Przejdź do treści

Jak dobrze się kłócić? Radzi psycholożka Milena Wojnarowska

Kobieta i mężczyzna
"Celem powinno być zrozumienie i wspólne wypracowanie rozwiązania" - wyjaśnia Milena Wojnarowska i radzi, jak dobrze się kłócić/ Pexels, fot. Zarina Khalilova
Podoba Ci
się ten artykuł?

Każda twoja kłótnia kończy się eskalacją problemu? Milena Wojnarowska, psycholożka i autorka profilu @przystanekmindfulness, podpowiada, co zrobić, by kłócić się konstruktywnie i z każdego konfliktu wyjść obronną ręką. 

Jak się nie kłócić?

Nie ma związku bez kłótni. To nic złego, jeśli czasem odczuwamy złość i kłócimy się z partnerem czy partnerką. Wiele osób jednak nie potrafi się kłócić, co prowadzi do eskalacji problemu. Kwestię tę poruszyła na swoim profilu na Instagramie psycholożka Milena Wojnarowska.

„Często jest tak, że słuchamy tylko po to, aby móc za chwilę odeprzeć czyjeś argumenty i przeforsować swoje racje. A celem słuchania powinno być zrozumienie perspektywy drugiej osoby i wspólne wypracowanie jakiegoś rozwiązania sytuacji” – napisała.

I dodała, że techniki komunikacji pomagają rozwiązać konflikt, ale i bez nich możemy na spokojnie poradzić sobie z problemem. Ważne, by uważnie słuchać i nie zakładać złych intencji drugiej osoby.

„Nie dopisujemy dodatkowych interpretacji do jej słów i zamiast cokolwiek zakładać, pytamy. Już samo wysłuchanie drugiej osoby sprawia, że czuje się ona lepiej” – wyjaśnia.

Wojnarowska odniosła się również do zwrotów, na które należy uważać, by nie nasilić konfliktu. Wymienia tu:

  • Przesadzasz,
  • Wymyślasz sobie,
  • Ty ZAWSZE, Ty NIGDY;
  • Znowu zaczynasz?,
  • Po co się denerwujesz?,
  • Nie, bo nie,
  • Nie dramatyzuj, nie histeryzuj;
  • Robisz z igły widły,
  • Chyba zbliża ci się okres.
Kobieta

Jak się dobrze kłócić?

Jak zaznacza psycholożka, często kłótnie nie prowadzą do porozumienia i pozostawiają po sobie jeszcze więcej trudnych emocji. W jaki sposób więc kłócić się, by po wymianie argumentów wyszło słońce? Wojnarowska opublikowała kilka rad i wskazówek, którymi warto się kierować, gdy złość bierze nad nami górę.

Nie wracaj do przeszłości – w każdej kłótni skupiaj się na tu i teraz. Wracanie do już wcześniej rozwiązanych konfliktów niepotrzebnie odświeży negatywne emocje, dolewając oliwy do ognia. Odnoś się zamiast tego do poprzednich ustaleń: „umówiliśmy się, że nie będziesz więcej tego robić”.

Wyznacz cel – zanim przystąpisz do trudnej rozmowy, zastanów się najpierw, co w zasadzie chcesz z niej uzyskać. Jeżeli zależy ci na tym, aby druga osoba przychodziła punktualnie na spotkania, skup się wyłącznie na tym, nie poruszaj innych problemów w tym samym czasie lub porusz je, gdy pierwsza kwestia zostanie uzgodniona.

Prośba zamiast skargi – podczas oskarżenia naszego rozmówcy o jakieś zachowanie, odruchowo wchodzi on w tryb ataku. Nie jest to droga do jakiegokolwiek porozumienia, rzadko kiedy może zmienić jakieś zachowanie. Zamiast powiedzieć: „Mogłem/am się spodziewać, że do mnie nie zadzwonisz”, spróbuj „Czy możesz proszę do mnie zadzwonić za każdym razem, kiedy się spóźnisz? Będę czuć się spokojniej”.

Naucz się przepraszać – przeprosiny to oznaka, że wiesz, że to, co powiedział_ś lub zrobił_ś skrzywdziło drugą osobę i nie chcesz tego powtarzać. Pozwalają jej odzyskać poczucie godności i bezpieczeństwa w relacji z tobą. Nie jest możliwe cofnięcie czynów ani słów i zdarza się, że jedyne, co możemy zrobić, to wyrazić skruchę.

Aktywne słuchanie, ciekawość i parafrazowanie – ludzie często kłócąc się, oczekują tylko możliwości wypowiedzenia swojego zdania. Nie słuchają i nie chcą tego robić. Warto spróbować wzbudzić w sobie ciekawość. Może ona pomóc lepiej zrozumieć punkt widzenia drugiej strony, a parafrazowanie chroni przed myśleniem o swojej ripoście. Zobaczymy to na przykładzie: „Wiesz doskonale, że nie lubię tak długich wizyt u twojej rodziny. Czy ciebie obchodzą moje potrzeby?”. Zamiast atakować lub się bronić spróbujmy parafrazować: „Słyszę, że czujesz się zawiedzion_, że tak dużo spędziliśmy czasu u rodziców i czujesz się niewysłuchan_”.

Słowne aikido – opiera się na wykorzystaniu energii przeciwnika zamiast wchodzenia w tłumaczenie się lub kontratak, eskalujące konflikt. Ta technika wymaga dużego opanowania i umiejętności niebrania na siebie emocji drugiego człowieka. Natomiast przerzuca odpowiedzialność na rozmówcę i stanowi ochronę przed zranieniem dla nas samych.

Stop – kiedy czujesz, że twój rozmówca zaczyna argumentować ad persona i obraża cię, postaw stop – „nie będę z tobą rozmawiać, aż nie zaczniesz odnosić się do mnie z szacunkiem”. Kontynuując taką rozmowę, bez znaczenia, jakie byłyby nasze argumenty, rozmówca ten będzie zwyczajnie głuchy na twoje słowa, nie wysłucha ich. Znowu ciebie prawdopodobnie może to stopniowo wyprowadzać z równowagi i twoje argumenty z czasem będą tracić sens. W najgorszym wypadku sam_ zaczniesz w ten sposób się komunikować.

Przystanek Mindfullnessco to za profil?

Przystanek Mindfullness to profil prowadzony przez Milenę Wojnarowską – psycholożkę i coacha. „Piszę o uważności, rozwoju, stresie, emocjach i pewności siebie. Organizuję kursy mindfulness i prowadzę sesje coachingowe” – tak sama siebie opisuje na Instagramie. W szczególności bliska jest jej terapia poznawczo-behawioralna oraz dialektyczno-behawioralna, praca z ciałem, filozofia stoicka i buddyjska.

Zaznacza, że jej misją jest rozpowszechnianie wiedzy na temat uważności w Polsce oraz pomoc osobom zmagającym się z odnalezieniem spokoju i równowagi. Profil na Instagramie Przystanek Mindfullness obserwuje niemal 42 tys. osób. Więcej informacji na stronie: przystanekmindfulness.pl.

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawieniaRozwiń

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?