Jak prawidłowo zrobić kupę w lesie? Internauci pokochali tę instrukcję
Byle gdzie i byle jak? Nic bardziej mylnego. Potrzeby fizjologiczne podczas spaceru w lesie trzeba załatwiać należycie. Z szacunkiem do przyrody i do samego siebie. Dlatego Nadleśnictwo Łupawa instruuje, jak właściwie zrobić kupę w lesie. W tym celu pojawiły się tablice edukacyjne. I bardzo spodobały się internautom.
Po pierwsze: iść w głąb lasu!
Las jest dla wielu ulubionym miejscem wypoczynku. Podczas długich leśnych wędrówek zdarza się, że potrzebujemy skorzystać z toalety. Problem w tym, że toalet w lasach brak. Nie pozostaje nam nic innego, jak załatwić potrzebę fizjologiczną na łonie natury. Tylko jak to zrobić, żeby było higienicznie i w zgodzie z naturą? Wszak nie chcemy, żeby ktoś się natknął na nasze zanieczyszczenia.
Instrukcję robienia kupy w lesie stworzyło Nadleśnictwo Łupawa leżące w zachodniej części województwa pomorskiego. W tym celu postawiło tablice edukacyjne, na których znajdziemy konkretne wskazówki.
„Po pierwsze, trzeba iść w głąb lasu. Po drugie, oderwać kawałek mchu i rozgarnąć liście. Po trzecie, zrobić kupę, papier zostawić razem z kupą. Po czwarte, przykryć wszystko mchem” – czytamy.
Z punktu piątego dowiadujemy się, że poprawnie (zgodnie z instrukcją) zrobiona kupa to powód do radości dla wielu osób i nie tylko. Największą radość czuje oczywiście robiący kupę, bo jest mu po prostu lżej. Cieszy się także las, bo wygląda jak dawniej. Żuk gnojarz, bo zje kupę. I ci, którzy przyjdą w to miejsce, bo nie będą musieli oglądać „papierzaków” (żartobliwe określenie kupy przykrytej papierem – red.).
„Z odrobiną humoru możemy sprawić, że lasy będą czystsze”
Zdjęcia tablicy z instrukcją obiegły media społecznościowe. Przedstawiciele nadleśnictwa tłumaczą, że pełnią one rolę edukacyjną.
„Ze względów logistycznych nie możemy postawić toalet w różnych miejscach lasu, dlatego próbujemy edukować społeczeństwo. Każdy lubi narzekać, że jest bałagan. Z odrobiną humoru możemy sprawić, że lasy będą czystsze” — mówi nadleśniczy Mieczysław Miloch w rozmowie z portalem ibytow.pl
Internautom bardzo spodobała się bezpośredniość Nadleśnictwa Łupawa.
„Taka instrukcja powinna wisieć przed każdym wejściem do lasu”,
„Wesoło, przyjemnie i pożytecznie. Można? No można”
„To nie jest śmieszne. To jest smutne, ze ludzi trzeba uczyć podstawowych rzeczy. A trzeba uczyć i wie to każdy, kto chodzi po lasach”.
Jak to zwykle bywa, nie zabrakło także pojedynczych głosów malkontentów, z których wynika, że nadleśnictwo „marnotrawi pieniądze na tablice” albo że „taką wiedzę powinno się zdobywać w dzieciństwie”. Nam się podoba 🙂
Rozwiń
Źródło: Facebook, ibytow.pl
Zobacz także
„Zastanów się, jak wygląda twoja zwyczajowa… kupa” – zachęca dietetyczka Iwona Kibil
„Bez plastiku można żyć”. Paulina Górska mówi o tym, jak praktykuje ekologiczny styl życia we własnej rodzinie
Piotr Ciemny: Zbieranie chwastów kojarzy się ze starszym panem w kaloszach, w obdartej koszuli. Ja do tego obrazka ludziom nie pasowałem
Polecamy
„Zjawiska klimatyczne coraz częściej odbierają życie i środki do życia”. Naukowcy wyliczają, na ile sposobów może nas zabić globalne ocieplenie
Paulina Hojka o noszeniu ubrań po zmarłych: “Myślę, że żaden nieboszczyk się nie obrazi”
Kontrowersyjna marka modowa wkracza na uczelnie. Paulina Górska: „Nie mieści mi się to w głowie”
Wyjątkowy duet międzypokoleniowy. Oliwia i jej dziadek Marian stworzyli urządzenie ratujące pszczoły
się ten artykuł?