Inowrocław – gdyby nie tamtejsza solanka, nie byłoby jednego z polskich królów, a kuracjusze musieliby jeździć do Karlovych Varów
![](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2022/09/inowroclaw-urzadzenie-do-biczy-szkockich-nac1-1140x735.jpg)
się ten artykuł?
Badania archeologiczne dowodzą, że najstarsza w Europie tężnia solankowa działała tam już w czasach rzymskich. Nic dziwnego, że sól i nieodłączna przy jej produkcji solanka stały się produktem eksportowym tego miasta. Klimat jest tam nizinny, więc sprzyja pacjentom z problemami sercowymi, a kuracje solą i borowiną nie mają sobie równych już od kilku stuleci. Oto Inowrocław!
Pierwsze „świadectwo jakości” inowrocławska solanka dostała w 1450 roku. Kancelaria króla Kazimierza Jagiellończyka wydała wtedy dokument poświadczający zdrowotne walory wody w studni miejskiej. Prawie cztery wieki wcześniej, jak odnotowali kronikarze, wyjątkowe właściwości wody z Inowrocławia miały uzdrowić z niepłodności Judytę, żonę króla Władysława Hermana, matkę Bolesława Krzywoustego.
Infrastruktura kąpielowa z prawdziwego zdarzenia zaczęła powstawać w drugiej połowie XIX wieku. W 1875 roku z inicjatywy prawnika Zygmunta Wilkońskiego powstało Towarzystwo Akcyjne „Solanki Inowrocławskie”. Pierwszą decyzją spółki był zakup ziemi i budowa łazienek z 14-toma wannami do kąpieli. Park Solankowy, który miał na początku ledwie hektar powierzchni, wytyczył i zaprojektował w stylu francuskim Lucjan Grabski, miejscowy społecznik. W reklamowym folderze wydanym na otwarcie kurortu napisano, że „Solanki Inowrocławskie powołano do leczenia skrofulozy, reumatyzmu, chorób skóry i kobiecych”. Jak zbadano, skład i walory lecznicze inowrocławskiej solanki stawiały ją na równi z solanką z Karlowych Varów. W owym czasie nie trzeba było lepszej rekomendacji.
![Inowrocław – gdyby nie tamtejsza solanka, nie byłoby jednego z polskich królów, a kuracjusze musieliby jeździć do Karlovych Varów – zdjęcie numer 1](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2022/09/kawiarnia.jpg)
fot. NAC
![Inowrocław – gdyby nie tamtejsza solanka, nie byłoby jednego z polskich królów, a kuracjusze musieliby jeździć do Karlovych Varów – zdjęcie numer 2](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2022/09/inowroclaw-park-zdrojowy.jpg)
fot. NAC
Przez kolejne dziesięciolecia uzdrowisko rozwijało się prężnie, czemu sprzyjała niesłabnąca moda na wyjazdy „do wód”. Zygmuntowi Wilkońskiemu kurort zawdzięczał też, rozebrany w latach 90. XX wieku, okazały gmach Zakładu Wodoleczniczego. Po jego śmierci uzdrowisko przeszło na własność miasta, a zarządzali nim kolejni dzierżawcy. W tym czasie wybudowano, także już teraz nieistniejący, budynek łazienek dla dzieci. Solankę doprowadzano tam rurociągiem z pobliskiej warzelni.
W dwudziestoleciu międzywojennym powstał zakład przyrodoleczniczy, gdzie do zabiegów wykorzystywano miejscową borowinę. To ugruntowało renomę miasta na soli. Powstała także muszla koncertowa, kolejne pensjonaty, a park znacznie się powiększył. Na szczęście II wojna światowa oszczędziła Inowrocław, więc większość XIX- i XX-wiecznej zabudowy uzdrowiska zachowała się do dzisiaj.
Inowrocław upodobali sobie nie tylko kuracjusze, ale także lekarze. Od 100 lat regularnie odbywają się tam konferencje lekarskie. Jednym z najbardziej znanych admiratorów inowrocławskich solanek był generał Władysław Sikorski. Na okłady z borowiny przyjeżdżała też Maria Konopnicka.
