Przejdź do treści

„Niektórzy czekają i po 30 godzin. Bo to jest SOR i tu się czeka”. Muzyk o tym, co usłyszał w szpitalu

Na zdjęciu karetka jadąca nocą- HelloZdrowie
"Przyjeżdżają tam ludzie, by się ratować, a nie umierać"- raper gorzko o opiece na oddziale ratunkowym- AdobeStock
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

26 godzin – tyle czasu w kolejce na SOR czekał pewien starszy mężczyzna. Jego historię nagłośnił w mediach społecznościowych raper Emilio, który na korytarzu szpitala w Rybniku spędził „tylko” osiem godzin. „Niech to Polska cała widzi (…) Nam umieralnia nie jest potrzebna” – wyznał zbulwersowany. Opowiedział też o innych sytuacjach, których był tego dnia świadkiem.

„Nam umieralnia nie jest potrzebna”

Raper Emilio udostępnił w mediach społecznościowych nagranie, w którym opowiada, jak długo czeka się na przyjęcie na oddział ratunkowy w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 3 w Rybniku. Trafił tam przez problemy z wysokim ciśnieniem. Na zaproszenie do gabinetu czekał 8 godzin. To jednak niewiele w porównaniu ze starszym mężczyzną, który spędził na SOR-ze aż 26 godzin!

„Doskonale zdaję sobie sprawę, że tym filmikiem dla niektórych będę bardzo niewygodny, ale mam to gdzieś! Każdy człowiek zasługuje na lepsze jutro i na to, by żyć!” – słyszymy w emocjonalnym nagraniu.

Emilio opowiedział o pobycie starszego mężczyzny na oddziale ratunkowym.

„Pan ponad 70 lat. SOR, korytarz. Leży na łóżku z dużą butlą powietrza, w pampersie, z cewnikiem założonym podczas poprzedniej wizyty w szpitalu. Mówi, że czeka 26 godzin. Jeszcze nikt go nie przyjął” — relacjonuje raper.

Opublikował też rozmowę z tym pacjentem. Rozmawiali 26 września o godzinie 13. Mężczyzna poskarżył się muzykowi, że na SOR trafił o godzinie 11 poprzedniego dnia po tym, jak zasłabł w domu. Przywiozła go karetka, został położony na łóżku na korytarzu, założono mu pampersa i od tej pory czeka. Starszy pan poskarżył się, że „położyli go tak jak prosiaka i tak leży”. Jak zauważył, nie upomniał się o pomoc, żeby nikogo z personelu nie obrazić.

Emilo opowiedział, że sam przez godzinę leżał z pustą kroplówką zanim ktoś z personelu, po kilku upomnieniach, mu ją odpiął. Później godzinami czekał na badania. Kiedy się przypomniał lekarce, ta miała odpowiedzieć „Proszę czekać”.

Przez cały pobyt na SOR-ze był świadkiem, jak korytarz zapełniał się wieloma chorymi pacjentami, niektórzy wili się z bólu. Interweniował w sprawie osoby, która cierpiała z powodu rwy kulszowej. Na nagraniu słychać głos lekarki, która mówi, że „wie co ma robić”. Kiedy Emilio skarży się, że czeka już 7 godzin, słyszy w odpowiedzi, że „tutaj niektórzy czekają i po 30 godzin. Bo to jest SOR i tu się czeka”.

Takich historii raper opowiedział więcej.

„Przywieźli starszego pana po zawale. To mógłby być twój dziadek. Czekał. W końcu ubrał się i wyszedł ze szpitala. Po prostu uciekł” – relacjonuje.

Opowiedział też o starszej pani z ranami na rękach i nogach, którą medycy mieli umieścić w gabinecie bez żadnego zabezpieczenia. Pacjentka miała uderzyć głową o ścianę i cała zalać się krwią. Emilio pobiegł po ratownika.

„Byłem tam tylko osiem godzin, a zobaczcie, ile już zobaczyłem (…) Przyjeżdżają tam ludzie, by się ratować, a nie umierać (…) Nie mówię, że każdy lekarz, ratownik jest zły. Są ludzie o dobrym sercu, ale szpital Rybnik, akurat ta zmiana – wstyd. Uważajcie na siebie. Niech to Polska cała widzi (…) Nam umieralnia nie jest potrzebna” — mówi na końcu nagrania.

Szpital: żadnej skargi nie było

Do sprawy odniosła się Karolina Wałowska, rzeczniczka prasowa Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku, gdzie doszło do zdarzenia.

  „Nie otrzymaliśmy żadnej oficjalnej skargi od pacjenta, który wrzucił do mediów społecznościowych filmik pokazujący sytuację, która miała miejsce na szpitalnym oddziale ratunkowym” – skomentowała w rozmowie z Polsat News.

Dodała także, że dyrekcja dogłębnie zbada zdarzenia, które opisuje pacjent.

„Jeżeli doszło do jakichkolwiek uchybień czy nieprawidłowości, zostaną wyciągnięte konsekwencje” – zapewniła.

źródło: Polsat News, Facebook

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: