Wanda Narkiewicz-Jodko (Borkowska) nie żyje. Wokalistka zespołu Alibabki chorowała na glejaka
Wanda Narkiewicz-Jodko (po mężu Borkowska) nie żyje. Wokalistka kultowego zespołu Alibabki miała guza mózgu. Polska Fundacja Muzyczna zorganizowała zbiórkę na jej leczenie, jednak artystka nie zdążyła go rozpocząć. Miała 76 lat.
Wanda Narkiewicz-Jodko nie żyje
O śmierci wokalistki Alibabek Wandy Narkiewicz-Jodko poinformował w środę jej syn, Michał Narkiewicz-Jodko.
– Niestety w godzinach porannych zmarła moja Mama, Wanda Narkiewicz-Jodko. Nie udało się doprowadzić do rozpoczęcia leczenia onkologicznego – przekazał w rozmowie z redakcją Wirtualnej Polski.
U Wandy Narkiewicz-Jodko pod koniec października wykryto guza mózgu – glejaka, którego usunięto operacyjnie. Pozostał jednak stały częściowy niedowład lewej strony ciała. Nieszczęście dotknęło też męża artystki.
Jan Borkowski, cierpiący od kilku lat na chorobę neurologiczną, doznał wypadku w dniu operacji Narkiewicz-Jodko. Spowodował on, że Borkowski nie może poruszać się samodzielnie i wymaga stałej opieki. Polska Fundacja Muzyczna zorganizowała zbiórkę na rzecz małżeństwa. Artystka nie zdążyła skorzystać z pozyskanych środków, ale na leczenie Borkowskiego pieniądze wciąż mają być zbierane.
Wanda Narkiewicz-Jodko – Alibabki
Alibabki były żeńskim sekstetem wokalnym, który święcił wielkie triumfy w latach 60. i 70. XX wieku. Początkowo Alibabki śpiewały prawie wyłącznie piosenki harcerskie, jednak później stworzyły swój styl i styl wykonywania utworów. W 1968 roku uniezależniły się od ZHP.
Ich najpopularniejsze utwory to: „Kwiat jednej nocy”, „Jak dobrze mieć sąsiada” i „Tango zalotne – przeleć mnie”. Poza własną twórczością, Alibabki wspomagały też chórkami innych polskich wykonawców. Z ich wsparcia wokalnego korzystali między innymi: Czerwone Gitary, Budka Suflera, Anna Jantar i Hanna Kunicka.
W sumie na festiwalach w Opolu grupa wystąpiła 15 razy, zdobywając trzy główne nagrody. Cztery razy wystąpiły na festiwalu w Sopocie, zdobywając nagrodę publiczności. Alibabki koncertowały też za granicą, między innymi w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. W 2009 r. Alibabki odsłoniły swoją gwiazdę w Alei Gwiazd w Opolu.
Guz mózgu – objawy i leczenie
Guz mózgu bywa nieraz błędnie określany jako rak. Może dawać zróżnicowane objawy, w zależności od lokalizacji, uciskanych struktur oraz stopnia złośliwości. Nowotwory mózgu mogą umiejscawiać się zarówno w jego tkankach, jak i w rdzeniu. Symptomy rosnącego guza mózgu mogą nie pojawić się na wczesnych etapach. W początkowych stadiach guz jest zazwyczaj niewielki, dlatego może nie ujawniać się nawet latami.
Neurologiczne objawy guza mózgu dotyczą zwiększenia śródczaszkowego ciśnienia i powstawania obrzęku. Niesie to za sobą występowanie bólu głowy. Takie objawy są często ignorowane przez chorych i „uciszane” tabletkami przeciwbólowymi. Wraz z postępem choroby pojawiają się także nudności, wymioty, uczucie ciągłego zmęczenia.
Psychicznymi objawami guza mózgu mogą być zaburzenia świadomości wynikające z wysokiego ciśnienia śródczaszkowego i silnego ucisku guza na sąsiadujące obszary. Osoba, w której mózgu rośnie guz, może mieć problemy z pamięcią, rozpoznawaniem twarzy bliskich czy przypomnieniem sobie daty. Jeśli zauważysz u siebie któreś z tych objawów, zgłoś się do lekarza na badanie. Absolutnie nie powinnaś lekceważyć dolegliwości.
Zobacz także
„Największym moim rozczarowaniem jest to, że pacjenci kłamią” – mówi Agnieszka Goździk, anestezjolog
„Uważam, że stres wywołał to wszystko, co mnie spotkało. Wyhodowałam sobie guza na własne życzenie” – mówi Ina Dźwierzyńska od trzech lat żyjąca z guzem mózgu
„A ty kiedy ostatni raz byłaś u ginekologa? Przy ostatniej ciąży?” Lekarze w sieci przypominają o badaniach profilaktycznych
Polecamy
Wielka Brytania: Śmierć pielęgniarki powiązana z przyjmowaniem leku odchudzającego w zastrzykach
Chodzisz późno spać? Naukowcy wskazują, że nocne marki są znacznie bardziej narażone na przedwczesną śmierć
Nie żyje Jadwiga Barańska. Legenda kina miała 89 lat
Zimowit jesienny może zabić. Leśnicy ostrzegają: „To roślinny arszenik, 5-10 nasion to dawka śmiertelna”
się ten artykuł?