„Twoja żona jest twoją partnerką, nie matką” – przypominają mężczyźni w mediach społecznościowych. Te nagrania to hit TikToka
„Żona nie jest mieszkającą z tobą pokojówką ani wynajętą ekipą sprzątającą” – przypominają mężczyźni w mediach społecznościowych. I pokazują, jak sami dbają o porządek w domu, śpiewając przy tym pouczającą, choć tak oczywistą piosenkę. Viralowy trend powinien zobaczyć każdy i każda z nas!
Żona nie jest pokojówką
„Twoja żona jest twoją partnerką, nie matką” – śpiewają mężczyźni w viralowych filmach. Trend, który zdobył niesamowitą sławę w aplikacji TikTok, szybko przeniósł się do pozostałych mediów społecznościowych. Mężczyźni z całego świata przypominają w nim jedno: „Twoja żona nie jest twoją służącą”.
„Nie jest mieszkającą z tobą pokojówką ani wynajętą ekipą sprzątającą, więc nie powinna po tobie sprzątać” – dodają.
Mężczyźni w opublikowanych nagraniach śpiewają wpadające w ucho słowa i jednocześnie odkurzają, ścierają kurze z mebli, składają pranie, prasują, gotują, sprzątają łazienkę, zajmują się dziećmi, zmywają naczynia itp. Panowie pokazują, że obowiązek dbania o porządek należy do wszystkich domowników, nie tylko do kobiet. W zakorzenionej głęboko kulturze patriarchatu zwykło się chwalić mężczyzn za „pomaganie” przy sprzątaniu. Najwyższy czas skończyć ze stereotypowym podejściem do obowiązków domowych. Warto o tym przypomnieć szczególnie teraz, kiedy w większości polskich domów przygotowujemy się do świąt.
Rozwiń
„Marzę o tym, by więcej mężczyzn to zrozumiało”
Piosenkę „Husband Song” stworzył w czerwcu 2021 r. użytkownik TikToka Michael Wefelmeyer. Wartościowy przekaz od razu zyskał popularność oraz wielu naśladowców. Wideo Wefelmeyera zdobyło niemal 7 tys. komentarzy. Użytkownicy TikToka dzielili się swoimi doświadczeniami i opisywali, jak wygląda podział obowiązków w ich domu. Wiele osób pisało, że w ich związku panuje uczciwy podział i nie obciąża się zadaniami tylko jednej strony. Niestety większość kobiet podkreślało również, że nie potrafi skłonić swoich partnerów do wspólnego dbania o przestrzeń, w której przecież mieszkają oboje.
„Czy jest możliwość ustawienia tego dźwięku jako melodię w telefonie mojego męża?”
„Mój mąż tańczył do tej piosenki, dopóki zrozumiał, o co chodzi”
„Mój tata powinien to usłyszeć”
„Kto cię wychował? Musimy wysłać tej kobiecie kwiaty”
„Marzę o tym, by więcej mężczyzn to zrozumiało”
„Szkoda, że to wideo powstało tak późno i nie mogę go pokazać mojemu byłemu” – pisały.
Jak widać również po liczbie filmów, które powstały zainspirowane nagraniem Wefelmeyera, fakt, że nie tylko rolą kobiety jest dbanie o dom i wspólną przestrzeń, to wciąż coś, o czym należy przypominać.
RozwińZobacz także
„Coraz częściej stawiany jest znak równości pomiędzy tym, 'co mi służy’, a tym, 'co jest dobre'”. Socjolożka o kulturze terapeutycznej, która prowadzi do antyspołecznych postaw
Tomasz Sobierajski: „Nieświadomie godząc się na nierówności, podtrzymujemy życie patriarchatu pod respiratorem”
„Gdy mamy społeczeństwo o tak wyraźnie zaznaczających się nierównościach, naturalne jest to, że ludzie zaczynają się wkurzać” – twierdzi dr Mikołaj Ratajczak
Podoba Ci się ten artykuł?
Powiązane tematy:
Polecamy
Po latach skonfrontowała się z dziennikarzem, który nazwał ją „ulaną”. „To był wspaniały moment”
Urlop macierzyński, zwolnienie lekarskie i emerytura dla pracownic seksualnych w Belgii. „To prawo daje narzędzia, dzięki którym możemy być bezpieczniejsze”
Gigantyczny popyt na wazektomię po wyborach w USA. Amerykanie obawiają się o dostęp do aborcji
Red Lipstick Monster odwraca narrację: „Był w krótkich spodenkach, więc klepnęłam go w tyłek”
się ten artykuł?