„Niektórzy pacjenci w sposób celowy zatajają informacje. Może chcą się przedstawić w lepszym świetle”. Skąd lekarz wie, że pacjent kłamie? Tłumaczy psycholog Milena Marczak
się ten artykuł?
Idziesz do lekarza na wizytę, nie wiesz co cię czeka, boisz się bólu, niezrozumienia a może i małego upomnienia za niezdrowy tryb życia. Jednak obecnie lekarze dobrze wiedzą, jak odczytywać mimikę, gesty i ogólne zachowanie pacjenta sprawiając, by wizyta była przyjemna dla obu stron. – Samo wypowiedzenie słowa „ból” powoduje, że mimowolnie koncentrujemy się na doznaniach, które mogą je wywołać i w efekcie możliwe jest nadmierne reagowanie na bodźce – tłumaczy psycholożka Milena Marczuk. Dla Hello Zdrowie mówi też o tym, jak lekarze sprytnie usprawniają komunikację z pacjentem.
Ewa Wojciechowska: Jaki przypadek pacjenta jest dla lekarzy najtrudniejszy?
Milena Marczak: Każdy pacjent jest inny. Nawet jeżeli dwoje pacjentów przejawia identyczne objawy somatyczne, to reagują na nie w odmienny sposób. Ma na to wpływ ich osobowość, temperament, indywidualne reakcje na stres, ale również poziom posiadanej wiedzy o chorobie oraz wcześniejsze doświadczenia. Dlatego najtrudniejsze dla lekarza może być reagowanie w odmienny sposób na każdego pacjenta, co w przypadku leczenia kilku lub kilkudziesięciu pacjentów może stanowić wyzwanie.
W takim razie, na jakie zachowania pacjenta lekarz powinien szczególnie zareagować?
Na zachowania niepokojące – odstające od objawów typowych dla jednostki chorobowej, ale również zachowania będące reakcją na chorobę lub jej diagnozę. Szczególnie należy zwracać uwagę na objawy lub zachowania mogące stanowić niebezpieczeństwo dla pacjenta lub jego otoczenia.
Przyjmując nowego pacjenta, po jakich gestach lekarz jest w stanie go ocenić? Jak powinna wyglądać taka „5 sekundowa diagnoza” postawy pacjenta?
Lekarz zwraca uwagę na to co pacjent mówi oraz na sposób w jaki komunikuje informacje. Na pewno istotna jest tutaj komunikacja niewerbalna – ton głosu, mimika oraz gesty i ruchy ciała, z których można wnioskować o nastawieniu do lekarza oraz do sytuacji badania lub zabiegu. Oczywiście, aby trafnie wnioskować o postawie lekarz powinien posiadać wiedzę psychologiczną z tego zakresu oraz rozwinięte umiejętności miękkie, jak przykładowo inteligencję emocjonalną.
Lepiej mówić pacjentowi, że będzie bolało czy raczej nie?
Nie powinno się stawiać obietnic, których nie można dotrzymać. Skutkuje to utratą zaufania. Lekarz nie potrafi przewidzieć, w jaki sposób pacjent zareaguje. Zaleca się poinformowanie pacjenta, że „może odczuwać dyskomfort”. Natomiast samo wypowiedzenie słowa „ból” powoduje, że mimowolnie koncentrujemy się na doznaniach, które mogą je wywołać i w efekcie możliwe jest nadmierne reagowanie na bodźce.
Co lekarz może zrobić w sytuacji, gdy pacjent płacze?
Płacz jest reakcją. Może być efektem odczuwania bólu, dyskomfortu lub obawy. Jeżeli lekarz zauważy łzy u pacjenta powinien zapytać o ich przyczynę. Informacje od pacjenta pozwolą na odpowiednie zareagowanie na jego zachowanie. Lekarz będzie mieć możliwość zaspokojenia potrzeb pacjenta – może to być uspokojenie, udzielenie informacji na czym będzie polegał zabieg. Płacz może być też efektem nagromadzenia napięcia i emocji i po prostu potrzebuje „ujścia”, które nastąpiło w gabinecie.
Często zapominamy, że lekarz to też człowiek – wychodzi na chwilę do toalety a zewsząd wzdychania: „Gdzie on znowu wychodzi? Na kawę?”. Skąd bierze się taka reakcja?
Jest to ocenianie innych ludzi – tutaj akurat lekarzy wyłącznie na podstawie informacji posiadanych przez jednostkę. Pacjent ocenia lekarzy, pielęgniarki oraz innych pracowników ochrony zdrowia jako inną grupę – z którą się nie utożsamia. Oznacza to, że członków innej grupy traktuje jako „takich samych”. W tym przypadku dla pacjenta wszyscy lekarze są identyczni. Pracują w ten sam sposób i posiadają lub powinni posiadać te same cechy. Życzeniowo jest to poświęcenie pacjentowi jak największej ilości czasu, ale z jednoczesnym zastrzeżeniem, aby on nie musiał czekać na swoją kolej. Jeżeli wskazane wyobrażenie jest niespełnione – przykładowo lekarz wychodzi na chwilę z gabinetu pacjent zaczyna oceniać go w sposób negatywny – gdyż „lekarz nie spełnił jego oczekiwań”.
Co w sytuacji, kiedy pacjent jest niemiły i opryskliwy?
Każdy człowiek inaczej wyraża emocje. Natomiast przy zachowaniach odbiegających od akceptowanych społecznie każdy rozmówca – nie tylko lekarz powinien zareagować. Niegrzeczne zachowanie pacjenta jest objawem jego emocji, zmęczenia, strachu. Ale zachowania nieakceptowane społecznie mogą być też objawem zaburzeń psychicznych. Dlatego lekarz nie powinien reagować emocjonalnie na takie zachowanie. Powinien się zapytać o ich przyczynę, aby móc zrozumieć postawę pacjenta.
Ludziom zdarza się kłamać u lekarza (np. palę tylko jednego papierosa dziennie). Po czym lekarz jest w stanie stwierdzić, że pacjent kłamie?
Pacjenci często nie mówią całej prawdy, gdyż nie pamiętają o wszystkim – zażywanych lekach lub przebytych chorobach. Zdarza się, że w ich mniemaniu informacje te nie są dla lekarza istotne. Dlatego często zdarza się, że lekarz zmuszony jest przeprowadzać szczegółowy wywiad i dopytywać pacjenta o najmniejsze szczegóły. Niektórzy pacjenci w sposób celowy zatajają informacje. Możliwe, że chcą przedstawić się w lepszym świetle lub chcą, aby lekarz przypisał im określone leki. W każdym przypadku lekarz powinien odwoływać się do swojej wiedzy i doświadczenia. Wszystkie podane lub zatajone przez pacjenta informacje znajdują się w jego karcie. Na ich podstawie oraz po obserwacji zachowania pacjenta lekarz podejmuje decyzję o jego prowadzeniu.