Przejdź do treści

Ma 71 lat, jest po wymianie stawu biodrowego i tańczy pole dance. Mary Serritella łamie stereotypy, a jej występy inspirują tłumy

Mary Caryl Giltner Serritella
Ma 71 lat i jest tancerką pole dance/ fot. Instagram @marycarylglam
Podoba Ci
się ten artykuł?

Mary Serritella nie daje się zamknąć w schematach. 71-latka na scenie wiruje na rurze i wykonuje figury, o których większość osób w jej wieku nawet nie myśli. Jej zamiłowanie do tańca pole dance sprawia, że w dwudziestocentymetrowych szpilkach i neonowych ubraniach daje prawdziwe show. I pokazuje, że wiek to tylko liczba.

Ma 71 lat i tańczy pole dance

Kiedy Mary Serritella wchodzi na scenę w butach na niebotycznym obcasie i zaczyna obracać się wokół rury, widzowie patrzą jak zahipnotyzowani. Ma 71 lat i pokazuje, że pole dance to dla niej coś więcej niż tylko hobby. To sposób na przełamywanie stereotypów związanych z wiekiem, a także życie według własnych zasad.

Tancerka, znana pod pseudonimem Mary Caryl, zaczęła swoją przygodę z pole dance w 2010 roku. Miała wtedy 57 lat. Na początku podchodziła do nowej aktywności sceptycznie, ponieważ obawiała się, czy da radę.

„Nie byłam dobra. Nie mogłam wspiąć się na słup. Nie mogłam nic zrobić” – przyznała w rozmowie z LA Times i dodała: „Ale chciałam”.

Z czasem jednak nauczyła się wykonywać coraz bardziej skomplikowane figury, a taniec na rurze stał się jej sposobem na życie. Mary regularnie występuje na scenie wraz z młodszymi koleżankami oraz odnosi sukcesy w międzynarodowych turniejach. Ostatnio zajęła pierwsze miejsce na Pole Art Italy, konkursie na występ w stylu country. Pierwszy raz wzięła udział w zawodach w 2011 roku, zaledwie trzy miesiące od rozpoczęcia nauki.

„Pomyślałam sobie: 'Czy ja jestem szalona?’” – powiedziała i skwitowała: „Ale mam taką osobowość, że po prostu robię rzeczy i się nie boję”.

Tancerka na scenie często paraduje w dwudziestocentymetrowych szpilkach, kolorowych strojach i robi wrażenie swoimi akrobacjami. Jak sama mówi, pole dance to dla niej forma wyrażania siebie, ale i wyzwanie, które dodaje jej życia smaku.

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawieniaRozwiń
Virginia Hislop

„Zmień to, co możesz”

By zachować sprawność i elastyczność, Mary ćwiczy regularnie, mimo że boryka się z artretyzmem i konsekwencjami wymiany stawu biodrowego. Choroby jej jednak nie powstrzymują od ruchu. Jak podkreśla, to właśnie codzienne treningi pomagają jej w utrzymaniu formy i pokazują, że można żyć aktywnie niezależnie od wieku.

„Kiedy budzę się rano, odczuwam większą sztywność niż kiedyś. Ale to jak stara modlitwa o pogodę ducha: zaakceptuj to, czego nie możesz zmienić, i zmień to, co możesz” – podkreśla.

Serritella nie tylko tańczy, lecz również działa w branży kosmetycznej oraz projektuje ubrania do występów pole dance. 71-latka może liczyć także na wsparcie najbliższej rodziny. Jak przyznała, jej córka i mąż byli zachwyceni, kiedy zaczęła tańczyć. Jej synom zajęło więcej czasu przekonanie się do nowej pasji ich matki. Teraz jednak często kibicują jej z widowni.

„Myślę, że byli zszokowani, że mam w sobie tyle zabawy” – komentuje Mary.

Mary jest symbolem nowej ery dla kobiet, które redefiniują aktywność w starszym wieku. Sprzeciwia się stereotypom związanym ze starzeniem się i atrakcyjnością. Jej motto? Wiek to liczba, a pasja jest wieczna.

„Przez lata kobiety tak często powtarzały mi takie rzeczy, jak: 'Nie mogę już nosić obcasów’ czy coś w tym stylu, a ja tworzyłam wokół siebie psychologiczną bańkę. Ale nie chciałam wchłaniać takiej postawy pod tytułem 'Nie mogę’” – podsumowała.

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawieniaRozwiń

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?