prowadzić do innych nieprawidłowości, takich jak bóle pleców czy kolan. Dlaczego pośladki są tak ważne dla naszego organizmu?
– Pośladki odpowiadają za postawę ciała, chód, stabilizują miednicę. Umożliwiają poprawne wykonanie ćwiczeń. Mają również znaczenie dla stóp – zauważa fizjoterapeutka.- Zatem sprawdź, czy potrafisz je napiąć – radzi.
Przyczyny zespołu martwego pośladka
Niemożność napięcia pośladka to znak, że dzieje się źle. Przyczyną jest przede wszystkim brak aktywności fizycznej. Jak zaznacza Mikołajczyk, nieużywany mięsień zanika. Na kształt pośladków wpływ mają tkanka tłuszczowa oraz mięśnie pośladkowe: wielki, średni i mały. Jeśli przez większość czasu siedzisz, mięśnie te są nieaktywne, aż w końcu zapominają, jak pracować.
– Kiedy spędzasz średnio 8 godzin w pozycji siedzącej, potem jeszcze jeździsz autem, to twój pośladek jest stale w rozciągniętej, nieaktywnej pozycji. Kiedy jest niewydolny, pojawiają się dolegliwości bólowe kolan, kręgosłupa – tłumaczy specjalistka.
Jak zauważają medycy z Cleveland Clinic, objawem amnezji pośladkowej jest również ból bioder odczuwany podczas porannego wstawania z łóżka, chodzenia po schodach, leżenia na boku, siedzenia przez dłuższy czas lub stania na jednej nodze.
Zespół martwego pośladka – jak go rozpoznać?
Zespół martwego pośladka powstaje wtedy, kiedy mięsień pośladkowy średni zaczyna pracować niewłaściwie. Na syndrom ten nakłada się kilka charakterystycznych cech.
Jak rozpoznać syndrom martwego pośladka?
– Zespół martwego pośladka jest to problem, który polega na braku umiejętności napięcia tego mięśnia (w różnym stopniu jego zakresu ruchu). Kiedy ktoś robi ćwiczenia dedykowane tej partii mięśniowej, nie czuje pieczenia ani bólu. Za to może odczuwać ból w okolicy tyłu uda. Potrafi napiąć mięsień tylko w jednej pozycji – kiedy stoi prosto albo noga jest wyprostowana w biodrze (pozycja, w której przyczepy mięśnia są najbardziej skrócone ) – wyjaśnia ekspertka.
Jak zapobiegać albo choć zwolnić rozwój zespołu martwego pośladka?
Na szczęście istnieją sposoby, aby zapobiec amnezji pośladkowej. Wspomniani eksperci z Cleveland Clinic rekomendują unikania powtarzających się czynności, które koncentrują się na biodrach. Nawet w przypadku takich aktywności, jak bieganie czy wędrówki, dobrze jest zrobić sobie przerwę, gdy odczuwasz nadmierny ból w tym obszarze ciała. Najważniejsze jest jednak, by w ogóle się ruszać.
Osoby zmagające się z początkami zespołu martwego pośladka lub pragnące mu zapobiec, powinny rozważyć podnoszenie ciężarów w celu wzmocnienia bioder. Także joga i inne ćwiczenia rozciągające to dobry pomysł, aby utrzymać elastyczność dolnej części ciała.
Warto wprowadzić też kilka zmian w codziennych nawykach. Zwróćmy uwagę na sposób, w jaki każdego dnia siedzimy podczas pracy lub relaksu. Od naszej postawy bardzo wiele zależy.
„Siedzenie z wygiętymi w łuk plecami lub garbienie się przy biurku może wywierać znaczny nacisk na głębokie mięśnie pośladków, a także dolną część pleców” – zauważa dr Robert Trasolini, chirurg ortopeda, w rozmowie z magazynem People.
Jeśli więc czujemy, że amnezja pośladkowa może być i naszym problemem, wsłuchajmy się w rady doktora Trasoliniego. Zaleca on wstawanie zza biurka co 30 minut i krótki, dosłownie 3- do 5-minutowy spacer po pokoju. Co godzinę zaś wykonajmy kilka ćwiczeń rozciągających dolne partie ciała. To powinno skutecznie wzmocnić mięśnie naszych pośladków.
Magdalena Mikołajczyk – kim jest?
Magdalena Mikołajczyk jest absolwentką fizjoterapii na Śląskim Uniwersytecie Medycznym w Katowicach. „Na co dzień pomagam osobom aktywnym fizycznie ćwiczyć świadomie, bez zbędnych kontuzji” – tak opisuje samą siebie.
Prowadzi profil na Instagramie @mikofizjo (wcześniej @rehab.fizjo). Chętnie dzieli się tam wiedzą zdobytą zarówno na studiach, jak i podczas pracy w zawodzie.
RozwińZobacz także
Polecamy
Wystarczy dodatkowe pięć minut dziennie, aby obniżyć ciśnienie krwi. Naukowcy: to niezależne od możliwości fizycznych
Jak długo możesz stać na jednej nodze? Ekspertka: biorąc udział w tym wyzwaniu, ludzie mogą sami ocenić, czy są zagrożeni
Wiadomość, która może ucieszyć: weekendowi sportowcy mają takie same zdrowotne benefity, jak ci, którzy sumiennie ćwiczą w tygodniu
19-latka najmłodszą Polką, której udało się zdobyć ośmiotysięcznik! Zoja Skubis zapisała się właśnie na kartach historii
się ten artykuł?