Sharon Stone rozstała się z młodszym partnerem po tym, jak odmówiła stosowania botoksu. „Jeżeli nie dostrzegasz we mnie więcej, proszę – tam są drzwi”
„My, kobiety stajemy się niewidzialne, gdy zostajemy matkami i przekraczamy 45. rok życia. Ludzie przechodzą obok, jakby ciebie tam w ogóle nie było” – powiedziała Sharon Stone w rozmowie z Vogue Arabia. Aktorka przyznała, że jej związek z młodszym mężczyzną skończył się po tym, jak poinformowała go, że nie będzie używać botoksu ani wypełniaczy po to, by wyglądać młodziej.
Sharon Stone odmówiła stosowania botoksu
Sharon Stone, aktorka znana z ról w takich filmach jak „Nagi instynkt”, „Pamięć absolutna”, „Szybcy i martwi” czy „Kobieta Kot”, przyznała, że jej związek z młodszym mężczyzną zakończył się po rozmowie na temat zabiegów kosmetycznych. Jak przyznała w szczerej rozmowie do wrześniowego numeru magazynu Vogue Arabia z 2022r., jej były partner chciał, by 64-latka zaczęła stosować botoks.
„Pewnie lepiej byłoby dla twojego i mojego ego, gdyby tak było” – odpowiedziała mu.
Mężczyzna jednak zamiast wesprzeć hollywoodzką gwiazdę w swojej decyzji, postanowił zerwać z nią znajomość.
„Widziałam go później jeszcze tylko raz. Nie był już dłużej zainteresowany spotkaniami ze mną. Jeżeli nie dostrzegasz we mnie więcej, proszę – tam są drzwi” – mówiła.
„My, kobiety stajemy się niewidzialne, gdy przekraczamy 45. rok życia”
Aktorka w dalszej części obszernego wywiadu przyznała, że w młodości korzystała z zabiegów medycyny estetycznej. Wszystko zmieniło się, kiedy doznała ciężkiego udaru krwotocznego, po którym dochodziła do zdrowia przez siedem lat.
„Za czasów mojej 'świetności’ zdarzało się, że korzystałam z botoksu, wypełniaczy i innych takich. (…) Później po tym, jak doznałam potwornego udaru i dziewięciu krwotoków w mózgu, musiałam dostać ponad 300 zastrzyków botoksu, żeby część mojej twarzy wróciła na swoje miejsce. To zmienia perspektywę. Chirurgia plastyczna ze słodkiego luksusu przeistoczyła się w moich oczach w jakąś ogromną, bolesną potrzebę neurologiczną” – wyjaśniła.
Jak przyznała, obecnie botoks kojarzy jej się z bólem i nie zamierza do niego wracać. Gwiazda ma w sobie również więcej akceptacji dla siebie i nie jest tak krytyczna, jak była kiedyś. Dowodem na to są zdjęcia, które umieszcza na swoim profilu na Instagramie. Aktorka często pokazuje się w naturalnej odsłonie, bez makijażu, zbędnych filtrów czy retuszu. Pod koniec lipca opublikowała m.in. zdjęcie z wakacji, na którym roześmiana pozuje topless.
„Opublikowałam to, bo czuję, że my, kobiety stajemy się niewidzialne, gdy zostajemy matkami i przekraczamy 45. rok życia. Ludzie przechodzą obok, jakby ciebie tam w ogóle nie było” – przyznała w rozmowie z „Vogue Arabia”.
I dodała, że nie ma zamiaru poddawać się presji związanej z utrzymaniem młodego wyglądu. Celebruje swój wiek i dzięki temu jest bardzo szczęśliwa.
„Czuję, że teraz przeżywam najbardziej ekscytujący i kreatywnie stymulujący okres mojego życia. Jestem bardzo, bardzo szczęśliwa. Nigdy wcześniej tak się nie czułam” – podsumowała.
Zobacz także
Podoba Ci się ten artykuł?
Powiązane tematy:
Polecamy
Florence Pugh o nierealnych standardach w Hollywood: „Jestem dumna, że wytrwałam i wyglądam tak, jak wyglądam”
Pomagaj dziś, korzystaj jutro. Szwajcarzy wymyślili „bank czasu” i jest to genialne
Valerie Bertinelli pokazała na wizji nagi brzuch. „64 lata grawitacji. Pogodziłam się ze swoim starzejącym się ciałem”
105-latka twierdzi, że joga to sekret jej długiego życia. „Kiedyś ćwiczyłam na podłodze, teraz robię to na krześle”
się ten artykuł?