Przejdź do treści

Cierpi na dysmorfofobię. W jej przypadku wybór sukni ślubnej był koszmarem. „Świadomość, że będę musiała często patrzeć w lustro, nie jest dla mnie łatwa”

Kobieta wybiera suknię ślubną
Tiktokerka bała się wybrać suknię ślubną. "Świadomość, że będę musiała często patrzeć w lustro, nie jest dla mnie łatwa”/ Unsplash, fot. Karen Willis Holmes
Podoba Ci
się ten artykuł?

„Dorastające dziewczynki nie mogą doczekać się takiego dnia, prawda? Ale jest inaczej, gdy masz cielesne zaburzenie dysmorficzne oraz zaburzenia odżywiania i brak ci pewności siebie” – przyznała Mikayla Nogueira. Popularna tiktokerka wyjaśniła, że z powodu swoich zaburzeń od miesięcy odkładała wybór sukni ślubnej.

„Świadomość, że będę musiała dziś często patrzeć w lustro, nie jest dla mnie łatwa”

Mikayla Nogueira, znana z publikowania innowacyjnych samouczków makijażu w mediach społecznościowych, podzieliła się ze swoimi obserwatorkami niezwykle szczerym wideo. Wizażystka w listopadzie 2021 roku ogłosiła swoje zaręczyny z wieloletnim chłopakiem Codym, a ślub pary ma odbyć się za mniej niż sześć miesięcy. Z tego powodu fanki Nogueiry dopytywały, dlaczego jeszcze nie wybrała sukni ślubnej. Influencerka postanowiła odpowiedzieć na swoim profilu na TikToku. Jak wyjaśniła łamiącym się głosem, od lat zmaga się z dysmorfofobią, przez co wybór sukni jest dla niej niezwykle trudnym wydarzeniem.

„Czuję, że dorastające dziewczynki nie mogą doczekać się takiego dnia, prawda? Ale jest inaczej, gdy masz cielesne zaburzenie dysmorficzne oraz zaburzenia odżywiania i brak ci pewności siebie” – powiedziała ze łzami w oczach.

Tiktokerka przyznała, że przez zaburzenie wywołujące przekonania o własnym nieestetycznym lub wręcz odstręczającym wyglądzie wizytę w salonie rezerwowała online. Chciała zrobić to jak najszybciej bez porównywania innych sklepów, by nie pogłębiać swojego niepokoju.

„Zmagam się z naprawdę poważną dysmorfofobią i sama świadomość, że będę musiała dziś często patrzeć w lustro, nie jest dla mnie łatwa” – tłumaczyła.

Nogueira opublikowała również kolejne wideo, w którym opowiedziała o tym, w jaki sposób zaburzenie oddziaływało na nią podczas dorastania. Wyznała, że ​​w dzieciństwie koszmarnie wstydziła się przebierać na zajęcia z WF-u wśród rówieśniczek. Za każdym razem robiła to w osobnym pomieszczeniu, gdzie nikt jej nie widział, przez co czuła, że jest z nią „coś nie tak”.

„Do dziś nie czuję się, jakbym w ogóle pasowała do świata influencerek, bo w żaden sposób nie odpowiadam pieprzonym standardom piękna. Nienawidzę robić sobie selfie na Instagrama, bo nie mogę nawet znieść spojrzenia na siebie” – przyznała.

Tiktokerka zdobyła się jednak na odwagę i podzieliła się ze swoimi obserwatorami filmem z wyboru sukni ślubnej. Podziękowała całej obsłudze salonu, ponieważ dzięki ich podejściu i zrozumieniu czuła się „jak księżniczka”.

„Zaburzenia odżywiania ukradły mi tak wiele”

To nie pierwszy raz, kiedy Nogueira wykorzystała swój profil w mediach społecznościowych do szerzenia wiedzy o zdrowiu psychicznym i samoakceptacji. W kwietniu 2021 r. otworzyła się w szczerym filmie na temat szybkiego przybrania na wadze. Tiktokerka w rok przytyła bowiem ok. 27 kg z powodu zaburzeń odżywiania. Jak przyznała, zmiana jej ciała była dla niej bardzo trudna.

„Jeśli płaczę, jeśli staję się emocjonalna, to dlatego, że zmagam się z zaburzeniami odżywiania. Pracuję, by to przezwyciężyć i jest to dla mnie naprawdę trudne, ale chcę podzielić się tym z wami, ponieważ tak bardzo mnie wspieracie” – powiedziała swoim fankom.

Influencerka potwierdziła także, że siedem lat zmagała się z bulimią, a choroba wróciła do niej w styczniu ubiegłego roku.

„Moje zaburzenia odżywiania ukradły mi tak wiele. Radość, relacje, ale przede wszystkim moje zdrowie. Czuję, że to jedyna rzecz, o której ludzie nie rozmawiają” – mówiła.

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawieniaRozwiń

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?