„Myślałam, że wszystko wiem, a potem menopauza dosłownie zmiotła mnie z planszy”. Za nami pierwsze warsztaty tworzenia Krótkiej Instrukcji. O Menopauzie

Było bardzo intensywnie, emocjonująco, wzruszająco i siostrzeńsko (mamy nadzieję, że jest takie słowo, jeśli nie to właśnie je wymyśliłyśmy, bo była potrzeba). Za nami pierwsze warsztaty Krótkiej Instrukcji o Menopauzie – tzw. warsztaty wydobywcze, podczas których dzieliłyście się z nami swoimi historiami. Na ich podstawie wytypujemy najważniejsze dla Was obszary, które znajdą się w Krótkiej Instrukcji. O Menopauzie. Bo w Krótkich Instrukcjach najważniejsze są Wasze głosy i doświadczenia.

Opowiedziałyście nam o niewiedzy i niewidzialnym murze niezrozumienia.

„Przestałam miesiączkować, myślałam, że to na chwilę, ale nie, to nie było na chwilę”.

„Dla ludzi stałam się wariatką. Kobieta po 40. jest w społeczeństwie postrzegana jako wariatka”.

„Czułam, że dzieje się ze mną coś bardzo złego. A od swojego lekarza słyszałam tylko, że jeśli wciąż mam okres, to moje objawy nie mają żadnego związku z menopauzą”

„Kobiety mówią, że nie mogą znaleźć informacji, ale często jest tak, że to co znajdują jest napisane medycznym językiem i po prostu nie rozumieją tego, co czytają”.

O tym, że szukacie wokół siebie wsparcia, ale go nie znajdujecie.

„Moje koleżanki chodzą po lekarzach, wyszukują sobie choroby, ale żadna nie chce uwierzyć, że to może być menopauza. Kiedy próbuję podnosić temat, zbywają mnie. Mówią, że ich to jeszcze nie dotyczy, jakby nie chciały słyszeć nic więcej”.

„Co się z nami porobiło – kiedy byłyśmy dziewczynkami, interesowałyśmy się, która z nas ma już miesiączkę, a teraz się okłamujemy i ukrywamy przed sobą objawy menopauzy”.

Podzieliłyście się tym, że bywa trudno.

„Jaki burdel robią z nami hormony! Istnieje ponad 50 objawów spadku poziomu estrogenów. Każda z nas wylosuje inny zestaw.”

„Najgorsza dla mnie była bezsenność. Po prostu się kładłam i nic. Wstawałam do pracy po całej nocy bez snu, a potem wstydziłam się tego, co mogą o mnie pomyśleć, bo ledwo funkcjonuję”

„Uderzenia gorąca są jak prąd, przeszywający Cię od stóp do głów. Masz wrażenie, że jesteś cała czerwona, że wszyscy dookoła to widzą. I nie masz żadnej kontroli nad tym, kiedy się pojawią”

„Szukałam wszędzie przyczyny. Myślałam, że mam uczulenie na gluten, że to może reumatyzm, poszłam nawet na ustawienia hellingerowskie, a to była perimenopauza”.

I tym, że menopauza przychodzi w złym momencie.

„Moja mama przeżyła szok, że to już. W naszym domu prawie w ogóle się o tym nie rozmawiało. A tu nagle córka dzwoni w kryzysie – nie, że mąż ją rzucił, tylko że ma objawy menopauzy”.

„Jesteśmy pokoleniem kanapkowym – z jednej strony nastoletnie dzieci, z drugiej chorujący rodzice, a do tego wszystkiego jeszcze kariera. Powinnam przystopować, ale ja po prostu nie mam dla siebie czasu”.

Ale i tym, jak znaleźć wyjście z kryzysu.

„Wszystko się zmieniło, kiedy zaakceptowałam, że to już TO, że to naprawdę menopauza, że weszłam w pełni w nowy etap życia. Zaczęłam mówić o tym głośno, nie wstydzić się, zaakceptowałam swoje ciało”.

Dziękujemy za to sobotnie popołudnie i z niecierpliwością czekamy na kolejne warsztaty!

Uważasz, że czas zacząć rozmawiać o menopauzie otwarcie i lepiej wspierać osoby, które ją przechodzą? Dołącz do nas.

Jeżeli jesteś:

• osobą bliską kobiety w peri- lub menopauzie: przyjaciółką, siostrą, mężem, partnerem/ką, córką;
• lekarką, lekarzem, psychologiem, fizjoterapeutką uroginekologiczną, położną, pracujesz z kobietami doświadczającymi peri- i menopauzy;
• reprezentujesz fundację lub organizację zajmującą się zdrowiem i poprawą sytuacji kobiet –

– wypełnij ankietę, dołącz do nas na kolejnych warsztatach i stwórz z nami Krótką Instrukcję o Menopauzie.