![Inowrocław – gdyby nie tamtejsza solanka, nie byłoby jednego z polskich królów, a kuracjusze musieliby jeździć do Karlovych Varów – zdjęcie numer 3](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2022/09/inowroclaw2nac.jpg)
fot. NAC
![Inowrocław – gdyby nie tamtejsza solanka, nie byłoby jednego z polskich królów, a kuracjusze musieliby jeździć do Karlovych Varów – zdjęcie numer 4](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2022/09/lazienki-borowinowe.jpg)
fot. NAC
Współcześni kuracjusze także przyjeżdżają do Inowrocławia dla solanki i borowiny, a także innych peloidów. Do ich dyspozycji jest potężna, 300-metrowa tężnia, trzecia co do wielkości w Polsce, a spacer Aleją Dębów to bezpłatna inhalacja. Od 2012 roku warto odwiedzić także Ogrody Zapachów i Kolorów. Po Ciechocinku, który znajduje się ledwie 45 km dalej, Inowrocław jest kolejnym uzdrowiskiem tonącym w kwiatach. W Parku Solankowym co roku zakwita 100 tysięcy sadzonek, a wiele z prawie 5 tys. drzew to pomniki przyrody. Są też Ogrody Papieskie, zaprojektowane na wzór watykańskich.
Do Inowrocławia na rehabilitację trafiają osoby po udarach, wylewach i zawałach serca. Świetnie czują się tam ciśnieniowcy, bo miejscowy, nizinny klimat skutecznie obniża ciśnienie. Solny aerozol w okolicach tężni świetnie inhaluje drogi oddechowe. Zabiegi z wykorzystaniem solanki i borowiny polecane są osobom z problemami ortopedycznymi, diabetologicznymi, osteoporozą i otyłością.
![Inowrocław – gdyby nie tamtejsza solanka, nie byłoby jednego z polskich królów, a kuracjusze musieliby jeździć do Karlovych Varów – zdjęcie numer 5](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2022/09/sadzawka-w-parku-zdrojowym.jpg)
fot. NAC
![Inowrocław – gdyby nie tamtejsza solanka, nie byłoby jednego z polskich królów, a kuracjusze musieliby jeździć do Karlovych Varów – zdjęcie numer 6](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2022/09/muszla-koncertowa.jpg)
fot. NAC
Kuracjusze cenią sobie zgrupowanie wszystkich obiektów zabiegowych w pobliżu siebie. W 85-hektarowym Parku Solankowym wszystko jest na swoim miejscu – Zakład Przyrodoleczniczy, pijalnia, tężnia, palmiarnia, basen i terma, a także Teatr Letni, muszla koncertowa i tereny rekreacyjne: korty, plenerowe siłownie, ścieżki spacerowe i rowerowe. W pijalni warto napić się mineralnej „Inowrocławianki” i leczniczej „Jadwigi”, a także koniecznie przystanąć przed jedynym w Polsce pomnikiem Teściowej.
Zobacz także
![](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2022/08/duszniki-6-850x534.jpg)
Duszniki-Zdrój – tam leczył się młody Feliks Mendelssohn, a Fryderyk Chopin dał pierwszy międzynarodowy koncert
![](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2022/09/busko-7-okladka-850x425.jpg)
Busko-Zdrój na Ponidziu – tam słońce świeci 300 dni w roku, a kuracjusze kąpią się w piwie i śpiewają piosenki o Bukowinie
![](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2022/09/iwonicz-piewaczka-mary-didur-zaluska-z-wioslem-w-reku-stoi-w-kajaku-850x425.jpg)
Jak „Bełkotka” zaprowadziła Iwonicz-Zdrój do pierwszej ligi europejskich uzdrowisk i tytułu „księcia wód jodowych”
Polecamy
![Monika Janowska na desce - zdjęcia z wakacji, które zrobił jej mąż](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2024/07/wakacje-zdjecia-hellozdrowie2-850x493.jpg)
Monika Janowska pokazała zdjęcia z wakacji zrobione przez męża. „Geniusz, mistrz detalu, cholerny wirtuoz fotografii”
![Policja i kobieta na materacu na morzu](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2024/07/dryfowala-na-dmuchanym-materacu-na-morzu-hello-zdrowie-850x425.jpg)
Dryfowała na dmuchanym materacu w kierunku Szwecji. Była już 400 m od brzegu
![Dziewczynki w basenie- Hello Zdrowie](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2024/07/pexels-jack-winbow-460463-1423353-kopia-1-850x638.jpg)
Wakacje z dzieckiem w ciągu roku szkolnego? Resort edukacji mówi stanowcze „nie!”
![Karolina Wesołowska - Hello Zdrowie](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2024/07/karolina-wesolowska-850x478.png)