Kwas GHB, popularnie nazywany pigułką gwałtu, wcale nie musi mieć formy pigułki. Fundacja #SEXEDpl ostrzega
„Czy tzw. pigułka gwałtu to tajemnicza tabletka, która zacznie musować, jak ta podawana ci przez mamę w dzieciństwie? Nie. Nie tylko nie będzie musować, ale… może nawet nie być pigułką” – piszą eksperci fundacji #SEXEDpl na jej instagramowym profilu. W czym jeszcze mogą skrywać się substancje odurzające?
Pigułka, słomka i plaster gwałtu
Eksperci Fundacji #SEXEDpl podkreślają, że „pigułka gwałtu” to jedynie skrót myślowy, który „budzi konkretne (i prawidłowe) – skojarzenia”. Odurzająca substancja, która jest tak nazywana, to najczęściej kwas gamma-hydroksymasłowy (GHB). Jednak mogą być to również benzodiazepiny, kannabinoidy (np. THC) albo GBL – gamma-butyrolakton.
Gdy na chwilę stracimy czujność, odurzająca mieszanka psychoaktywna może być nam podana drogami, o których w życiu byśmy nie pomyślały. Jak pisze fundacja #SEXEDpl, szkodliwe substancje mogą kryć się na przykład w:
- słomce – „osoba, która nam ją podaje, może nie być bezinteresownie uprzejma” – zaznaczają eksperci fundacji; w słomce może znajdować się tabletka z odurzającą substancją, która po włożeniu do szklanki, wpadnie do twojego napoju;
- plastrze – jak czytamy w poście #SEXEDpl, można go przykleić np. podczas witania albo przytulania;
- proszku – tak samo jak pigułkę, łatwo go dosypać do szklanki z napojem, gdy stracisz ją na chwilę z oczu;
- cieczy – pamiętaj: nigdy nie bierz drinków od nieznajomych, nawet jeśli bardzo masz na nie ochotę;
- igle – „ukłucie kogoś na zapchanym parkiecie nie jest problemem” – zauważają przedstawiciele organizacji.
Co zrobić, jeśli podejrzewam, że ktoś mi podał tabletkę gwałtu?
Niezależnie od tego, w jakiej formie podana jest substancja psychoaktywna, zawsze dzieje się to błyskawicznie i bardzo ciężko zorientować się, że to się stało – tym bardziej, że pigułki czy proszki dodawane do drinków zazwyczaj są bezwonne, bezsmakowe i bezbarwne. W zależności od tego, jaką substancję odurzającą nam podano, możemy czuć różne objawy. Zazwyczaj jednak pojawiają się nudności, zawroty głowy i problemy z koordynacją.
„Jeśli zaczynasz czuć się źle, nie ignoruj tego! Ufaj swoim instynktom i poproś o pomoc zaufaną osobę lub obsługę lokalu. Przenieś się do bezpiecznego miejsca, najlepiej własnego mieszkania. Gdy pozwala na to sytuacja, pojedź na komendę policji, tam możesz otrzymać zlecenie na wykonanie testu. Jeśli wymaga tego sytuacja, nie bój się zadzwonić na numer 112” – wyjaśnia Hela Tokarz z profilu na Instagramie @kolektyw_chemia w artykule przygotowanym dla fundacji #SEXEDpl.
Jeśli potrzebujesz wsparcia lub chcesz dowiedzieć się więcej o problemie, możesz zadzwonić na Antyprzemocową Linię Pomocy fundacji #SEXEDpl: 720 720 020 (jest czynna od poniedziałku do piątku w godzinach 16-20).
Fundacja #SEXEDpl
Fundacja #SEXEDpl jest platformą, która edukuje społeczeństwo, przełamuje tabu i obala mity. Specjaliści przekazują wiedzę merytoryczną i praktyczną o różnych aspektach edukacji seksualnej – od samoakceptacji, budowy genitaliów, po antykoncepcję, STI, świadomą zgodę i bezpieczeństwo w sieci.
Angażując się w działania edukacyjne, specjaliści wraz z wolontariuszami promują ideę tolerancji, swobodnego poznawania własnej tożsamości, rozwijania osobowości i otwartej rozmowy na temat seksu. Profil na Instagramie fundacji #SEXEDpl obserwuje 178 tys. osób.
RozwińŹródło: sexed.pl/artykuly/pigulka-gwaltu-co-musisz-wiedziec
Polecamy
Podając się za fotografów, robili im nagie zdjęcia. Ponad 100 pokrzywdzonych dziewcząt. Są kolejne zatrzymania
Raper „Diddy” oskarżony przez 120 osób, w tym 25 dzieci. Najmłodsza ofiara miała 9 lat
„Jestem gwałcicielem” – przyznaje w sądzie były mąż Gisèle Pélicot. Przez 10 lat odurzał ją i organizował na niej gwałty
„Straciłam dziesięć lat mojego życia”. Mąż Gisele Pelicot odurzał ją i organizował na niej gwałty
się ten artykuł?