Przejdź do treści

Martwisz się o przyszłość? Oto 7 sposobów, przy pomocy których ze zmartwieniami radzą sobie specjaliści

Martwisz się o przyszłość? Oto 7 sposobów, przy pomocy których ze zmartwieniami radzą sobie specjaliści Candice Picard/Unsplash
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Boisz się o przyszłość? Myślenie o tym, co będzie, napawa cię lękiem i niepokojem? Podobne uczucia ma wiele osób, nawet tych, które profesjonalnie zajmują się terapią i pomocą innym. Sprawdź, jak specjaliści radzą sobie z myślami o niepewnej przyszłości.

Uczucie niepokoju może dotykać każdego, bez względu na wiek, doświadczenie czy wykonywany zawód. Martwienie się o przyszłość jest zupełnie naturalne dla wielu osób – szczególnie jeśli nie wiemy, co przyszłość może nam przynieść. Strach o to, co będzie, szczególnie odczuwalny jest teraz. Mamy szybki dostęp do informacji, które nie zawsze napawają nas optymizmem. Często okazuje się, że aby poradzić sobie ze stresem i obawami dotyczącymi przyszłości, decydujemy się na konsultację z terapeutą. Jakie są metody, z których korzystają sami specjaliści? Poznaj ich siedem sposobów.

Po prostu odpocznij

Kiedy czujesz, że za dużo się dzieje w twoim życiu, a myśli o przyszłości napawają cię strachem, czas na przerwę! Świat się nie zawali, jeśli przez jeden dzień nie będziesz logować się w social mediach, czytać wiadomości czy odpowiadać na telefony. Skup się przez chociaż jedną dobę na tym, co lubisz i co daje ci radość. Nie musisz wyjeżdżać na wczasy, żeby naładować swoje baterie.

Kobieta trenuje

Zastanów się, nad czym masz kontrolę… i przejmij ją

Nikt nie ma kontroli nad wszystkim, co dzieje się w jego życiu, wiele kwestii jest zależnych od czynników, na które nie mamy wpływu. Ale przecież sami też kształtujemy swoją przyszłość. Zastanów się, nad jakimi sprawami możesz mieć kontrolę, ustal plan działania i zacznij panować nad tym, nad czym możesz. Nie musisz od razu planować wielkich rzeczy, wystarczą małe kroki, które wpłyną pozytywnie na twoje samopoczucie i będą początkiem nowej drogi.

Stwórz swoją codzienną rutynę

W niepewnym świecie warto mieć coś stałego i pewnego, co jest pod twoją kontrolą. Dobrym sposobem jest po prostu stworzenie swojej codziennej rutyny. Jedzenie posiłków o podobnych porach, czy szykowanie się snu zawsze o tej samej godzinie wydaje się banalne… ale naprawdę działa. Wielu specjalistów podkreśla, jak ważna jest rutyna w szybkim, chaotycznym świecie, w którym teraz żyjemy.

Praktykuj wdzięczność

Mimo że twoje życie może ci się chwilowo wydawać nieuporządkowane i pełne problemów, to na pewno masz wiele rzeczy, za które możesz być wdzięczna. Praca, środki na życie, dach nad głową, bliskie ci osoby, możliwość rozwijania swoich pasji i zainteresowań – każdy może w swoim życiu znaleźć pozytywy. Naucz się doceniać to, co masz i praktykuj wdzięczność. Dobrym pomysłem jest nawyk codziennego zapisywanie sobie tego, co dobrego wydarzyło się dzisiaj. Warto zapisywać nawet pozornie banalne rzeczy, takie jak zakup nowej torebki czy zjedzenie pysznego śniadania – z czasem na pewno zaczniesz doceniać więcej prostych rzeczy.

Zestresowana kobieta

Przypomnij sobie sytuacje, które zakończyły się pozytywnie

Jeśli martwisz się przyszłością, przeanalizuj przeszłość i przypomnij sobie wszystkie sytuacje, które zakończyły się lepiej, niż początkowo myślałaś. Kiedy przypominasz sobie wszystkie zakończone pozytywnie sytuacje, zaczynasz mocniej wierzyć w to, że wszystko będzie dobrze i martwisz się mniej. Możesz też zapisać sobie te sytuacje na kartce i wrócić do nich, kiedy znowu dopadną cię wątpliwości.

Rusz się!

Kiedy dopada cię paraliżujący strach na myśl o przyszłości… czas na odrobinę ruchu. Aktywność fizyczna, nawet tak prosta jak spacer, wpływa pozytywnie na umysł i ciało – podczas ruchu wytwarza się bowiem hormon szczęścia. Ruch zmniejsza poziom stresu i pozwala zapomnieć o zmartwieniach.

Sięgnij po pomoc

Nie ma nic wstydliwego w tym, że korzystasz z pomocy specjalisty – nawet terapeuci korzystają z takiej pomocy, kiedy czują, że tego potrzebują. Umiejętność niesienia pomocy innym nie sprawia bowiem, że sami jej czasami nie potrzebują. Nie czekaj, aż sytuacja będzie krytyczna, im wcześniej specjalista się tobą zajmie, tym lepiej dla ciebie. Czasami pomocne może też okazać się po prostu porozmawianie z kimś bliskim, na przykład przyjaciółką albo członkiem rodziny, który spojrzą na całą sytuację z boku i podzielą się swoim punktem widzenia.

 

Źródło: Huffpost

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: