Przejdź do treści

Cara Delevingne o rzuceniu alkoholu: „Jeśli ja mogę to zrobić, to każdy może”

Cara Delevingne
Cara Delevingne opowiedziała o alkoholizmie/ fot. Dave Benett/ Getty Images
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Cara Delevingne postanowiła skierować kilka słów do osób zmagających się z uzależnieniami. „Musisz komunikować się i być w tym szczery tak, jak tylko możesz, szczególnie wobec siebie” – radziła brytyjska supermodelka podczas rozmowy z magazynem „Variety” na Met Gali.

Cara Delevingne o trzeźwości

O nałogu Cary Delevingne dowiedział się cały świat, kiedy dwa lata temu zdjęcia pijanej modelki trafiły do mediów. Na fotografiach widzieliśmy ją w bardzo złym stanie: potarganą, bez butów, a później z głową zwisającą z okna samochodu. Brytyjska gwiazda sięgnęła po profesjonalną pomoc i rozpoczęła życie w trzeźwości. Swoimi przemyśleniami postanowiła podzielić się podczas Met Gali, która odbyła się w poniedziałek, 6 maja. Supermodelka skierowała swoje słowa do osób, które tak jak ona zmagają się z uzależnieniami.

„Nie jesteś sam” – powiedziała 31-latka w rozmowie z „Variety” i dodała – „Jeśli ja mogę to zrobić, każdy może. Ale musisz komunikować się i być w tym szczery tak, jak tylko możesz, szczególnie wobec siebie”.

Delevingne wyjaśniła, że każdy powinien być otwarty na prawdę i rozmowę. Jak przyznała, zdaje sobie sprawę, że swoim postępowaniem może mieć wpływ na innych. Zamierza to wykorzystać i mówić głośno o swoich trudnościach.

„Bez względu na to, czy mówisz o lękach, depresji, wyzdrowieniu czy czymkolwiek innym, po prostu jesteś winien ludziom rozmowę o swoich zmaganiach, ponieważ bycie na tym świecie nie jest idealne. Nikt nie jest perfekcyjny. Więc szczerze mówiąc, przynajmniej tyle mogę zrobić” – tłumaczyła.

Łukasz Tchórzewski

„Warte każdej sekundy”

Cara Delevingne w kwietniu 2023 r. w rozmowie z magazynem „Vogue” wyznała, że  zdecydowała się na przystąpienie do programu 12 kroków. To program powrotu do zdrowia dla osoby uzależnionej.

„Wcześniej zawsze zależało mi na szybkich efektach leczenia, wyjazdach na jednotygodniowe odosobnienie i tym podobne, a to pomagało na krótką chwilę i nie dochodziło się do sedna problemu. Tym razem poszłam na 12-stopniową kurację, nie wstydzę się tegoSpołeczność dokonała we mnie ogromnej zmiany. Przeciwieństwem uzależnienia jest połączenie i naprawdę odkryłam to w tych 12 krokach” – mówiła.

Jak wyjaśniła, jednymi z powodów jej nałogu były pandemia COVID-19 i związana z nią izolacja społeczna oraz rozstanie z partnerką. Początkowo próbowała jednak zapomnieć o swoich problemach i hucznie świętowała wejście w trzecią dekadę życia.

„Sądziłam, że tylko się bawię, ale w pewnym momencie uświadomiłam sobie, że to nie wygląda dobrze” – podkreślała.

Modelka o swojej podróży do trzeźwości opowiedziała także brytyjskiemu magazynowi ELLE. Stwierdziła wtedy, że rzucenie alkoholu „jest warte każdej sekundy”.

„To nie było łatwe, ale nigdy nie było chwil, w których pomyślałam, że nie warto. Nie wiem, co musiałoby się stać, żebym z tego zrezygnowała. Jestem stabilna i spokojniejsza” – powiedziała.

I dodała, że po opowiedzeniu swojej historii publicznie poczuła się, jakby ktoś zdjął z niej ciężar.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: