Plaża, góry, las – jaki kierunek będzie najlepszy dla ciebie?
Dokuczają ci migreny, masz alergię, depresję, a może niskie ciśnienie tętnicze? Doradzimy ci, jaki wakacyjny kierunek będzie najlepszy dla ciebie. Podróżowanie przynosi wiele korzyści, pod warunkiem że weźmiesz pod uwagę swoją kondycję i stan zdrowia.
Wydawać by się mogło, że podróżowanie naraża nas na wiele niebezpieczeństw, jak np. kontuzje, wypadki i choroby zakaźne. Odpowiednie przygotowanie do wyjazdu może im zapobiec, a samo podróżowanie jest niezwykle korzystne dla zdrowia. Jak wykazało badanie przeprowadzone przez Global Commission on Aging we współpracy z Transamerica Center for Retirement Studies, podróżowanie zmniejsza ryzyko zawału i obniża poziom stresu. Już samo planowanie urlopu uspokaja i wprowadza w wakacyjny nastrój, dzięki czemu odstresowuje. Dodatkowo, co oczywiste, podróżowanie jest świetnym sposobem na poznanie nowych kultur, ludzi, kuchni oraz języka. Wzmaga kreatywność i zdolności zapamiętywania. Pozostaje więc tylko pytanie: gdzie pojechać?
Może nad morze?
Urlop nad morzem to pozycja obowiązkowa dla palaczy, osób zmagających się z chorobami układu oddechowego i częstymi infekcjami dróg oddechowych. Tereny nadmorskie mają charakterystyczny mikroklimat, a to między innymi za sprawą unoszących się w powietrzu mikroelementów. Kiedy morskie fale uderzają o brzeg, dochodzi do uwolnienia cząsteczek jodu oraz chlorku sodu. Tworzy się naturalny aerozol, który sprzyja regeneracji i nawilża śluzówkę dróg oddechowych. Kojarzysz wodę morską sprzedawaną w aptekach, która zalecana jest przy infekcjach i nieżycie nosa, by wspomóc oczyszczanie? Nad morzem wystarczy przejść wzdłuż plaży i wziąć kilka głębszych wdechów.
Z wakacji nad morzem skorzystają również alergicy, szczególnie ci, którzy cierpią na alergie wziewne, katar sienny lub astmę. Morskie powietrze ma w swoim składzie wartościowe mikroelementy, za to brak w nim zanieczyszczeń i pyłków (dlatego jest miłą odmianą dla osób mieszkających w mieście). Osoby z niskim ciśnieniem tętniczym to kolejna grupa, dla której wakacje nad morzem będą idealnym rozwiązaniem. Wysokie ciśnienie atmosferyczne wpływa pozytywnie na samopoczucie. Należy jednak pamiętać o ruchu. Brak aktywności fizycznej i przesiadywanie na plaży oraz obfite posiłki sprzyjają spadkom ciśnienia.
Nadmorski mikroklimat oraz ekspozycja na promienie słoneczne wpłyną korzystnie na osoby borykające się z chorobami reumatycznymi oraz chorobami skóry, a także depresją. Jak wynika z badań przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii, osoby, które mieszkają bliżej wody, są zdrowsze i bardziej szczęśliwe. Sam widok błękitnego morza poprawia samopoczucie, a w połączeniu z szumem fal daje efekt uspokajający.
Wakacje nad morzem to również okazja na wzmocnienie mięśni i poprawę kondycji, o ile nie spędzimy całego czasu na wylegiwaniu się na ręczniku i czytaniu książek. Kąpiel w morskiej wodzie, gra w siatkówkę plażową czy rzucanie frisbee to idealne przerywniki. Aktywność fizyczna przyspiesza metabolizm i oczyszczanie organizmu z toksyn. Nawet spacery wzdłuż brzegu morza wpłyną pozytywnie na sylwetkę, a dodatkowo będą doskonałym masażem dla stóp, szczególnie u osób z płaskostopiem.
