się ten artykuł?
„Ustawodawca chce teraz jednoznacznie kryminalizować wszelkie ingerencje w kobiece narządy płciowe. To jest odebranie nam praw, i do tego w białych rękawiczkach” – podkreślają Prawniczki Pro Abo. Ekspertki wyjaśniają, że 15 sierpnia w Kodeksie karnym pojawiła się istotna zmiana dotycząca zdrowia kobiet. Rządzący zakazali sterylizacji antykoncepcyjnej kobiet.
„Kolejny zamach na prawa kobiet”
„Kolejny zamach na prawa kobiet” – grzmią na swoim profilu na Instagramie Prawniczki Pro Abo. Ekspertki wyjaśniają, że 15 sierpnia w Kodeksie karnym pojawiła się zmiana dotycząca zdrowia Polek. Jak wyjaśniają, rządzący do zapisu dotyczącego przestępstwa ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, który mówił o takich przypadkach, jak pozbawienie człowieka zmysłów oraz istotnego okaleczenia, dodali punkt o sterylizacji antykoncepcyjnej kobiet. Mowa w nim o „wycięciu, infibulacji lub innym trwałym i istotnym okaleczeniu żeńskiego narządu płciowego”.
„Mamy z tym przepisem duży problem, a nasze oburzenie nie jest na wyrost” – tłumaczą prawniczki.
Specjalistki tłumaczą, że od lat w Polsce dyskutowano na temat tego, czy sterylizacja antykoncepcyjna jest prawnie dopuszczalna.
„Jednocześnie nie podważano legalności wazektomii” – dodają.
Prawniczki Pro Abo tłumaczą, że w ich ocenie zabieg sterylizacji antykoncepcyjnej był do tej pory legalny w naszym kraju. Jak podkreślają, istnieją jednak opinie przeciwne, przez co temat ten nie był tak oczywisty.
„Ustawodawca chce teraz jednoznacznie kryminalizować wszelkie ingerencje w kobiece narządy płciowe. To jest odebranie nam praw, i do tego w białych rękawiczkach” – grzmią.
Konwencja Stambulska a zakaz sterylizacji antykoncepcyjnej kobiet
Ekspertki wyjaśniają, że istotne zmiany dotyczące kobiet wprowadzono „pod przykrywką wprowadzenia konwencji antyprzemocowej”.
„Warto jednak dodać, że ta mówi o: przymuszaniu do małżeństw, przymuszaniu (!) do sterylizacji oraz o 'wycinaniu, infibulacji lub wszelkim innym okaleczaniu całości lub części warg sromowych większych, warg sromowych mniejszych lub łechtaczki kobiety'” – tłumaczą.
I dodają, że w Konwencji Stambulskiej nie istnieje zapis, który mówiłby o tym, że dobrowolne dokonanie ingerencji w jajowody powinno być karane.
„Nasz ustawodawca postanowił jednak pójść dalej, bo płodność kobiety jest dobrem publicznym, i nic z nią nie powinnaś robić” – podkreślają i podsumowują: „Zmian w Kodeksie karnym dokonuje się ustawą o nazwie 'o zmianie Kodeksu postępowania cywilnego i niektórych innych ustaw’ – tak wiecie, abyśmy się nie połapały na czas i nie zrobiły zadymy. Jak widać, kwestia polityki to nie jest kwestia zainteresowań. To, co się dzieje w polityce, realnie wpływa na nasze życia”.
Prawniczki Pro Abo
Za profilem Prawniczki Pro Abo stoi grupa prawniczek. Ekspertki w mediach społecznościowych popularyzują rzetelną wiedzę m.in. o prawnych aspektach aborcji i dostępu do niej. Ich profil na Instagramie obserwuje niemal 5 tys. internautów.
Wyświetl ten post na Instagramie
Zobacz także
Ginekolodzy czują się szkalowani i zaszczuci przez społeczeństwo. FEDERA: „Autorytet, szacunek i zaufanie buduje się czynami, nie połajankami kobiet, które się boją”
„Gdy szłam do toalety, szli ze mną, sprawdzali, czy nie prę”. Kobieta w zagrożonej ciąży była w szpitalu traktowana jak przestępczyni
Co możesz zrobić, kiedy w gabinecie lekarskim spotykasz się z odmową w ważnej dla siebie sprawie? Wyjaśnia to FEDERA
Podoba Ci się ten artykuł?
Powiązane tematy:
Polecamy
Hannah Waddingham usłyszała od fotografa seksistowską prośbę. Wideo z ostrą odpowiedzią aktorki stało się wiralem!
Aktywistka połknęła tabletkę poronną na wizji. „Dożyję do końca programu”- zapewniła
Prezydent Katowic oświadczył, że woli pracować z mężczyznami. Aktywistki wysyłają go na szkolenie antydyskryminacyjne
