„Co mam zrobić? Przestać się starzeć? Zaszyć się w cieniu?”. Sarah Jessica Parker odpowiada na krytykę siwych włosów
Sarah Jessica Parker została gwiazdą okładkowej sesji do grudniowego numeru amerykańskiego „Vogue’a”. W wywiadzie dla magazynu aktorka odpowiedziała na krytykę ze strony fanów kontynuacji serialu „Seks w wielkim mieście”. Ich zdaniem gwiazda – za sprawą siwych włosów i rezygnacji z makijażu – wygląda na starą i zaniedbaną.
Premiera nowego „Seksu w wielkim mieście” już w grudniu!
„And Just Like That… SJP powraca” – brzmi jeden z nagłówków na okładce grudniowego „Vogue’a”, którego gwiazdą została Sarah Jessica Parker. Aktorka ponownie wcieli się w postać Carrie Bradshaw w kontynuacji serialu „Seks w wielkim mieście” zatytułowanej „And Just Like That…”.
Fani legendarnego serialu HBO, który przez lata zdobył osiem Złotych Globów i siedem statuetek Emmy, czekali na kontynuację przygód swoich ulubionych bohaterek przez ponad dekadę. Serialowe przyjaciółki z Nowego Jorku ponownie zobaczą na ekranach w grudniu tego roku.
A zaczęło się od pomysłu nagrania podcastu, na który wpadła Sarah Jessica Parker. Pomysł szybko przerodził się w stworzenie nowego serialu. Dokładnie rok później Parker, Cynthia Nixon (Miranda) i Kristin Davis (Charlotte) weszły na plan.
„Kilka miesięcy wcześniej wpadłam na pomysł zrobienia podcastu o kulisach powstawania „Seksu w wielkim mieście” – powiedziała w rozmowie z amerykańskim „Vogiem” Sarah Jessica Parker. „Pandemia odebrała nam radość, bliskość z innymi ludźmi, a realia mojej bohaterki i jej przyjaciółek to przede wszystkim wspólnota i niekończąca się zabawa. Brakowało mi tego” – dodała.
Kontynuacja serialu od początku była komunikowana jako „perypetie kobiet po pięćdziesiątce”. Odtwórczynię roli Carrie Bradshaw najprawdopodobniej zobaczymy w siwych włosach, co nie umknęło uwadze internautów.
Sarah Jessica Parker o siwych włosach
Sarah Jessica Parker podczas rozmowy z dziennikarką Naomi Fry opowiedziała, o tym jak wygląda praca na planie. Odniosła się także do zarzutów internautów, którzy pod publikowanymi w mediach społecznościowych zdjęciami z planu, zarzucali jej, że „wygląda staro”, bo ma siwe włosy albo jest nieumalowana.
„Wszędzie o tym pisano. Siwe włosy były odmieniane przez wszystkie przypadki” – podkreśliła aktorka. „Prezenter Andy Cohen jest siwy. Wygląda pięknie. To, co ze mną jest nie tak? Czasem aż nie wiem, co powiedzieć. Nas, kobiety, nieustannie poddaje się krytyce. 'Ale jest pomarszczona’ albo 'ale jest wyprasowana’, mówią. Wiem, jak wyglądam. Co mam z tym zrobić? Przestać się starzeć? Zniknąć?” – dodała.
Zdjęcia Sarah Jessiki Parker w naturalnie siwiejących włosach obiegły media wzdłuż i wszerz. Stały się sensacją, co pokazuje skalę tego, jak surowej ocenie są poddawane kobiety.
„Piszą, że mam za dużo zmarszczek albo za mało zmarszczek. Każdy ma coś do powiedzenia. Wydaje się, że ludzie nie chcą, abyśmy byli całkowicie w porządku z tym, gdzie jesteśmy. Jakby cieszyli się, że boli nas to, kim jesteśmy. Niezależnie od tego, czy zdecydujemy się starzeć naturalnie i nie wyglądać idealnie” – wyznała w rozmowie z „Vogiem”.
Zobacz także
Danuta Stenka: mam więcej luzu i z większym dystansem podchodzę do swoich niedoskonałości
„Menopauza to nie pauza od życia, to wreszcie czas dla samej siebie”. Po 50-tce zmieniły swoje życie, by zawalczyć o siebie na nowo
Katarzyna Dowbor: mając 60 lat nie trzeba zamykać się w skorupie starszej pani
Polecamy
Andie MacDowell o nierealnych standardach piękna: „Jestem za stara, by się głodzić”
Tysiące nagich osób na moście Story Bridge. „Wszyscy jesteśmy tacy sami”
Pamela Anderson o rezygnacji z makijażu: „Zaczęłam zdawać sobie sprawę, że czuję się świetnie jako ja”. Nakłoniła Drew Barrymore do zdjęcia doczepów na wizji
Danae Mercer: „80 proc. kobiet ma cellulit, 70 proc. niesymetryczne piersi, 90 proc. ma wzdęcia. Kobiety w 100 procentach są piękne, silne i znaczą więcej niż ich odbicie”
się ten artykuł?