Jezioro, rzeka, las
Tereny nizinne obfitują w urocze miejsca, w których z łatwością można zregenerować siły. Lasy, jeziora i rzeki – wypoczynek w tej scenerii szczególnie polecany jest osobom z chorobą wieńcową, niewydolnością serca lub nadciśnieniem tętniczym. Nizinny klimat nie jest tak wymagający jak nadmorski lub górski, ciśnienie atmosferyczne utrzymuje się na stałym poziomie, a wahania temperatur i wiatry są niewielkie w porównaniu ze wspomnianymi miejscami. Właśnie dlatego wypoczynek nad jeziorem, w okolicy lasu jest idealny dla osób, które są wrażliwe na zmiany pogody lub cierpią na migrenowe bóle głowy. Podczas takiego urlopu można z łatwością zadbać o kondycję – wycieczki rowerowe, bieganie, spływ kajakowy czy spacery po lesie to idealne rozwiązanie. Jedyna różnica w porównaniu z aktywnością fizyczną na terenach nizinnych jest taka, że organizm nie jest dodatkowo obciążony warunkami klimatycznymi jak np. w górach. Właśnie dlatego zaleca się aktywny wypoczynek nad rzeką lub jeziorem dla osób z chorobami serca. Co więcej, wakacje w takim miejscu są dobrym rozwiązaniem dla osób przemęczonych, zmagających się z epizodami depresyjnymi lub nerwicą. Przebywanie w otoczeniu natury, drzew, kwiatów, spokojnie płynącej wody pozwala oczyścić umysł, osiągnąć balans i „naładować akumulatory” przed powrotem do pracy. Niektóre osoby powinny jednak unikać takich miejsc, ze względu na pylenie kwiatów i drzew oraz dużą wilgotność i możliwość rozwijania się grzybów. Mowa tu szczególnie o alergikach i osobach cierpiących na choroby dróg oddechowych.
Urlop w górach?
Wakacje w górach są z kolei idealnym rozwiązaniem dla osób cierpiących z powodu astmy lub alergii. Podobnie jak nad morzem górskie powietrze jest wolne od zanieczyszczeń i alergenów, dzięki czemu stanowi miłą odmianę od smogu i spalin wielkich miast. Z urlopu w górach skorzystają również osoby z atopowym zapaleniem skóry i chorobami reumatycznymi, oczywiście pod warunkiem, że będą spędzać ten czas na wędrówkach czy wspinaczce. Spacery po górach można wykorzystać do poprawy wydolności krążeniowo-oddechowej. Jest to również okazja, by wzmocnić mięśnie i stawy bez zbytniego obciążania – wszystko zależy od natężenia i ilości wysiłku. Co ciekawe, pobyt w miejscu położonym kilka tysięcy metrów nad poziomem morza oddziałuje korzystnie na osoby z niskim poziomem hemoglobiny lub krwinek czerwonych, czyli niedokrwistością. W górskim powietrzu znajduje się mniej tlenu (im wyżej, tym mniej), co pobudza wydzielanie erytropoetyny i produkcję czerwonych krwinek. W rezultacie dochodzi do złagodzenia objawów anemii.
Niestety, wakacje w górach nie są dla każdego. Kobiety w ciąży, osoby cierpiące na migrenowe bóle głowy i mające problemy z ciśnieniem (zbyt niskie lub zbyt wysokie) powinny unikać terenów położonych wysoko, ponieważ dochodzi tam do częstych wahań ciśnienia atmosferycznego i nagłych zmian pogody. Dotyczy to również osób z niewydolnością serca oraz chorobą wieńcową, ponieważ nagłe zmiany ciśnienia mogą pogorszyć samopoczucie, a rozrzedzone powietrze utrudnić oddychanie.
Polecamy
„Paszport do długowieczności” – nowy trend w podróżowaniu. „Wakacje w 2025 roku będą czymś więcej niż tylko relaksem”
Babcia, córka i wnuczka – w Kinie Żeglarz mieszkają za ekranem. Jak Beatlesi. „Żyjemy i pracujemy w naszym ‘kontrolowanym chaosie’”
Czarna słodycz, tajemnica włoskiej księżniczki i piemonckie złoto
Podróże w czasach Ozempiku. „Jeden z gości, na co dzień informatyk, pytał gospodarza, czy może poprzerzucać obornik”
się ten artykuł?