„Mała szafka o wielkiej mocy”. Akcja Menstruacja rusza z projektem „Punkt Pomocy Okresowej”
Na świecie aż 500 mln kobiet codziennie wybiera między kupnem podpaski a spełnieniem innych swoich potrzeb – problem jest obecny także w Polsce. „A gdyby tak w każdym mieście było miejsce, skąd za darmo można zabrać środki higieniczne?” – zastanawiają się głośno twórczynie projektu Akcja Menstruacja. Na szczęście na zastanawianiu się nie kończy, za chwilę bowiem rusza ich nowy projekt „Punkt Pomocy Okresowej”.
„Punkt Pomocy Okresowej”: bezpłatne środki higieniczne dostępne anonimowo
„Czy wiesz, że na całym świecie aż 500 mln kobiet codziennie wybiera między kupnem podpaski a spełnieniem innych swoich potrzeb? Niestety większość z nich postawi swój komfort na drugim miejscu i zastąpi środki higieniczne papierem toaletowym, kawałkiem materiału czy skarpetką” – piszą twórczynie Akcji Menstruacji. I dalej: „Wbrew pozorom, takie sytuacje mają miejsce również w Polsce. Ubóstwo menstruacyjne, bo o nim mowa, dotyka przeróżne kobiety”.
Mając świadomość, że dla wielu kobiet to bardzo wstydliwy problem, Akcja Menstruacja wychodzi naprzeciw osobom, które nie czują się komfortowo, prosząc o wsparcie. Temu właśnie służy „Punkt Pomocy Okresowej”, który zakłada, że każda potrzebująca osoba anonimowo i bezpłatnie będzie mogła otrzymać środki higieniczne.
Na czym dokładnie będzie to polegać?
„W przeciągu wakacji planujemy zamontować 16 szafek, po jednej na terenie każdego województwa, w których cały czas będą dostępne podpaski i tampony. Zależy nam, by było to miejsce ogólnodostępne, ale zapewniające prywatność potrzebującym, dlatego jeśli znacie organizacje i instytucje, które byłyby gotowe udostępnić kawałek swojej ściany” – czytamy we wpisie na Facebooku.
Organizacja „Punktów Pomocy Okresowej”
Stojące za inicjatywą dziewczyny wyjaśniają, że w każdej szafce docelowo ma się znaleźć:
- 30 podpasek,
- 30 tamponów,
- 15 wkładek higienicznych,
- 5 chusteczek antybakteryjnych.
Jednocześnie „Punkty Pomocy Okresowej” są pomyślane jako miejsca, w których każdy, kto zechce, może zostawić paczkę środków higienicznych i wspomóc walkę z ubóstwem menstruacyjnym.
„Chcemy, by Punkty Pomocy Okresowej stały się symbolem wzajemnej solidarności i rozpoczęły dyskusję na temat pomocy kobietom na tej płaszczyźnie” – piszą twórczynie projektu.
Jeśli chcecie wesprzeć projekt, możecie dorzucić się do uruchomionej zbiórki. Dziewczyny z Akcji Menstruacji piszą:
„Planujemy umieścić po jednej szafce w każdym województwie, a następnie sukcesywnie zwiększać ich ilość. Zależy nam na transparentności, dlatego poniżej prezentujemy, na co dokładnie chcemy przeznaczyć zebraną kwotę:
- 960 zł (16 szafek w cenie 60 zł),
- 2880 zł (zapewnienie środków higienicznych na pierwsze 3 miesiące),
- 660 zł (koszty wysyłki)”.
Twórczynie inicjatywy wyjaśniają, że każdy z punktów będzie miał swojego opiekuna lub opiekunkę, którzy z naszą pomocą regularnie będą uzupełniać zawartość szafki (rekrutacja na stanowiska zaczyna się wkrótce, ale możecie już się zgłaszać), a na stronie projektu, która wkrótce zawiśnie w sieci, pojawi się mapa wszystkich lokalizacji PPO.
„Naszym celem jest zapewnienie darmowego i anonimowego dostępu do środków higienicznych jak największej ilości osób – uważamy, że to ważny krok w walce z ubóstwem menstruacyjnym na większą skalę” – podsumowują twórczynie inicjatywy.
Świetna sprawa – brawo!
Rozwiń
Akcja Menstruacja
Ubóstwo menstruacyjne to nie jest abstrakcyjny termin, w Polsce problem dotyka 15 proc. dziewcząt. Może się to wydawać dziwne, ale w XXI wieku kobiety nadal radzą sobie w najbardziej prowizoryczny sposób: używają waty, papieru toaletowego, szmatek. Jest jak w ubiegłym stuleciu. Wiedzą o tym twórczynie projektu Akcja Menstruacja – stoją za nim cztery młode dziewczyny, które (jak same mówią) nie boją się zrobić czegoś dobrego dla świata.
Akcja Menstruacja to nie tylko mówienie o ważnych rzeczach. Dziewczyny mają już na swoim koncie akcję #okrespoMOCY, której celem również była walka z menstruacyjnym ubóstwem – w myśl zasady, która przyświeca działaniu Akcji Menstruacji: „Każda kobieta zasługuje na godne przeżywanie okresu”.
Zobacz także
„Nadal są osoby, które wzdrygają się, gdy słyszą: ‘ubóstwo menstruacyjne’. Dla nich już sam okres jest abstrakcyjny, a co dopiero problem z nim związany” – mówi Emilia Kaczmarek z Akcji Menstruacja
Dzisiaj pierwszy Narodowy Dzień Okresu. Nie, niestety nie w Polsce. Organizują go Amerykanki. O co walczą?
„Menstruacja – dlaczego nie mówimy o niej wprost?” Pierwsza polska reklama, w której okres jest okresem a nie brokatowym pyłem między nogami
Polecamy
„Pokażmy siłę i solidarność”. FEDERA prosi o podpaski i pieluchomomajtki dla osób dotkniętych skutkami powodzi
„Pogadamy jutro, dostałam okresu”. Ewa Swoboda zwraca uwagę na pomijany aspekt kobiecych zmagań
Nie tylko mydło do rąk i papier toaletowy, ale także podpaski. Resort edukacji zadba o łazienkowy komfort polskich uczniów
Irmina Walczak: „Cykliczność miesiączki przypomina nam, że jesteśmy częścią natury, w której wszystko ma swój czas”
się ten artykuł?