Przejdź do treści

Paulina Porizkova odpowiada na hejt: „Nie próbuję reprezentować wszystkich kobiet w moim wieku. Jak mogłabym?”

Paulina Porizkova nie spodziewała się, że jej post zostanie tak negatywnie odebrany\ Fot. Franziska Krug/Getty Images for Ernsting's Family
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Gdy blisko 58-letnia Paulina Porizkova zamieszczała na Instagramie swoje zdjęcie w czarnej bieliźnie, uśmiechnięta, zadowolona i pewna siebie – pewnie nie spodziewała się przeczytać na swój temat tylu cierpkich słów. Ale jak się okazuje, internauci szybko sprowadzili ją na ziemię, argumentując, że „nie ma prawa reprezentować kobiet w jej wieku”. Supermodelka nie pierwszy raz spotyka się negatywnym odbiorem. Postanowiła jednak odpowiedzieć.

„Rzeczywiście potrzebuję być zauważona, aby nie być niewidzialną

Paulina Porizkova, supermodelka o czeskich korzeniach, udowadnia, że w każdym wieku można czuć się świetnie we własnej skórze. A dojrzałość ma swój niepowtarzalny urok i mnóstwo zalet. Supermodelka jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych i zgromadziła ponad milion obserwatorów. Chętnie dzieli się swoimi spostrzeżeniami i refleksjami – również tymi na temat upływu czasu.

Muszę powstrzymywać się od myślenia, że jestem po dacie przydatności, bo czuję, że mój czas jest właśnie teraz! Kombinacja nauki, doświadczenia, zapracowania na swoje zmarszczki i mojego teraźniejszego wyglądu sprawia, że czuję się piękniejsza niż kiedykolwiek wcześniej” – pisała w jednym z postów.

Niedawno pojawiło się na jej profilu zdjęcie, na którym tryska energią.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Paulina Porizkova (@paulinaporizkov)

Uśmiechnięta i zrelaksowana, nas zachwyciła. W poście pochwaliła się, że jest dumną przyszywaną babcią pięciorga wnucząt, a sweter wydziergała sama. Celem supermodelki było pokazanie, że dojrzała kobieta wciąż może być „seksowna i wartościowa”. Ale okazuje się, że wielu obserwatorom nie spodobało się to zdjęcie. Dlaczego? Usłyszała o sobie, że ponieważ jest wysoka i szczupła, „nie ma prawa reprezentować kobiet w jej wieku, bo nie wygląda jak typowa kobieta w jej wieku”. W kolejnym poście Porizkova zamieściła wobec tego screen niepochlebnych komentarzy i odniosła się do nich.

„Wiele niemiłych komentarzy wydaje się skupiać na tym, że potrzebuję jakiegoś potwierdzenia – co jest po części prawdą. Rzeczywiście potrzebuję być zauważona, aby nie być niewidzialną” – przyznała.

W dalszej części odniosła się do wspomnianego zarzutu:

„Nie próbuję reprezentować wszystkich kobiet w moim wieku. Jak mogłabym? Jak ktokolwiek mógłby? Czy każdy z nas nie wygląda inaczej i czy w tym nie tkwi nasze piękno? W naszej wyjątkowości?” – podkreśliła.

Napisała także, że „smutna jest niepewność kobiet, które nie potrafią pokochać siebie za to, kim są. Za to, co mogą zrobić ich ciała. Za to, co mogą czuć”. I zamiast tego porównują się z innymi albo doświadczają wstydu.

Innym zarzutem obserwujących ją osób było, że supermodelka ma świetną figurę, bo ma mnóstwo pieniędzy i ponadprzeciętne możliwości, żeby o siebie zadbać. „Jasne, tak wygląda 58-letnia kobieta z mnóstwem pieniędzy, dostępem do najlepszych nieinwazyjnych zabiegów, inwazyjnych zabiegów, wypełniaczy, botoksu, laserów, terapii czerwonym światłem, zabiegów podnoszących poziom kolagenu, trenerów, osobistych kucharzy, pożywnego jedzenia itd.” – napisała gorzko jedna z nich.

Paulina Porizkova

„Słyszę: ubierz się, babciu”

Postrzeganie dojrzałych kobiet jest częstym tematem na profilu supermodelki. Nie pierwszy raz  zamieszcza ona swoje refleksje dotyczące ageizmu.

 „Kiedy miałam 20, 30 lat, im mniej ubrań nosiłam, tym większą popularność zyskiwałam. Po przekroczeniu pięćdziesiątki słyszę: ‘ubierz się, babciu’, ‘jesteś spragniona uwagi, zdesperowana i żałosna’” – napisała dwa lata temu w mediach społecznościowych.

To była jej reakcja na hejt, który dotknął jej rówieśniczkę i modelkę, Elizabeth Hurley.

 „Dlaczego seksapil i nagość są uznawane, kiedy kobieta jest młoda, a później jest za nie piętnowana?” – zapytała na swoim profilu na Instagramie 56-letnia wówczas Porizkova, ilustrując wpis swoim nagim zdjęciem.

Mimo różnego odbioru, zapowiada, że nie rezygnuje z tego typu treści na swoim profilu instagramowym. Może dzięki temu ludzie oswoją się z jej przekazem i przestaną wypisywać okrutne komentarze w stylu: „Nie zestarzałaś się z wdziękiem. Wyglądasz staro jak na swój wiek”. Czas pokaże.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: