Britney Spears wyznała, że przed laty pod wpływem partnera zdecydowała się na aborcję. „Może jej historia trochę oswoi temat”

Fani 41-letniej Britney Spears z niecierpliwością czekają na jej autobiografię „The Woman in Me”. Już wiadomo, że znajdzie się w niej opowieść o tym, że przed laty zdecydowała się na aborcję. Zdaniem Pani od Feminatywów, która podjęła ten temat na swoim profilu na Instagramie, to szansa na pokazanie złożoności i oswojenie tematu aborcji.  

Historia Britney Spears oswoi temat aborcji?

W najnowszym wpisie na Instagramie, Pani od Feminatywów informuje, że na  25 października zapowiedziana jest premiera autobiografii Britney Spears  „Kobieta, którą jestem„. Plotkarski serwis TMZ dotarł do przedpremierowych fragmentów książki, w których Spears opowiada, że przed laty zdecydowała się na aborcję. Miała wtedy 19 lat, a w ciążę zaszła ze swoim rówieśnikiem, wokalistą Justinem Timberlakiem. Nie był on jednak „gotowy na ojcostwo”.

Jak wynika z relacji TMZ Britney chciała wyjść za mąż za Justyna i założyć z nim rodzinę, ale ostatecznie, „po trudnych, pełnych emocji dyskusjach oboje zgodzili się, że aborcja była słuszną decyzją„. Jednak wokalistka w książce opowiedziała, że „myśl o utraconym dziecku nawiedzała ją przez lata”.

Zdaniem Pani od Feminatywów, to, że świat pozna tę historię, jest szansą na znormalizowanie tematu aborcji.

„Temat plotkarski? Być może, ale to właśnie celebryci przełamują tabu i normalizują rozmowę o sprawach, które wcześniej były zamiatane pod dywan. Może historia Britney pokaże szerszej publiczności, że temat aborcji jest bardzo złożony, i trochę go oswoi?” – zastanawia się Pani od Feminatywów.

Pani od Feminatywów – kim jest?

Martyna F. Zachorska – językoznawczyni, doktorantka na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu, nauczycielka, tłumaczka z języka angielskiego. Prowadzi badania nad użyciem feminatywów. Popularyzatorka nauki – na Instagramie jako @paniodfeminatywow. Jej profil obserwuje ponad 43,9 tys. osób.