3 min.
Pracujesz w biurowcu? Walcz o więcej słońca!

Źródło. www.unsplash.com
Najnowsze
08.03.2021
Paulina Młynarska: gdy tylko przejdę rekonwalescencję, kupię sobie jakiś piękny nowy biustonosz, sukienkę, rzucę grzywą i będę dumnie paradować z moimi implantami po ulicach
08.03.2021
„Krew nas zalewa!”. Największe organizacje walczące z wykluczeniem menstruacyjnym jednoczą siły
08.03.2021
Zmiana definicji gwałtu. „Kobiety potrzebują tej ustawy bardziej niż kwiatka na Dzień Kobiet”
08.03.2021
Meghan Markle w wywiadzie z Oprah: „Nie chciałam już dłużej żyć”
06.03.2021
118-letnia Kane Tanaka jest nastarszą mieszkanką globu. Chce wziąć udział w sztafecie z ogniem olimpijskim
Niedobór światła słonecznego zagraża zdrowiu – twierdzą autorzy badań przeprowadzonych wśród ludzi pracujących w biurowcach. A za oknem coraz ciemniej, zwłaszcza po zmianie czasu…
W eksperymencie wzięło udział 49 mieszkańców Chicago. Wszyscy zaczynali pracę o dziewiątej rano, a kończyli ją o piątej po południu. Typowa dzienna szychta pracowników wielkomiejskich biurowców. Wśród uczestników eksperymentu większość (27 osób) stanowili nieszczęśnicy pracujący w pomieszczeniach pozbawionych bezpośredniego dostępu do światła słonecznego. Pozostali (22 osoby) byli szczęściarzami – ich biurka sąsiadowały z dużymi oknami. Jaki to miało wpływ na stan fizyczny i psychiczny jednych i drugich? Olbrzymi.
Ci spod okna byli za dnia bardziej aktywni fizycznie, a gdy wieczorem kładli się do łóżka, spali dłużej i głębiej. Średnio o 46 minut, jak skrupulatnie wyliczyli autorzy badań. Z ich obserwacji wynika też, że przedstawiciel uprzywilejowanej grupy z dostępem do okna otrzymywał średnio w ciągu dnia prawie trzy razy większą dawkę światła słonecznego (!), aniżeli osoba, której okno w pracy nie przysługiwało. W tej sytuacji trudno się dziwić, że ci pierwsi kipieli energią i rzadko poddawali się jesiennym i zimowym infekcjom.
Nasłonecznieni mają lepiej…
Inicjatorka badań Phyllis Zee, profesor neurobiologii z Northwestern University w Chicago, zauważyła nawet, że na podstawie wyników eksperymentu mogła łatwo ustalić, kto spośród jego uczestników ma wysoką pozycję zawodową. „Wyższe miejsce w hierarchii zawsze przekładało się na większy dostęp do światła słonecznego, na większe dawki snu i ruchu” – mówi Zee.
Uczestnicy jej badań, opisanych około miesiąc temu w „Journal of Clinical Sleep Medicine”, przez kilkanaście tygodni nasili na ręku instrumenty pomiarowe zwane aktygrafami. Są to małe, podobne do zegarka urządzenia, zwykle umieszczane na nadgarstku. Mierzą one aktywność ruchową człowieka oraz natężenie światła słonecznego w jego otoczeniu. Z zapisów aktygrafu można się dowiedzieć, ile czasu dana osoba spędza w ruchu, kiedy zasypia i wstaje, ile razy się budzi w nocy, czy ucina sobie drzemki w ciągu dnia.
„Gdybym miała w jednym zdaniu podsumować wyniki badań, powiedziałbym: im więcej naturalnego światła słonecznego za dnia, tym lepsza jakość życia za dnia i w nocy” – mówi Zee. Podkreśla ona, że najcenniejsze dla zdrowia i psychiki jest to światło, które dociera do nas w godzinach porannych i przedpołudniowych. „Zadbajmy, by wtedy mieć z nim kontakt. Zarezerwujmy sobie przynajmniej pół godziny na spacer lub jazdę rowerem do pracy. Jeśli to możliwe, w ciągu dnia zróbmy sobie przechadzkę wokół budynku lub zjedzmy lunch na zewnątrz. Nasz mózg i ciało potrzebują światła słonecznego, jak roślina wody” – mówi badaczka.
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Polecamy

08.03.2021
„Mastektomia to nie koniec życia ani kobiecości. Po niej można dalej funkcjonować, żyć i cieszyć się tym życiem” – mówią autorki niezwykłych zdjęć kobiet po raku piersi i akcji „Pomacaj się”

08.03.2021
Ewa Kasprzyk: Uwielbiam słodkie lenistwo i nicnierobienie, ale w międzyczasie skoczę sobie ze spadochronem lub pójdę pomorsować

07.03.2021
Katarzyna Tubylewicz: Samotność wybrana to przyjemna osobność, luksus uwolnienia się od międzyludzkich zobowiązań, to oddech i poczucie wolności

06.03.2021